BLIK w liniach lotniczych Ryanair
Nowa forma płatności została wprowadzona dzięki współpracy firmy Ryanair z bankiem BNP Paribas. Dzięki niej, klienci w Polsce mogą zapłacić za bilety lotnicze za pomocą sześciocyfrowego kodu BLIK. Jest to znaczne ułatwienie, bowiem do tej pory należało wpisać pełne dane z karty płatniczej – numeru karty, daty ważności, imienia i nazwiska oraz kodu CV.
Ryanair oferował także inne metody płatności, takie jak Google Pay, PayPal, czy Apple Pay – lecz ta ostatnia forma płatności była wyłącznie dostępna w aplikacji mobilnej linii lotniczych.
Jest jeden haczyk
Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku płatności BLIKIEM, tracimy możliwość skorzystania z chargebacku, czyli procedury zwrotu pieniędzy, gdy sprzedawca nie wywiązał się z umowy, doszło do oszustwa lub błędu. Ta opcja jest dostępna jedynie w przypadku płatności kartą.
I to wcale nie jest taki mały problem. Jak zauważa portal Bezprawnik.pl, przytaczając komentarze klientów Ryanaira, irlandzkie linie lotnicze słyną z dość restrykcyjnych zasad m.in. w przypadku zmiany lotu, błędu w nazwisku czy rezygnacji z podróży – co często kończy się stratą pieniędzy. „Do tej pory płatność kartą dawała choć minimalne poczucie bezpieczeństwa. Teraz, wybierając BLIKA, pasażer rezygnuje z tej ochrony” – zauważa portal.
