Cyfryzacja przedstawicieli medycznych
Do najważniejszych zadań przedstawicieli medycznych należy kontakt z lekarzami i aptekami, odpowiadanie na ich pytania i promowanie produktów oferowanych przez firmę farmaceutyczną. Do niedawna wszystkie te czynności były wykonywane osobiście. Przedstawiciel medyczny musiał pojawić się np. w przychodni, porozmawiać z lekarzem o pacjentach, dla których potencjalnie dedykowany jest konkretny lek i przekazać mu materiały dotyczące preparatu.
Pandemia to zmieniła. Spotkania twarzą w twarz zostały zastąpione przez rozmowy na wideoczatach, a cyfrowe prezentacje wyparły papierowe ulotki. Jak w nowej sytuacji odnaleźli się przedstawiciele firmy? Czy łatwo zaadaptowali się do odmienionej rzeczywistości? Gość odcinka EY StartUp Talk nie ma wątpliwości: zmiany nie przyszły łatwo, pojawiły się także rozmaite obawy.
Obawa przed technologią
Okazało się, że pracownicy obawiali się zmiany dotychczas utartych zachowań i sięgnięcia do technologii, których wykorzystywanie przed wybuchem pandemii nie było konieczne.
– Pamiętam jak Magda ze Śląska – doświadczony pracownik, liderka – zapytała mnie: „Jak ja teraz będę funkcjonować? Technologia jest mi zupełnie obca”. Dziś ta kobieta nagrywa wideo podcasty z klientami, dzieląc się pomysłami, które później wspólnie wdrażają – powiedział Marek Ignyś.
Podkreślił jednocześnie, że nikt nie lubi zmian. Jako ludzie naturalnie dążymy do równowagi; chcemy, by wszystko miało swój porządek. Niemniej życie jest życiem, a warunki w otoczeniu biznesowym wciąż się zmieniają. Trzeba za nimi podążać i dostosowywać się do nich.
Co na to klienci?
Zmiana dotknęła również klientów – lekarzy, którzy do tej pory byli wizytowani przez przedstawicieli medycznych w swoich gabinetach. Jak więc zareagowali na nowe sposoby komunikacji i współpracy? Jak się okazuje, pomimo oporu nielicznych, duża część środowiska lekarskiego podeszła do zmiany z otwartością.
Można przypuszczać, że to pandemia pobudziła w nich wspomnianą otwartość. W tym czasie zyskały na popularności rozwiązania dotyczące telemedycyny: online’owe wizyty i teleporady. Zdalny kontakt z przedstawicielem medycznym okazał się tylko jednym z wielu elementów zmiany, na którą lekarze musieli się otworzyć.
Współpraca z one2tribe
W cyfryzacji procesów zespołowi Bayer pomogła spółka one2tribe. Tworzą oni platformę do zarządzania efektywnością pracy handlowców, pracowników obsługi klienta i zespołów terenowych. Dla efektywniejszej motywacji przedstawicieli farmaceutycznych do osiągania lepszych wyników i czerpania satysfakcji z pracy, wykorzystują grywalizację i microlearning.
W trakcie rozmowy z Michałem Piętka z EY Polska Marek Ignyś podkreślił, że podczas wdrożenia one2tribe niezwykle pomocne okazało się wsparcie konsultanta firmy i elastyczne podejście firmy Bayer do nastrojów pracowników. Korzystanie z platformy było w pełni dobrowolne – korzystali z niego tylko chętni pracownicy. Przejście przez proces zmiany okazało się dzięki temu znacznie łatwiejsze.
Posłuchaj EY StartUp Talk
Obawa przed zmianą i zarządzanie nią nie były jedynymi wątkami, jakie zostały poruszone w trakcie podcastu EY StartUp Talk. Prowadzący i goście rozmawiali także o cyfryzacji i wykorzystaniu sztucznej inteligencji w pracy handlowców. Jeśli chcesz poznać szczegóły tej rozmowy, nagranie znajdziesz tutaj.
Artykuł reklamowy powstał we współpracy z EY Polska