Tomorrow.Bio, pierwsze w Europie laboratorium kriogeniczne z siedzibą w Berlinie, od 2020 roku oferuje usługi kriokonserwacji ludzi i zwierząt domowych. Po legalnej śmierci ciała są zamrażane w ciekłym azocie w temperaturze -196°C, by w przyszłości – gdy nauka na to pozwoli – móc je przywrócić do życia i zdrowia.
Założycielami firmy są dr Emil Kendziorra, były badacz raka, oraz inżynier Fernando Azevedo Pinheiro. Tomorrow.Bio współpracuje ze swoją siostrzaną organizacją – European Biostasis Foundation w szwajcarskim Rafz, gdzie znajdują się stalowe dewary z pacjentami. Dzięki zastosowaniu próżni i ciekłego azotu, magazyny nie wymagają zasilania elektrycznego.
Od Berlina do Kalifornii
Startup właśnie zakończył rundę finansowania w wysokości 5 mln euro, prowadzoną przez Blast.Club i Truventuro, biuro rodzinne Nilsa Regge. Wsparcie napłynęło również od aniołów biznesu i dotychczasowych sponsorów.
Jak tłumaczy dr Kendziorra, decyzja o pozyskaniu funduszy na długo przed ich potrzebą ma zabezpieczyć firmę przed ewentualną niestabilnością rynków. Obecnie Tomorrow.Bio posiada środki wystarczające na 30–40 miesięcy działalności.
Celem inwestycji jest ekspansja w Stanach Zjednoczonych – najpierw w Nowym Jorku, Kalifornii i na Florydzie – oraz zwiększenie nakładów na badania i rozwój. Firma rozpoczęła współpracę z partnerem medycznym w USA, umożliwiając świadczenie usług na tamtym rynku.
20 osób i 10 zwierząt już zakonserwowanych
Do tej pory krioprezerwacji poddano 20 osób i 10 zwierząt domowych – głównie kotów i psów. Ponad 800 osób jest już zarejestrowanych, a wartość kontraktów przekroczyła 160 mln euro. Tomorrow.Bio dysponuje specjalistycznymi kriokaretkami, które natychmiast po śmierci rozpoczynają proces chłodzenia ciała, a następnie przetransportowują je do Szwajcarii.
Ciała są przygotowywane do długoterminowego przechowywania poprzez zastąpienie płynów ustrojowych krioprotektantem, który zapobiega tworzeniu się kryształków lodu. Mimo potocznego określenia „zamrażanie”, proces całkowicie unika powstawania lodu, co ma kluczowe znaczenie dla zachowania integralności komórkowej.
Synapsy, pamięć i sztuczna inteligencja
Firma aktywnie rozwija obszar badań nad kriokonserwacją – opublikowała mapę drogową z czołowymi badaczami oraz przeprowadziła ankietę wśród neuronaukowców dotyczącą zachowania pamięci. Konsensus wskazuje, że kluczowe są synapsy – struktury, które Tomorrow.Bio stara się chronić zgodnie z nowoczesnymi standardami neuronauki.
W pracach badawczych coraz większą rolę odgrywa sztuczna inteligencja. Firma wykorzystuje m.in. Google NotebookLM do analizy publikacji naukowych oraz eksploruje AI w biologii obliczeniowej, poszukując nowych krioprotektantów. Kendziorra zastrzega jednak, że AI nie jest wykorzystywana w kontakcie z klientami – to zbyt wrażliwy temat.
Droga do ożywienia
Obecnie najtrudniejsze wyzwanie to nie tylko bezpieczne schłodzenie ciała, ale także jego równomierne i szybkie ogrzanie. Tomorrow.Bio inwestuje w trzy metody: ogrzewanie dielektryczne, ultradźwięki o wysokiej częstotliwości oraz nano-rozgrzewanie przy użyciu magnetycznych nanocząstek.
Firma finansowała już eksperymenty z ogrzewaniem schłodzonego szczura, traktując to jako mały, ale ważny krok w kierunku walidacji technologii.
Przyszłość krioniki
Demografia klientów pozostaje niezmienna – są to głównie osoby związane ze światem technologii, nauki i innowacji. Choć Tomorrow.Bio zbliża się do 1000 zarejestrowanych osób w Europie i USA, Kendziorra zauważa, że na świecie wciąż jest więcej superjachtów niż kontraktów na kriokonserwację.
Dla wielu problemem nie jest zrozumienie idei, ale motywacja do podjęcia decyzji tu i teraz.