Współtwórcy LiveChata inwestują w telemedycynę. Kupili właśnie udziały Infermedica

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Założyli LiveChata, uruchomili fundusz inwestycyjny, a teraz biorą się za telemedycynę. Maciej Jarzębowski i Jakub Sitarz kupili za pół miliona złotych udziały w Infermedica. Pomogą zespołowi tej spółki rozwinąć się na arenie międzynarodowej.

Pół miliona złotych za 27 proc. udziałów

Infermedica, spółka wspierana przez Wrocławskie Centrum Badań EIT+, pozyskała właśnie inwestora. Nieco ponad 27 proc. udziałów firmy zajmującej się telemedycyną przejął Venture Incubator. Transakcja ta kosztowała fundusz należący do współzałożycieli LiveChata pół miliona złotych. Dzięki niej Maciej Jarzębowski i Jakub Sitarz, o których mowa, będą uprawnieni do głosowania podczas walnych zgromadzeń spółki.

Piotr Orzechowski, dyrektor generalny Infermedica, stwierdził, że współpraca z Venture Incubator umożliwi jego firmie realizację międzynarodowych aspiracji. – Przede wszystkim powiększamy nasz wrocławski zespół R&D i przygotowujemy nową spółkę w Stanach Zjednoczonych na potrzeby kolejnych rund inwestycyjnych – mówi. Dodaje również, że w najbliższym czasie zamierza we współpracy z polskimi firmami medycznymi uruchomić kilka projektów pilotażowych. – Miedzy innymi algorytm rekomendacji badań diagnostycznych na podstawie zgłoszonych objawów – tłumaczy.

Infermedica może być produktem eksportowym

Ponadto spodziewa się, że dzięki partnerstwu z bardziej doświadczonymi przedsiębiorcami zdobędzie pełniejszą wiedzę na temat prowadzenia biznesu. Tę z kolei, współzałożyciele LiveChata są gotowi przekazać startupowcowi. – Zamierzamy podzielić się know-how w zakresie realizacji sprzedaży usług i technologii na rynkach zagranicznych, który zdobyliśmy w trakcie realizacji naszych dotychczasowych projektów – mówi Maciej Jarzębowski.

Oferuje również Piotrowi Orzechowskiemu dostęp do sieci kontaktów, która ma umożliwić przedsiębiorcy szybsze znalezienie inwestora na rynkach zagranicznych. Zdaniem Jarzębowskiego, Infermedica ma zresztą duży potencjał, aby stać się spółką o globalnym zasięgu. – Głównym atutem Infermedici jest przede wszystkim jej produkt i technologia jaką wykorzystują. Sztuczna inteligencja z roku na rok rośnie w siłę, a więc zapotrzebowania na jej rozwiązania również rosną – tłumaczy.

Telemedycyna z roku na rok staje się bardziej popularna

Orzechowski dodaje, że medycyna przyszłości będzie wykorzystywać ogromne zbiory danych, aby skuteczniej leczyć pacjentów, a także wykrywać potencjalne choroby zanim wystąpią jej objawy. Przedsiębiorca wierzy, że dzięki analizie wcześniej wspomnianych informacji oraz machine learning, zespół Infermedica będzie wstanie zbudować algorytmy, które przyczynią się do poprawy diagnostyki.  

Z kolei zdaniem Macieja Jarzębowskiego, telemedycyna nie tylko rozwiązuje ważne problemy społeczne, ale także jest rentownym biznesem. Przedsiębiorca wyjaśnia, ze segment ten w Stanach Zjednoczonych rozwija się tempie 12-13 proc. rocznie, a dodatkowo jest jeszcze słabo zagospodarowany. – Jest to obszar, którego, idąc za słowami Marca Andreessena [przyp. red. inwestor z Doliny Krzemowej], oprogramowanie jeszcze nie zjadło – mówi.