Na zdjęciu: Adam Bicz, Kajetan Mackowiak, współzałożyciele Verified Solutions
Mimo że założona przez dwóch wrocławian – Adama Bicza i Kajetana Maćkowiaka – spółka Verified Solutions rozpoczęła swoją działalność zaledwie 3 miesiące temu, już teraz może pochwalić się pierwszym znaczącym sukcesem na swoim koncie – zaledwie miesiąc po rozpoczęciu działalności firma osiągnęła obrót wynoszący ponad milion złotych.
Pomysł na Verified Solutions był prosty. – Postanowiliśmy połączyć z Kajetanem siły i stworzyć jedną z pierwszych w Polsce spółek zajmujących się właśnie kryptowalutami. Wykorzystaliśmy w tym celu moje programistyczne wykształcenie i jego biznesowe doświadczenie – wyjaśnia Bicz. – Zatrudniliśmy w tym celu pierwszych programistów, testerów oraz project managerów. Z czasem zaczęliśmy powiększać nasz zespół także o dział marketingowy. Administracyjna reszta była na naszej głowie – śmieje się Maćkowiak.
W ten sposób powstało software studio, zajmujące się szeroko pojętymi technologiami blockchain. Jednym z ich produktów jest strona BuyCoinNow.com, umożliwiająca zakup Bitcoinów za pomocą kart kredytowych i przelewów, oraz BitcoinAPI.co – własny system płatnościowy.
Jak wyjaśniają założyciele firmy, rosnące wartości giełdowe Bitcoina (przypomnijmy: w kwietniu wartość tej kryptowaluty oscylowała wokół 3 tysięcy złotych za 1BTC. Teraz… prawie 15 tysięcy!) napędzają koniunkturę i zainteresowanie wokół ich firmy. – Mamy klientów ze wszystkich części świata – nawet tak egzotycznych, jak Honduras czy Korea Południowa. Cieszymy się, widząc już teraz, że nasz pomysł “chwycił” i sprawdził się nie tylko na rynku polskim, ale i zagranicznym – dodaje.
Wiele na to wskazuje. Wrocławianie są już bowiem w trakcie tworzenia portfela kryptowalutowego (czyli aplikacji umożliwiającej bezpieczne przechowywanie zaszyfrowanych kluczy z dostępem do własnych środków), a nawet… jednego z pierwszych w Europie portali informacyjnych, zajmujących się tematyką bitcoinową.
Dlaczego akurat kryptowaluty? – Cóż, od dawna byliśmy zafascynowani potencjałem, jaki niosą za sobą kryptowaluty. Przez długi czas interesowaliśmy się nimi jako prywatni inwestorzy. Pewnego dnia postanowiliśmy zaryzykować i zająć się tym “na poważnie”, zakładając własny biznes. Mamy nadzieję, że to dopiero początek – przekonuje Bicz.
Jak żartobliwie dodają na zakończenie rozmowy – dadzą znać, jak tylko osiągną obrót przekraczający 10 milionów. Dolarów! – śmieje się Maćkowiak.