PredictWatch pomoże wyjść z uzależnienia od pornografii, gier i marihuany. Startup niedawno zebrał 1 mln zł

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Założyciele PredictWatch

Udostępnij:

Autorzy Ogólnopolskiego Badania Nałogów stworzą technologię precyzyjnego prognozowania wystąpienia głodu nałogowego w uzależnieniach. Ich celem jest stworzenie aplikacji mobilnych, które pomogą osobom z uzależnieniem m.in. od pornografii, gier i marihuany, kontrolować użycie lub wytrwać w abstynencji. Na rozwój tego przedsięwzięcia twórcy PredictWatch zebrali niedawno ponad 1 mln złotych od funduszu Aligo VC.

PredictWatch realizowany jest przez naukowców Polskiej Akademii Nauk: Macieja Skorko i dr hab. Mateusza Golę. Historia projektu rozpoczęła się w 2016 roku w Białostockim Parku Technologicznym. W kolejnych latach jego rozwój wspierał PARP oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Pod koniec 2022 roku działalność zespołu wsparł kwotą 1,1 miliona złotych fundusz Aligo VC. Fundusz specjalizuje się właśnie we wspieraniu projektów terapii cyfrowych, mając na swym koncie zaangażowanie w projekty takie jak Prosoma, Smarter Diagnostics, Hashiona i BioMinds.

– Statystyki z ostatnich lat wskazują, że uzależnienia od substancji i behawioralne stają się bardzo poważnym problemem społecznym. Niepokojące jest zjawisko, że uzależnionymi stają się osoby coraz młodsze, rośnie ryzyko uzależnień w wśród młodzieży i dzieci – komentuje Łukasz Mańkowski, Partner Zarządzający w Aligo VC. – Niestety, o ile w świadomości społecznej istnieje wiedza na temat uzależnień od alkoholu i narkotyków, o tyle problem uzależnień behawioralnych jest ciągle traktowany marginalnie. Dojrzałe rozwiązania cyfrowe mogą być na to skuteczną odpowiedzią dzięki swej efektywności i dużej dostępności.

Terapia, a co po niej?

Cyfrowe wsparcie w walce z uzależnieniami polega na rozpoznawaniu wzorców zachowań towarzyszących nawrotom do nałogów i interwencji z odpowiednim wyprzedzeniem. Technologia opracowywana w ramach projektu Predict Watch pomaga zidentyfikować osobiste czynniki ryzyka osobom z uzależnieniem i interweniuje, gdy czynniki te się nasilają, a użytkownik potrzebuje wsparcia. Skuteczność narzędzia w przewidywaniu takich sytuacji opiera się na algorytmach uczenia maszynowego, które odkrywają wzorce zachowań wyzwalające głód i nawrót nałogu. Ich działanie oparte jest o kilka lat badań oraz dane pozyskane od kilkudziesięciu tysięcy uzależnionych.

– Nawroty to norma w wielu chorobach. Niestety, w przypadku uzależnień aż sześćdziesiąt pięć procent rzucających wraca do nałogu w ciągu dwóch lat od jego rzucenia – komentuje dr Maria Banaszak, znana w internecie jako Pani od Narkotyków, specjalistka psychoterapii uzależnień. – Występowanie nawrotów w uzależnieniu, rozumianych jako powrót do starych rytuałów, sposobu myślenia i postępowania oraz stanów emocjonalnych, jest naturalnie wpisane w proces zdrowienia, szczególnie w początkowym okresie po zakończeniu terapii. To właśnie na tym etapie bardzo potrzebne jest wczesne ostrzeganie i interwencja, które pomogą osobie w nałogu zatrzymać się, zanim będzie za późno.

Zaprawieni w boju z uzależnieniami

W oparciu o wyniki Ogólnopolskiego Badania Nałogów twórcy PredictWatch rozwinęli Nałogometr.

Nałogometr wspiera użytkowników w radzeniu sobie z każdym nałogiem. Najczęściej użytkownicy jako główny nałóg wskazują alkohol, nikotynę, objadanie się, pornografię i marihuanę. Jeszcze w tym roku zespół Predict Watch wyda aplikację Cannabe. Będzie to kolejny, tym razem już adresujący konkretny nałóg, krok spółki w rozwijaniu ekosystemu cyfrowego wsparcia dla osób borykających się z uzależnieniami. Następne w kolejności będą uzależniania od pornografii i gier video.

– Nałogometr z powodzeniem udowodnił, że efekty terapii uzależnień można utrwalać skutecznymi narzędziami cyfrowymi – mówi dr hab. Mateusz Gola z PredictWatch. – Każde uzależnienie ma jednak swoją specyfikę, a to przemawia za tym, żeby podchodzić do nich w sposób indywidualny. Dysponując sprawdzonym modelem, możemy skupiać się na produktach adresujących konkretne nałogi i wspierać użytkowników w ich rzucaniu. To moment, w którym potrzebny jest nam inwestor, który nie tylko wesprze nas kapitałem rozwojowym, ale i pomoże w dotarciu z gotowym produktem do potrzebujących go osób.

Palący problem

Problemowe korzystanie z substancji i zachowań dotyka około 10-15% światowej populacji. Wśród tych drugich, coraz większym problemem stają się: problemowe korzystanie z pornografii (ang.problematic pornoraphy use, PPU) czy zaburzenia grania w gry wideo (ang. gaming disorder, GD). Badania przeprowadzone w USA pokazują, że około 3–4% mężczyzn i 1–2% kobiet czuła się uzależniona od pornografii. W przypadku zaburzeń związanych z graniem szacuje się, że dotyczą one od 0.7 do 27.5% graczy (rozbieżności wynikają ze znacznych różnic pomiędzy poszczególnymi państwami i metodologią badań).

W ostatnich latach narasta także problem z sięganiem po konopie – na całym świecie robi to już 200 milionów ludzi – pięć razy więcej niż wszystkich mieszkańców Polski. Tylko w ciągu ostatniej dekady liczba osób stosujących marihuanę w celach rekreacyjnych zwiększyła się o 60%. W czasie pandemii koronawirusa znacznie wzrosła także częstotliwość używania konopi – w czasie lockdownów aż o 35% więcej ludzi zaczęło robić to codziennie. W Stanach Zjednoczonych takich osób jest już ponad 13 milionów.

– Rynek oswoił konsumentów z marihuaną, proponując coraz więcej produktów bazujących na konopiach. Jest ona także wszechobecna w kulturze masowej i często przedstawia się ją bardzo pozytywnym świetle – komentuje Maciek Skorko z PredictWatch. – W efekcie, społeczna akceptacja dla marihuany rośnie, a wraz z nią liczba osób ją zażywających. W tej grupie pojawią się osoby, które uformowały sobie jakiś stopień uzależnienia behawioralnego. Chcemy dać im narzędzie, które wesprze ich w autodiagnozie nałogu, pomoże przywrócić kontrolę i utrwali efekty terapii.