Coraz większa liczba Polaków korzysta z Internetu. Jak pokazuje raport Digital in 2017 autorstwa We Are Social oraz Hootsuit, liczba internautów w Polsce, w styczniu 2017 roku wynosiła 27,92 mln (72 proc. Polaków). Aż 82 proc. z nich korzysta z globalnej sieci codziennie, a 13 proc. przynajmniej raz w tygodniu. Dane te potwierdzają wyliczenia Gemius oraz PBI, według których w kwietniu liczba internautów w naszym kraju wynosiła 27,8 mln.
Google.pl, podobnie jak w poprzednich miesiącach, był liderem w kategorii najpopularniejszych domen. Z wyszukiwarki skorzystało w tym czasie ponad 95 proc. wszystkich użytkowników sieci, a liczba odsłon wyniosła niemal 7,275 mld.
Po co SEO?
Z danych IAB Polska wynika, że 76 proc. internautów pozyskuje informacje na podstawie wyników Google, a jednocześnie 81 proc. użytkowników wyszukiwarki zatrzymuje się tylko na pierwszej stronie listy rankingowej. Ta zaś zawiera standardowo 10 pozycji i właśnie o obecność w tej dziesiątce warto powalczyć w kategorii pozycjonowanych fraz kluczowych. Jednocześnie celem optymalizacji nie jest wyłącznie zapewnienie pozycjonowanej witrynie wysokiego wyniku w rankingu Google.
Pozycjonowanie obejmuje bowiem również dotarcie do potencjalnych klientów z konkretną informacją, która przyciągnie ich uwagę i wywoła pożądane działanie. Nie zawsze będzie to kliknięcie w przycisk „kup”, ale np. zapisanie się do newslettera czy wzięcie udziału w akcji konkursowej. Pozycjonowanie przyczynia się również do budowania świadomości marki i jej pozytywnego wizerunku.
Frazy kluczowe
Frazy kluczowe to słowa, które opisują produkty lub usługi najbardziej odpowiadające temu, co chcemy wypromować. Ich trafny wybór warunkuje powodzenie całego procesu optymalizacji strony. Pierwszą czynnością zmierzającą do ich wytypowania powinna być szczegółowa analiza naszej witryny i prezentowanej oferty. Jest to o tyle istotne, że frazy kluczowe muszą być ściśle związane nie tylko z prowadzoną działalnością, ale jej zasięgiem. Istnieje pięć typów fraz kluczowych:
- ogólne: w szeroki sposób określają kategorię usług lub produktów, np. restauracje. Są często wyszukiwane, a co za tym idzie skomplikowane i kosztowne w pozycjonowaniu;
- poboczne: opisują w sposób bardziej precyzyjny wprowadzone do wyszukiwarki zapytanie, np. restauracje, kuchnia polska, Wrocław;
- long tail, czyli tzw. „dług ogon”: wielowyrazowe frazy, które jeszcze dokładniej określają poszukiwaną informację: np. tradycyjna restauracja z kuchnią polską, Stare Miasto, Wrocław;
- regionalne słowa kluczowe: precyzują lokalizację, w której funkcjonuje dane przedsiębiorstwo, np. restauracja kuchnia polska, ul. Nowowiejska, Wrocław;
- frazy brandowe: częściej od pozostałych generują wysokiej jakości ruch, ponieważ do wyszukiwarki wprowadzają je użytkownicy zazwyczaj posiadający wiedzę na temat danego produktu czy usługi (stali klienci, osoby z polecenia czy te z orientacją w danej branży); na bazie powyższego przykładu może to być np. nazwa konkretnej potrawy, użytych do niej składników.
Dokonując wyboru fraz, należy mieć na uwadze to, jakie słowa będą najczęściej wybierane przez internautów do wyszukania produktu lub usługi z naszej oferty. Przy sporządzaniu ich listy należy również zastanowić się nad możliwymi kombinacjami słów. Warto przygotować tyle opcji złożonych z podstawowych, ogólnych słów, ile tylko jest możliwe. Bierzemy pod uwagę zarówno formy liczby pojedynczej, jak i mnogiej, skróty, synonimy, a nawet wyrazy z błędami literowymi. Dlaczego nie warto skupiać się na najbardziej popularnych frazach typu: restauracja? Ponieważ mamy tutaj do czynienia z największą konkurencją i bez pokaźnego budżetu nie będziemy w stanie nawiązać walki z ogromną liczbą stron zaindeksowanych przez konkurencyjne firmy.
Mierzenie efektów
Po przeprowadzonych działaniach koniecznie jest poznanie osiągniętego efektu. W sieci znajdziemy wiele przydatnych do tego celu narzędzi. Najpopularniejszym z nich i co równie istotne – darmowym jest Google Analytics. Dzięki GA możemy bezpłatnie pozyskać szczegółowe informacje dotyczące odwiedzin pozycjonowanej witryny. Aby uzyskać do nich dostęp, wystarczy zarejestrować się na stronie programu http://www.google.pl/analytics/, podając kilka podstawowych danych dotyczących serwisu.
W następnej kolejności program wygeneruje kod śledzenia, który po wklejeniu w daną witrynę, pozwoli Google na weryfikowanie generowanego ruchu. Po kilku godzinach oczekiwania uzyskamy dostęp do pierwszych wyników. Oprócz narzędzia Google, dostępnych jest wiele innych: np. Moz Rank Trakcer, Positionly czy SERPlab. Pozwalają ona na zbadanie widoczności witryny i efektu działań optymalizacyjnych. Są przy tym bardzo intuicyjne i łatwe w obsłudze.
Ręka na pulsie: algortymy
Pingwin, Panda, Sowa, Phantom czy Fred. To nazwa istotnych algorytmów Google, których aktualizacje potrafią utrudnić pozycjonerowi skuteczną optymalizację. Jak przypomina Wojciech Holeksa z firmy Internetum, specjalizującej się m.in. w pozycjonowaniu stron: – Każdego roku gigant z Krzemowej Doliny kilkaset razy aktualizuje algorytmy. Poza nielicznymi wyjątkami, zmiany nie są podawane do publicznej wiadomości. Przy tym dokonywane update’y dotyczą nie tylko sposobu prezentowania listy z rezultatami wyszukiwania, ale przede wszystkim zmieniają zakres oraz wagę poszczególnych elementów wpływających na kształt rankingu. W efekcie wpływają one na pozycje osiągane przez poszczególne witryny w wynikach wyszukiwania – dodaje Wojciech Holeksa.
Jak przypomina ekspert, duże wahania dotyczące pozycji stron w wyszukiwarkach zaobserwowano na początku lutego tego roku. Były one związane kolejno z aktualizacją algorytmu Google, która dotyczyła linków zewnętrznych prowadzących do witryn oraz piątą już aktualizacją algorytmu o nazwie „Phantom”, który odpowiada m.in. za czynnik jakościowy witryn mobilnych (np. obniżenie widoczności stron responsywnych za nachalne reklamy).
Już miesiąc później, na początku marca, odnotowano duże spadki w przypadku witryn z dużą zawartością treści reklamowych AdSense (serwis Google odpowiadający za wyświetlanie reklam tekstowych, bannerów oraz reklam video), na których zanotowano treści niskiej wartości, a zatem o małej przydatności dla użytkowników. Wiele stron odnotowało spadki ruchu organicznego o kilkadziesiąt procent. W maju natomiast Google wprowadził kolejną istotną aktualizację, tym razem w ramach projektu „Owl”. Wprowadziła ona zmiany mające na celu osłabienie pozycji rankingowych witryn zawierających treści nieprawdziwe, wulgarne lub obraźliwe.
Pozycjonowanie nie musi być skomplikowane, co nie oznacza, że nie wymaga odpowiedniego, najczęściej czasochłonnego przygotowania. Końcowy sukces, którym jest podniesienie widoczności witryny w rezultatach wyszukiwania, warunkuje szereg czynności: od audytu strony, który wykaże obszary do poprawy i wybór odpowiednich fraz oraz słów kluczowych, przez samo pozycjonowanie, aż po zmierzenie efektów końcowych i wyciągnięcie wniosków. Z tego powodu wiele firm decyduje się na outsourcing SEO. Jednak nawet wtedy wiedza dotycząca narzędzi do monitorowania pozwoli nam lepiej orientować się w skuteczności działań, za które płacimy.
Warto pamiętać również o tym, że Internet jest wprost zalany ofertami taniego pozycjonowania, których autorzy obiecują świetne wyniki kampanii przy minimalnym nakładzie finansowym. Jest to kolejny czynnik, który skłania do poświęcenia czasu na zapoznanie się z mechanizmami, którymi rządzi się pozycjonowanie.
–
Artykuł powstał we współpracy z marką Internetum.