Naukowcy z Hiszpanii i Portugalii stworzyli bransoletkę do wykrywania pigułki gwałtu

Dodane:

Julia Sienkiewicz Julia Sienkiewicz

Naukowcy z Hiszpanii i Portugalii stworzyli bransoletkę do wykrywania pigułki gwałtu

Udostępnij:

Zespół chemików z Hiszpanii i Portugalii opracował papierową bransoletkę, która sygnalizuje wykrycie w napojach tzw. pigułki gwałtu. Pierwsze prototypy trafiły już do uczestników kilku imprez w Hiszpanii i Portugalii.

Portugalscy i hiszpańscy naukowcy stworzyli produkt, który może realnie wpłynąć na komfort i bezpieczeństwo wielu imprezowiczów – na ten moment ze śródziemnomorskich regionów. Jak poinformował koordynator projektu Carlos Lodeiro Espino z Wydziału Nauk i Technologii na Uniwersytecie Nowym w Lizbonie, zespół chemików opracował prototyp papierowej bransoletki, która wykrywa trzy najpowszechniejsze „pigułki gwałtu”.

Zielony kolor to ostrzeżenie

Jak działa bransoletka? Otóż, urządzenie zawiera niewielkich rozmiarów czujnik, który pozwala na proste i szybkie wykrywanie trzech podejrzanych substancji. Przede wszystkim kwasu gamma-hydroksymasłowego, który jest bezbarwnym, pozbawionym smaku i zapachu związkiem dobrze rozpuszczalnym w napojach. Do tego dochodzi fakt, że kwas jest relatywnie tani, dlatego tak często wykorzystuje się go jako tzw. pigułkę gwałtu.

Dwie pozostałe substancje, która wykrywa bransoletka, to katynon, pozyskiwany z czuwaliczki jadalnej, oraz burundanga, czyli pochodna hioscyjaminy, produkowana m.in. z liści bielunia dziędzierzawy.

Aby bransoletka wykonała swoje zadanie, wystarczy jedynie dotknąć urządzenie słomką zamoczoną w napoju. Wówczas gdy bransoleta zmieni kolor na zielony, jest to znak, że w płynie najprawdopodobniej znajduje się rozpuszczona pigułka gwałtu.

Pierwsze prototypy zostały już rozdane uczestnikom niektórych koncertów i festiwali w Hiszpanii i Portugalii.

Czytaj również: