Insurtech w liczbach – kto dostał najwięcej?
Zgodnie z danymi funduszu astorya.vc, europejskie startupy z sektora insurtech zebrały w 2024 roku łącznie 822 mln EUR. Choć oznacza to wzrost wartości inwestycji w porównaniu z 2023 rokiem (700 mln EUR), spadła liczba transakcji – z 69 do 61 rund.
Alan, francuski insurtech, odnotował 173 mln EUR, na drugim miejscu uplasował się Akur8, wspierający ubezpieczycieli w ustalaniu cen polis, z wynikiem 108 mln EUR. Obie rundy miały miejsce w trzecim kwartale, który wyróżnił się pod względem wartości finansowania – zarówno na tle okresów 2024 roku, jak i całego 2023 roku. Jednocześnie był to również kwartał o najmniejszej liczbie rund w statystykach ostatnich lat.
Trzecia co do wielkości runda przypadła brytyjskiemu Hyperexponential, który zebrał 67 mln EUR.
Koniec ery wefoxa?
Dominację Alana można uznać za symboliczne zakończenie ery wefoxa, który przez 3 lata przodował w statystykach największych rund finansowania, jeżeli chodzi o europejski sektor insurtechów. Firma mierzyła się w 2024 roku z wieloma problemami – w tym z zagrożeniem niewypłacalnością oraz reorganizacją. W efekcie wycofała się z niektórych rynków, w tym z Polski.
Pod koniec roku ogłoszono sprzedaż spółki ubezpieczeniowej wefoxa.
Francja na czele, reszta w tle
Statystyki astorya.vc pokazują, że największą aktywność insurtechów, tradycyjnie, wykazują trzy europejskie rynki – Francja, Wielka Brytania i Niemcy.
W 2024 roku startupy z Francji przyciągnęły łącznie aż 442 mln EUR, zaś najwięcej rund (22) odbyło się w Wielkiej Brytanii.
Poza tymi trzema, kluczowymi rynkami odnotowano jedynie 15 z 61 rund, a łączna wartość inwestycji w tym segmencie wyniosła 150 mln EUR, co stanowi 17% całego zainwestowanego kapitału w 2024 roku.
Wśród beneficjentów znalazł się polski Trasti.