W Europie powstaje więcej jednorożców niż w Chinach. Do ich grona właśnie dołączył polski DocPlanner

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

W Europie powstaje więcej jednorożców niż w Chinach. Do ich grona właśnie dołączył polski DocPlanner

Udostępnij:

Branża startupowa w Europie może powiedzieć, że ma za sobą 8 udanych miesięcy. A do dlatego, że w tym roku liczba jednorożców – firm z wyceną na poziomie miliarda dolarów – jest wyższa niż w Chinach. Na dodatek do grona „unicornów” w tym roku dołączył polski DocPlanner.

Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Dealroom, w 2021 roku w Europie pojawiło się 79 jednorożców. To 3 razy więcej niż w Chinach, gdzie w tym samym czasie tej samej wyceny dorobiły się 22 startupy. Ale to co najbardziej nas cieszy to fakt, że do grona unicornów dołączył w tym roku DocPlanner z Polski, znany nad Wisłą jako ZnanyLekarz.pl (serwis z opiniami o lekarzach umożliwiający umawianie wizyt).

Droga do tego tytułu i tak wysokiej wyceny nie była prosta. Nie była również krótka. DocPlanner powstał w 2011 roku, a więc zdobycie miana dolarowego jednorożca zajęło spółce 10 lat. W tym czasie firma zdobyła pozycję lidera na 12 rynkach – nie tylko naszym, ale również włoskim, brazylijskim i meksykańskim. Co miesiąc jej witrynę odwiedza 65 mln użytkowników, którzy tylko w zeszłym miesiącu zarezerwowali 7 mln wizyt w gabinetach lekarskich. Do tego DocPlanner pobił rekord wśród polskich startupów jeśli chodzi o wysokość rundy finansowania, którą zamknął w 2019 roku na kwotę 90 milionów dolarów.

Przedstawiciele DocPlannera nie komentują wyceny.

Wyspiarska kraina jednorożców

Tyle jeśli chodzi o DocPlannera. Wróćmy do danych z Dealrooma. Poza liczbą unicornów imponująca jest również wysokość finansowania, które do lipca tego roku pozyskały europejskie startupy. A według danych Dealrooma zebrały 49 miliardów dolarów.

Yoram Wijngaarde, założyciel i CEO Dealrooma, skomentował tę informację, mówiąc, że rekordy kwot zainwestowanych przez fundusze VC co rusz są pobijane, ale nie ulega wątpliwości, że żaden ekosystem startupowy nie rośnie tak szybko jak ten w Europie. Gdzie konkretnie? Najszybciej rozwijającym się ośrodkiem technologiczno-biznesowym jest Londyn. A świadczy o tym chociażby liczba jednorożców.

Na Wyspach tylko w tym roku jest ich 20. Co więcej, w tym roku Wielka Brytania stała się pierwszym europejskim krajem, który do tej pory „wyprodukował” 100 firm z wyceną przekraczającą miliard dolarów. Na drugim miejscu plasują się Niemcy z 14 jednorożcami w tym roku. Trzecie miejsce należy do Francji – 10 jednorożców.

Polska bez jednorożców. Dlaczego?

Gdy w lipcu zapytałem Tomasza Snażyka, CEO Startup Poland, dlaczego wciąż nie mamy w Polsce startupu, który może pochwalić się tytułem „dolarowego jednorożca”? (dziś zapytałbym, czemu mamy tylko jednego), odpowiedział, że chodzi o wysokość rund finansowania zamykanych nad Wisłą.

– Nie było u nas aż tak dużych rund inwestycyjnych, które doprowadziłyby do takich waluacji. Być może swój wpływ miała na to pandemia, a może po prostu wystarcza nam, jeśli poprzestaniemy na byciu czempionem na lokalnym rynku, ewentualnie w regionie CEE i brak nam determinacji, żeby rozwinąć firmę z tak dużą wyceną – powiedział wtedy mój rozmówca.

Możemy jednak spodziewać się, że z czasem polskich unicornów będzie więcej. DocPlanner właśnie przetarł szlaki kolejnym ambitnym firmom z Polski.