Szczegółowe spojrzenie na dane Eurostatu ujawnia zauważalne różnice w tygodniowym czasie pracy. Najdłuższe tygodnie pracy odnotowano w Grecji (39,8 godz.), Rumunii (39,5), Polsce (39,3) i Bułgarii (39,0). Z kolei najkrótszy tydzień pracy miała Holandia (32,2 godziny), a za nią plasowały się Austria (33,6) i Niemcy (34,0).
Do dziedzin gospodarki, w których odnotowano najdłuższy tydzień pracy w UE w 2023 r., zaliczały się rolnictwo, leśnictwo i rybołówstwo (41,5 godziny rzeczywistego czasu pracy), górnictwo i wydobywanie (39,1) oraz budownictwo (38,9).
Natomiast najkrótsze tygodnie pracy odnotowano w kategorii działalności gospodarstw domowych jako pracodawcy (26,7 godz.), oświaty (31,9) oraz sztuki, rozrywki i rekreacji (33,0).
Jak to wyliczyli?
Przeciętny czas pracy przedstawiony w opracowaniu Eurostatu obejmuje pracowników pełnoetatowych, jak i niepełnoetatowych. Na wyniki mają wpływ różne proporcje pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin w poszczególnych krajach, a także różnice w ramach prawnych i w zwyczajowej długości tygodnia pracy w poszczególnych krajach.
Rzeczywiste godziny pracy odnoszą się do całkowitej liczby godzin faktycznie spędzonych przez daną osobę w pracy, w tygodniu referencyjnym, w głównej pracy. Obejmuje to wszystkie przepracowane godziny, w tym główne dodatkowe godziny związane z pracą, niezależnie od wynagrodzenia. W opracowaniu nie uwzględniono okresów nieobecności w pracy, takich jak zwolnienie chorobowe, urlopy i czas dojazdu do pracy.
A jak z wynagrodzeniem?
W przytaczanym powyżej raporcie, Eurostat nie przedstawił danych dotyczących wysokości średnich zarobków w poszczególnych krajach. Dlatego warto zerknąć do naszych artykułów – w styczniu pisaliśmy o „Raporcie płacowym 2024” przygotowanym przez Hays Polska. W tym samym miesiącu przygotowaliśmy dla Was tekst o raporcie Creandum dotyczącym wysokości wynagrodzeń stricte dla founderek i founderów.
Wykres: raport Eurostat.