Polacy chcą zielonej energii i atomu [RAPORT]

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

energia

Udostępnij:

Po fali entuzjazmu z poprzednich lat, wyobrażenia Polaków, co do zielonej transformacji uległy w 2023 r. urealnieniu. Chociaż 81 proc. badanych uważa, że polska energetyka powinna opierać się przede wszystkim na odnawialnych źródłach energii – widoczny jest w tym obszarze także narastający sceptycyzm. Społeczeństwo nabiera przekonania, że zmiany nie będą proste i szybkie – wynika z najnowszego raportu Autopay“Postawy ekologiczne Polek i Polaków 2023”.

Z wydanego przez Instytut Energetyki Odnawialnej raportu “Rynek fotowoltaiki w Polsce 2023“ wynika, że ponad 1,2 mln gospodarstw domowych w Polsce posiada panele fotowoltaiczne. Każdy miesiąc przynosi nowy rekord w produkcji energii. W lipcu 2023 instalacje OZE wyprodukowały łącznie prawie 30 proc. energii elektrycznej w kraju. Fotowoltaika stanowiła aż 17 proc. tej produkcji, wiatraki 10 proc., elektrownie wodne 1 proc., a biomasa 2 proc. (dane za Instytut Jagielloński).

Z kolei wyniki raportu Autopay “Postawy ekologiczne Polek i Polaków 2023” pokazują, że aż 81 proc. badanych jest przekonanych, że polska energetyka powinna opierać się na odnawialnych źródłach energii. Częściej wskazują tak kobiety. Jednak wynik ten jest o 8 punktów proc. niższy niż w 2022 r. Badani zgadzają się ze stwierdzeniem, że Polska powinna inwestować w odnawialne źródła energii (79 proc.). Jednocześnie, co drugi badany zauważa, że są one zbyt drogie.

– Od kilku lat obserwujemy postawy Polek i Polaków wobec transformacji energetycznej i zauważamy, iż wśród badanych coraz częściej występują postawy zachowawcze. Dotychczasowe zaufanie do OZE zostało nieco zachwiane. Polacy zaczynają rozumieć, że zmiany nie dokonają się same, wymagają poniesienia konkretnych kosztów oraz zaangażowania na każdym poziomie – zarówno jednostkowym, jak i systemowym – zauważa Łukasz Zaworski, Content Marketing Specialist, odpowiedzialny za projekty z zakresu zrównoważonego rozwoju w Autopay.

Nie tylko OZE

Jak pokazują dane z raportu “Postawy ekologiczne Polek i Polaków 2023” badani są coraz bardziej przekonani o konieczności pozyskiwania energii z atomu oraz, co zaskakujące – z węgla. Obie pozycje wzrosły odpowiednio o 10 i 9 punktów proc. w stosunku do ubiegłego roku. Za atomem i węglem częściej opowiadają się mężczyźni i osoby z najstarszej grupy wiekowej.

– Światowy kryzys energetyczny oraz wojna w Ukrainie ujawniły mocne zależności gospodarek europejskich od paliw kopalnych i surowców z Rosji. Sytuacja wymusiła na rządach państw UE szereg działań, których celem była ucieczka od importu na rzecz samowystarczalności w obszarze zasobów energetycznych – zauważa Łukasz Zaworski. – Ograniczenie importu ropy czy gazu odbiło się na kieszeniach zwykłych Europejczyków. Znajduje to odzwierciedlenie w opiniach społecznych. Badani oczekują przede wszystkich niższych kosztów energii. Obawiając się rosnących cen, Polacy zwracają się do tego co dobrze znają od dekad, czyli do węgla. Poparcie dla atomu to zapewne efekt toczącej się debaty publicznej – pierwsza polska elektrownia jądrowa nabiera coraz konkretniejszych kształtów.

Polacy wydają się jednak mocno podzieleni w kwestii daty odejścia od węgla. Co piąty badany uważa, że Polska nie powinna odchodzić od energii opartej na węglu, który stanowi podstawę naszej energetyki. To o 7 punktów proc. więcej niż rok temu. Sukcesywnie spada liczba osób, które oczekują częściowego bądź całkowitego odejścia od węgla. Częściej niż inne grupy wskazują tak najstarsi badani i mieszkańcy największych miast.

Czy inflacja zmusiła Polaków do zmian?

Od kilku miesięcy jednym z najbardziej burzliwych tematów w przestrzeni publicznej są podwyżki cen surowców energetycznych i samej energii. Szukanie oszczędności ma odzwierciedlenie nie tylko w ograniczeniu konsumpcji, do czego przyznaje się, podobnie jak rok temu, 63 proc. badanych, ale działa też mobilizująco. Polki i Polacy inwestują w docieplenie domu (widoczny jest znaczący wzrost w tym obszarze w porównaniu do 2022 r. z 42 proc. na 59 proc.), instalacje fotowoltaiczne, zmianę ogrzewania na gazowe czy montaż pompy ciepła (wzrost aż o 8 punktów proc. w ciągu roku).

– Wygląda na to, że Polacy aktywnie działają w ramach udostępnionych im narzędzi i programów wspierających transformację energetyczną. Jednocześnie dostrzegają przeszkody, jak na przykład ograniczenia sieciowe i oczekują konkretnych, systemowych zmian i długofalowej strategii energetycznej odpowiadającej aktualnym wyzwaniom – podsumowuje Łukasz Zaworski z Autopay.

Przeczytaj również Morska farma wiatrowa Baltic Power z warunkową decyzją inwestycyjną