W dzisiejszych czasach wideokonferencje stały się podstawową formą kontaktu między pracownikami. Nic więc dziwnego, że powstają ciągle nowe rozwiązania, które nam pomóc odnaleźć się w tej nowej, biznesowej rzeczywistości. Przykładem jest chociażby Slack, który zaczynie wprowadzać możliwość rozmów wideo, czy też nowe narzędzia do pracy zdalnej od Facebooka.
Kolejnym takim pomysłem jest NVIDIA Maxine – zestaw narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji, dzięki którym poprawimy jakość obrazu podczas połączeń wideo. Dzięki tym rozwiązaniom będziemy mogli zrobić korekcję ustawienia kamery, ustawić lepszą rozdzielczość, zrobić redukcję szumów otoczenia czy też poprawić oświetlenie twarzy za pomocą oprogramowania. Możliwe będzie robienie też notatek głosowych z nagrania, a nawet… obrócenie twarzy mówiącego.
Narzędzie stworzone przez zespół NVIDIA pozwala zmniejszyć przepustowość łącza oraz przesyłu danych, dzięki temu, że wykorzystuje sztuczną inteligencję. Technologia analizuje “kluczowe punkty twarzy”, streamuje wszystkie piksele i następnie poprawia ich jakość obrazu. Twórcy tego rozwiązania twierdzą, że że kompresja wideo na platformie Maxine może zmniejszyć przepustowość potrzebną do połączeń aż o 90% w porównaniu z kompresją H.264. To może być niezwykle przydatne tam, gdzie mamy ograniczony zasięg internetu.
Kto będzie mógł skorzystać z tego narzędzia? Wszyscy deweloperzy, którzy chcą poprawić swoje oprogramowanie do wideokonferencji. NVIDIA na razie zaprasza firmy do przetestowania tej technologii – zgłaszać może się każde przedsiębiorstwo.