Infoscan oferowała 1,87 mln akcji na okaziciela serii F w cenie 1,00 zł za akcję. Akcje były oferowane w ramach subskrypcji prywatnej, w której wzięło udział kilkanaście podmiotów w tym 2 inwestorów instytucjonalnych.
– Udało nam się pozyskać inwestorów zarówno indywidualnych jak i fundusze, które zdecydowały się na objęcie wszystkich oferowanych przez nas akcji. Sukces oferty akcji serii F jest dla nas bardzo ważny, ponieważ pozyskaliśmy środki, dzięki którym sfinansujemy wszystkie niezbędne badania związane z certyfikacją FDA (Food and Drug Administration) oraz dostosowanie naszego systemu telemedycznego do warunków amerykańskich – komentuje Jacek Gnich, Prezes Zarządu Infoscan S.A.
Środki pozyskane w ramach emisji mają zostać przeznaczone m.in. na prace związane z procesem uzyskania certyfikatu FDA. Dodatkowo kapitał z oferty prywatnej posłuży jako wkład własny do realizacji projektów unijnych oraz dywersyfikacji kanałów sprzedaży w Polsce. Infoscan ma już przygotowany wniosek, który ma zostać złożony do FDA w marcu 2017 r. Uzyskanie certyfikatu planowane jest na przełom 2017 i 2018 roku.
– Uzyskanie certyfikacji FDA jest w tym momencie naszym priorytetem. Pozwoli nam ona wejść z naszym produktem do USA gdzie rynek telemedyczny jest największy na świecie. Bezdech senny w Stanach Zjednoczonych jest schorzeniem, któremu poświęca się dużo uwagi. Rocznie na rynku amerykańskim przeprowadzanych jest 4 mln badań, podczas gdy w Polsce jest to zaledwie kilkanaście tysięcy. Problem bezdechu sennego zauważyli najwięksi amerykańscy ubezpieczyciele, w których interesie jest przeprowadzenie jak największej liczby badań w warunkach domowych. Nasze urządzenie idealnie wpisuje się w potrzeby tego rynku – podkreśla Jacek Gnich.
Bezdech senny jest coraz bardziej powszechnym zjawiskiem. Szacuje się, że problem dotyczy 1,5 mln osób w Polsce oraz 40 mln w USA, z czego 36 mln osób nie zdaje sobie sprawy, że cierpi na powyższe zaburzenie. Oferowane przez spółkę Infoscan urządzenie MED Recorder oraz system telemedyczny MEDium24 pozwalają pacjentowi wykonać niezbędne badanie w warunkach domowych bez bezpośredniej ingerencji lekarza oraz pobytu w szpitalnych placówkach. Amerykańscy ubezpieczyciele tacy jak Medicare, Aetna, czy Signa bardzo chętnie refundują tego typu badania, których koszty są mniejsze niż koszty tradycyjnych badań ambulatoryjnych.
fot. pexels.com