Nie zważając na to, ile czasu wolnego w pracy ma każdy z nas, warto zastanowić się, jak efektywnie go wykorzystać. Warto po prostu odpocząć, zjeść coś pożywnego czy wyjść na balkon i pooddychać ”świeżym” powietrzem? A może lepiej zamknąć oczy i posiedzieć chwilę na sofie? Jak powinna wyglądać idealna przerwa w pracy? Zapytaliśmy o to polskich startupowców.
1. Godzinny weekend każdego dnia
Bogumiła Matuszewska, CEO DrOmnibus, zapytana o sprawdzony sposób na idealną przerwę w pracy wymienia dwa typy. – Pierwsza to taka przerwa pozorna, ale za to bardzo kreatywna. To czas, gdy oczywiście odrywamy się od zadań, by zjeść, odpocząć, zrobić kawę, a tak naprawdę – by przy okazji spotkać się i porozmawiać z innymi ludźmi – mówi Matuszewska. Jej zdaniem tak spędzone pół godziny pozwoli naładować akumulatory i sprzyja generowaniu nowych pomysłów. Drugi rodzaj przerwy dotyczy całkowitego oderwania się od pracy na godzinę. – Taka przerwa sprawia, że każdego dnia przynajmniej przez godzinę mamy weekend – przekonuje.
2. Ucieczka od internetu
Długi spacer albo sport wytrzymałościowy poleca za to Jan Zając, CEO Sotrendera. Uważa, że na dłuższą przerwę po pracy (abyśmy pełni energii mogli dokończyć ją wieczorem, w domu) idealna jest przejażdżka rowerem, przepłynięcie kilku basenów czy przebiegnięcie kilku kilometrów. Sam ładuje akumulatory podczas wyjazdów w góry, nad morze czy do lasu. – Najlepiej, gdy podczas takich wyjazdów mamy słaby zasięg w telefonie, wtedy odpoczywamy naprawdę – przekonuje Jan Zając. Jego sposobem na idealną przerwę w pracy jest wyjście do ogródka i krótki spacer po zielonej trawie, czy przeciąganie się na słońcu na tarasie.
3. Gra w tenisa
Wydaje się, że to sport, wbrew pozorom, odpręża i wyzwala nas od stresu. Zwolennikiem tego sposobu spędzania wolnego czasu w pracy jest nasz następny rozmówca. – Mecz ping ponga bije na głowę wszystkie inne opcje – mówi nam Borys Musielak, pomysłodawca Filmastera i członek fundacji Startup Poland. Uważa, że gra w tenisa stołowego jest najlepszym sposobem na spędzenie przerwy w pracy. Mocno kultywuje ten trend w swoim biurze. – W firmie mamy aktualizowaną codziennie pingpongową tabelę i zestaw zasad, w jaki sposób można wyzywać na pojedynek osoby wyżej w drabince. Chodzi o to, żeby nowi pracownicy przy stole pingpongowym poznali starych, grając z nimi po kolei w drodze na szczyt – przekonuje Musielak.
Jak Wy spędzacie przerwę w pracy? Szukamy najbardziej kreatywnych sposobów na odpoczynek w pracy. Propozycje zostawcie w komentarzach.