Rundzie finansowania przewodził Early Game Ventures – fundusz venture capital, który w ramach swojego drugiego funduszu dysponuje kwotą 60 milionów euro na inwestycje w startupy z Europy Środkowo-Wschodniej.
– Dzięki silnemu zespołowi, przełomowemu produktowi i ogromnym możliwościom rynkowym w rozwijającej się gospodarce kosmicznej, jesteśmy podekscytowani, mogąc wspierać Orbital Matter – skomentował Florin Visa, partner w funduszu. Dodał również, że jest dumny z bycia częścią podróży firmy, która ma szansę zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzkość zaznacza swoją obecność w kosmosie.
Pozyskane środki zostaną przeznaczone na rozwój technologii z 5. na 8. Poziom Gotowości Technologicznej NASA (TRL). Osiągnięcie tego etapu oznacza niemal pełną gotowość do komercyjnego wykorzystania. Fundusze pomogą w przygotowaniach do kolejnego startu w kosmos oraz w realizacji pierwszego zamówienia dla klienta, co przybliży spółkę do rynkowego debiutu.
Druk 3D w kosmosie
Założona w 2022 roku przez Jakuba Stojka i Roberta Ihnatisina firma Orbital Matter opracowała opatentowany proces druku 3D, który ma umożliwić produkcję wielkogabarytowych struktur w przestrzeni kosmicznej. Technologia bazuje na wykorzystaniu ciekłych materiałów oraz druku ekstruzyjnego. Takie podejście pozwala drastycznie zredukować masę ładunku wynoszonego na orbitę – nawet o 70% – oraz zmniejszyć jego objętość aż dziesięciokrotnie. Zastosowanie mikrograwitacji pozwala dodatkowo na zużycie znacznie mniejszej ilości materiału w porównaniu do tradycyjnych metod produkcyjnych na Ziemi. Wśród potencjalnych zastosowań swojej technologii firma wymienia budowę kluczowej infrastruktury, takiej jak habitaty na Księżycu czy ściany stacji kosmicznych.
Czytaj także:
- Subtelnie i z umiarem: sekrety sukcesów Marka Bardońskiego (AI REV)
- Aira pozyskuje 150 mln euro na rozwój czystej energii i zwiększa moce produkcyjne w Polsce
Źródło zdjęcia: Jakub Stojek, CEO Orbital Matter i Robert Ihnatisin, CTO, z repliką CubeSat. (Photo Credits: ESA)