ZAiKS Lab, czyli świadoma hybryda działająca na pierwszej linii frontu. Co do sektora creative tech wniesie nowy akcelerator?

Dodane:

Przemysław Zieliński Przemysław Zieliński

ZAiKS Lab, czyli świadoma hybryda działająca na pierwszej linii frontu. Co do sektora creative tech wniesie nowy akcelerator?

Udostępnij:

Startupowych akceleratorów w Polsce nie brakuje. Czym więc w naszym rodzimym ekosystemie wyróżnia się ZAiKS Lab? By jak najlepiej przybliżyć Wam działalność tej organizacjji, porozmawialiśmy z zespołem akceleratora – o ich wyzwaniach, codziennych zadaniach, oczekiwaniach.

Spotkanie tradycji z przyszłością

Opowieść o ZAiKS Labie trzeba zacząć od przybliżenia samej działalności Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. Dopiero wtedy kontekst akceleratora i jego planów staje się w pełni oczywisty, a jednocześnie – ciekawszy. ZAiKS to instytucja, która od ponad stu lat stoi na straży praw polskich twórców. Jako największa organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi w Polsce, przez dekady budowała swoją pozycję w oparciu o tradycyjne modele ochrony twórczości i zarządzania prawami autorskimi. Jednak w dobie cyfrowej transformacji, sztucznej inteligencji i nowych form ekspresji artystycznej, nawet najbardziej ugruntowane instytucje muszą się adaptować do zmieniającej się rzeczywistości. Odpowiedzią ZAiKS-u na te wyzwania jest ZAiKS Lab – innowacyjna inicjatywa badawczo-rozwojowa, która ma ambicję stać się pomostem między tradycyjnym światem praw autorskich a dynamicznie rozwijającym się ekosystemem startupów technologicznych.

Startupowych akceleratorów w Polsce nie brakuje. Czym więc w naszym rodzimym ekosystemie wyróżnia się ZAiKS Lab? Chce on łączyć w sobie funkcje think tanku, laboratorium badawczego, akceleratora i przestrzeni dialogu między światem twórczości, technologii i prawa. W czasach, gdy branża muzyczna i kreatywna boryka się z wyzwaniami związanymi z generatywną sztuczną inteligencją, zalewem niskiej jakości treści czy naruszeniami praw autorskich, ZAiKS Lab ma być miejscem, gdzie wypracowywane są odpowiedzi na pytania, które jeszcze kilka lat temu w ogóle nie istniały.

By jak najlepiej przybliżyć Wam działalność ZAiKS Labu, porozmawialiśmy z zespołem akceleratora – o ich wyzwaniach, codziennych zadaniach, oczekiwaniach.

Potrzeba matką… akceleratora

Powstanie ZAiKS Labu nie było przypadkowe ani podyktowane modą na innowacje. Jak wyjaśnia Aga Samitowska, Head of ZAiKS Lab, inicjatywa ta „została powołana w wyniku naturalnej potrzeby wewnątrz organizacji”. W ZAiKS-ie od dawna przebiegał szereg projektów związanych z rozwojem innowacyjności, modernizacją i analizą nowych technologii. Ta energia i wiedza potrzebowała centrum dowodzenia, miejsca integracji i rozwoju przedsięwzięć innowacyjnych.

Decyzja o powołaniu ZAiKS Lab wpisuje się również w szerszy trend międzynarodowy. Jak podkreśla Samitowska, „we Francji, Niemczech czy Wielkiej Brytanii lokalne organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi (OZZ) również powołały swoje laboratoria innowacji”. To zrozumiały trend – organizacje zbiorowego zarządzania na całym świecie dostrzegają konieczność aktywnego uczestnictwa w procesach technologicznej transformacji, zamiast biernego obserwowania zmian z boku.

Kluczowym motywem powstania ZAiKS Labu była potrzeba bycia „na pierwszej linii – tam gdzie rozwija się nowa technologia, by monitorować rozwiązania, które mogą sprzyjać udoskonalaniu działalności ZAiKS-u”. Organizacja zarządza ogromną ilością danych, a jej rozwój jednoznaczny jest z implementacją nowych usług. Zabezpieczanie interesów twórców, którzy powierzyli swoją opiekę ZAiKS-owi, wymaga orientowania się w najnowszych zjawiskach technologicznych.

Misja ZAiKS Lab wykracza poza tradycyjne rozumienie akceleratora. To przestrzeń, która ma łączyć różne światy – prawny, technologiczny i artystyczny – tworząc ekosystem, w którym innowacja może rozwijać się z poszanowaniem wartości, które reprezentuje ZAiKS: ochrony twórczości, odpowiedzialności i jakości. Na swój sposób to podejście odróżnia ZAiKS Lab od pozostałych akceleratorów, których core działalności to aspekty technologiczne i biznesowe, bez nacisku na kwestie prawne i etyczne.

Świadoma hybryda

Jednym z najważniejszych aspektów ZAiKS Lab jest jego pozycjonowanie jako świadomej odpowiedzi na zmiany zachodzące w branży kreatywnej, a nie próby nadgonienia czegoś, co już organizację wyprzedziło. Jak podkreśla Aga Samitowska, „to zdecydowanie nasza świadoma, przemyślana i strategiczna odpowiedź na zmiany, które obserwujemy na rynku twórczości i technologii”. Jak podkreśla nasza rozmówczyni, ZAiKS Lab „nie jest próbą nadgonienia czegoś, co wyprzedziło – wręcz przeciwnie, chcemy być aktywnym uczestnikiem i partnerem tej transformacji”.

ZAiKS Lab został zaprojektowany jako świadoma hybryda, która „funkcjonuje jednocześnie jako think tank, akcelerator, laboratorium badawcze oraz przestrzeń dialogu między światem twórczości, technologii i prawa”. Ta wielofunkcyjność nie jest przypadkowa – wynika z przekonania, że dzisiejsze wyzwania wymagają elastyczności i współdziałania wielu perspektyw. ZAiKS Lab ma być również przestrzenią dla startupów i inicjatyw, które chcą działać odpowiedzialnie – z uwzględnieniem kwestii etycznych, prawnych i kulturowych. Celem jest łączenie innowacyjności z doświadczeniem i tworzenie warunków dla rozwoju ekosystemu, w którym twórcy, technologia i prawo mogą współistnieć w sposób zrównoważony.

Ważnym aspektem działalności ZAiKS Labu jest także otwartość na krytykę ze strony środowiska startupowego, które może postrzegać ZAiKS jako instytucję przestarzałą i nieprzystosowaną do realiów cyfrowej twórczości. Samitowska przyznaje, że „zdajemy sobie sprawę, że przez lata ZAiKS był postrzegany jako instytucja konserwatywna, zbyt mocno osadzona w tradycyjnych modelach działania”.

Akcelerator w stereo, bo działa dwutorowo

Paweł Michalik, dyrektor ds. Rozwoju w ZAiKS, stawia na pragmatyczne podejście do mierzenia sukcesu akceleratora. Jak wyjaśnia, „sukces ZAiKS Labu mierzymy zarówno ilościowo, jak i jakościowo – bo wierzymy, że liczby to tylko część opowieści, a prawdziwa wartość kryje się w długofalowym wpływie”.

W tym celu zespół akceleratora chce śledzić konkretne wskaźniki: liczbę uruchomionych projektów, partnerstw, wdrożonych rozwiązań czy wspartych startupów. Równie istotne są jednak mniej mierzalne, ale kluczowe rezultaty, takie jak poziom zaangażowania środowisk kreatywnych i technologicznych, jakość dialogu między twórcami a branżą innowacji czy zdolność do wspólnego wypracowywania rozwiązań.

Ambicją ZAiKS Labu jest inicjowanie i rozwijanie modeli współpracy, które wcześniej nie funkcjonowały. Michalik podaje przykład „obszaru tworzenia muzyki do gier wideo, gdzie spotykają się zupełnie różne języki branżowe i potrzeby”. W kontekście wsparcia dla startupów, organizacja oferuje unikalne podejście do rozwiązywania problemów, które według raportu Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych dotykają branżę: brak dostępu do finansowania, nierówna infrastruktura w mniejszych miastach, odpływ talentów. Michalik wyjaśnia, że organizacja „działa dwutorowo”.

Akcelerator oferuje dostęp do sieci ekspertów i mentoringu, a jednocześnie dysponuje środkami finansowymi przeznaczanymi na pilotażowe projekty realizowane we współpracy ze startupami. Organizacja chce wspierać dobre praktyki, w których młode firmy testują swoje rozwiązania z takimi partnerami jak ZAiKS – w sposób kontrolowany, bezpieczny, ale jednocześnie realny. Kluczowym elementem oferty jest możliwość pilotażowego testowania rozwiązań z udziałem twórców, co pozwala na praktyczną weryfikację i dopasowanie innowacji do realnych potrzeb branży. Równocześnie ZAiKS Lab pracuje nad systemem, który pozwoli efektywnie wspierać startupy danymi, jakimi dysponuje ZAiKS, oraz agregatami tych danych, co może stanowić istotną wartość dla rozwijanych projektów.

W jakim metrum bije technologiczne serce akceleratora?

Daniel Świerczewski, CTO ZAiKS Lab, przedstawia technologiczną wizję inicjatywy, która odróżnia ją od tradycyjnych akceleratorów. Jak wyjaśnia, w ZAiKS Labie „tworzymy model łączący światy — nie koncentrujemy się na budowaniu konkurencyjnych technologii, lecz na wspieraniu interoperacyjności między rozwiązaniami startupowymi a systemami prawa autorskiego”. Jednym z kluczowych projektów technologicznych jest rozwój infrastruktury API, która mogłaby umożliwić dostęp do danych o prawach autorskich i licencjach. Świerczewski wyjaśnia, że „obecnie współpraca w zakresie przepływu danych koncentruje się na firmach, z którymi ZAiKS bezpośrednio współpracuje przy realizacji zadań związanych ze zbiorowym zarządzaniem prawami autorskimi”.

Sztuczna inteligencja jest obecnie tematem o kluczowym znaczeniu dla ZAiKSu. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, organizacja traktuje AI jako narzędzie wspierające procesy wewnętrzne i już rozpoczęła projekty wykorzystujące te rozwiązania. Po drugie, AI to także wyzwanie związane z ochroną praw twórców, szczególnie w kontekście nieuprawnionego wykorzystywania ich twórczości do trenowania modeli generatywnych. ZAiKS Lab wpisuje swoje działania w szerszy trend regulacji AI, aby zapewnić etyczne i sprawiedliwe wykorzystanie utworów chronionych prawem autorskim. Równocześnie, organizacja prowadzi działania edukacyjne, które mają na celu podnoszenie świadomości o prawach autorskich oraz wartości muzyki.

Kluczowym wyzwaniem dla ZAiKS Labu jest zapewnienie interoperacyjności między tradycyjnym zarządzaniem prawami autorskimi a narzędziami tworzonymi przez startupy technologiczne. Świerczewski podkreśla, że „interoperacyjność to dla nas przede wszystkim kwestia odpowiedzialności – nie tylko technologicznej, ale też etycznej i systemowej”.

Startupy często poruszają się w świecie dynamicznych iteracji, podczas gdy ZAiKS funkcjonuje w rzeczywistości zbudowanej na precyzyjnych regulacjach prawnych. Zadaniem ZAiKS Labu jest tworzenie przestrzeni, w której te dwa światy mogą realnie współdziałać. Zamiast narzucać gotowe rozwiązania, ZAiKS Lab pracuje z partnerami nad standardami współpracy – zarówno w zakresie formatów danych, jak i sposobu integracji usług. Organizacja stawia na otwartość na poziomie procesów, niekoniecznie całkowite otwarcie systemów. Celem jest, aby rozwiązania tworzone przez startupy były nie tylko innowacyjne, ale też możliwe do wdrożenia.

Ile dzieli nas od pozycji lidera?

Agnieszka Cichocka, Head of Acceleration w ZAiKS Lab i ekspertka Creative Tech, przedstawia realistyczną ocenę pozycji Polski w globalnym ekosystemie Creative Tech. Jak wyjaśnia, „Polska ma ogromny potencjał – dysponujemy znakomitymi twórcami, rośnie liczba interdyscyplinarnych zespołów, a także pojawiają się pierwsze sukcesy na arenie międzynarodowej. Mimo to, nie możemy jeszcze mówić o pozycji lidera”. Do tego potrzebne jest systemowe wsparcie oraz znacznie większa świadomość, że Creative Tech to nie tylko „dodatek” do kultury, lecz jej naturalna i nieodłączna przyszłość. Cichocka podkreśla potrzebę całego ekosystemu, który będzie koncentrował się wyłącznie na tym obszarze – organizacji, które będą identyfikować wyzwania i we współpracy z innymi podmiotami, skutecznie na nie odpowiadać.

Kluczowe jest również większe zainteresowanie inwestorów, którzy powinni zrozumieć, że Creative Tech to nie tylko kultura, ale unikalne połączenie branży kreatywnej i technologii. Podobnie jak fintech czy healthtech, sektor ten jest nastawiony na zwrot z inwestycji, a jednocześnie oferuje nieocenioną wartość społeczną i ekonomiczną, inwestując w przyszłość.

Problemem jest brak funduszu stworzonego stricte z myślą o inwestycjach w Creative Tech w Polsce. Zainteresowanie tym tematem rośnie – zwłaszcza że inne sektory stały się już mocno konkurencyjne, a inwestorzy coraz częściej szukają nowych możliwości. Jednak nadal brakuje pełnego zrozumienia tej branży i jej potencjału, co ma utrudniać przyciągnięcie kapitału.

Mapa kreatywnych startupów

Ważnym narzędziem edukacyjnym i orientacyjnym jest mapa music tech opublikowana przez ZAiKS Lab. Jak wyjaśnia Cichocka, „opublikowaliśmy już mapę music tech, która przedstawia kluczowe obszary i podobszary w tym dynamicznie rozwijającym się sektorze – od tworzenia muzyki, przez dystrybucję i monetyzację, po powiązania z obszarami zdrowia i well-beingu, analitykę, zarządzanie oraz infrastrukturę technologiczną”. Cichocka podkreśla, że młodym innowatorom najbardziej pomaga nie podążanie za chwilowymi trendami, ale głębokie, krytyczne zrozumienie wyzwań branży, w której chcą działać – i tego, jak ta branża się zmienia. Świat kultury bywa postrzegany jako zamknięty czy trudny do zrozumienia, ale analiza tego sektora powinna przebiegać tak samo jak w przypadku fintechu czy healthtechu.

Równolegle ZAiKS Lab rozwija działania wokół mapy i bazy startupów z obszaru music tech – chce pomóc twórcom zrzeszonym w ZAiKS-ie łatwiej odnajdywać narzędzia, które realnie wspierają ich w pracy. Organizacji zależy również na tym, aby startupy mogły lepiej zrozumieć, jak wiele obszarów wciąż pozostaje niezagospodarowanych, a przez to mogły znaleźć w nich swoją niszę.

Jako przykłady udanych rozwiązań music tech, Cichocka wymienia firmy takie jak Un:hurd, Mewo czy Audoo:

  • Un:hurd to platforma wspierająca niezależnych artystów w promocji swojej muzyki – łączy dane streamingowe, social media i narzędzia analityczne, by tworzyć spersonalizowane strategie marketingowe i pomagać w skutecznym dotarciu do odpowiednich odbiorców;
  • Mewo rozwija narzędzie dla branży synchronizacji muzyki, czyli licencjonowania utworów do filmów, reklam czy gier;
  • Audoo natomiast zajmuje się monitorowaniem tego, jaka muzyka faktycznie jest odtwarzana w przestrzeni publicznej – ich niewielkie urządzenia instalowane w sklepach czy lokalach rozpoznają utwory w czasie rzeczywistym, co pozwala bardziej precyzyjnie rozliczać tantiemy i zwiększać transparentność całego systemu.

Przemysł kultury i kreatywny rośnie w siłę…

Aby lepiej uzmysłowić sobie wagę działalności ZAiKS Labu, zebraliśmy dla Was aktualne dane dotyczące polskiego sektora kreatywnego. Według autorów raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego pt. „Rola przemysłów kreatywnych w gospodarce i możliwości wsparcia publicznego”, w 2021 roku sektory kultury i kreatywne w Polsce wygenerowały bezpośrednio 31,2 mld PLN wartości dodanej. Uwzględniając wpływ pośredni, wartość ta wzrosła do ponad 82 mld PLN (3,58 proc. PKB). Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie pod względem wpływu pośredniego tych sektorów na gospodarkę, ustępując jedynie Cyprowi i Szwecji (spośród 15 badanych państw). Bezpośredni udział wartości dodanej tworzonej w sektorach kultury i kreatywnych w PKB Polski jest poniżej średniej UE. Wydatki publiczne na kulturę wyniosły 0,6 proc. PKB, a w przedsiębiorstwach z tych sektorów zatrudnionych było około 289 tys. osób. Najszybciej rozwijającym się sektorem w Polsce są gry wideo, których wartość wzrosła o 250 proc. między 2018 a 2022 rokiem.

Szczególnie dynamiczny rozwój obserwuje się w sektorze Creative Tech. Według raportu „Poland Creative Tech Startups Report 2025″ opublikowanego przez CRPK i Fuelarts, w Polsce działa ponad 400 firm związanych z branżą Creative Tech, a łączna wartość inwestycji w tym sektorze osiągnęła 201 milionów dolarów. To pozycjonuje Polskę jako jeden z najdynamiczniej rozwijających się hubów Creative Tech w Europie. Choć udział sektora kultury i kreatywnego w polskim PKB (2%) jest niższy niż średnia unijna (4,4%), tempo rozwoju i silne fundamenty wskazują na duży potencjał wzrostu. Polska znajduje się wśród największych eksporterów sektora kreatywnego na świecie – według UNCTAD, wartość eksportu polskiego sektora kreatywnego wyniosła 7,43 miliarda dolarów w 2015 roku.

Sektor kreatywny w Polsce charakteryzuje się również wysoką dynamiką wzrostu liczby podmiotów. W latach 2009-2016 odnotowano znaczący wzrost liczby przedsiębiorstw zarejestrowanych w ramach Bazy REGON w sektorze kreatywnym. W Małopolsce, jednym z najważniejszych regionów dla przemysłów kreatywnych, wzrost w latach 2010-2016 wyniósł 36,0%, podczas gdy średnia krajowa wyniosła 30,3%.

… ale wyzwania mają się dobrze

Wyzwania stojące przed polskim sektorem Creative Tech są jednak znaczące. Według raportu CRPK, główne problemy to brak dostępu do finansowania, nierówna infrastruktura w mniejszych miastach oraz odpływ talentów. Dodatkowo, tylko niecałe 7% polskich firm korzysta obecnie z rozwiązań sztucznej inteligencji, co wskazuje na duże możliwości rozwoju w tym obszarze.

Branża kreatywna w Polsce odpowiada obecnie za około 2% polskiego PKB, ale eksperci przewidują znaczący wzrost tego udziału w najbliższych latach. Rozwój sektora wspierany jest przez różne programy finansowe, w tym program „Rozwój Sektorów Kreatywnych 2024/2025″ oferujący dotacje od 20 000 do 400 000 złotych.

Kluczem do sukcesu ZAiKS Labu będzie zdolność do budowania mostów między różnymi światami: prawnym i technologicznym, tradycyjnym i innowacyjnym, lokalnym i globalnym. Organizacja dzierży mocne karty w swojej dłoni. To dostęp do danych, sieć międzynarodowych kontaktów, doświadczenie w zarządzaniu prawami autorskimi oraz zrozumienie potrzeb twórców. Jednocześnie musi udowodnić środowisku startupowemu, że potrafi być elastycznym partnerem, rozumiejącym potrzeby technologicznych spółek.

Skalę trudności podnoszą oczekiwania i tzw. dziejowa okoliczność. Oto bowiem polski sektor Creative Tech stoi przed historyczną szansą. Z ponad 400 firmami i inwestycjami przekraczającymi 200 milionów dolarów, Polska ma potencjał, aby stać się jednym z liderów tej branży w Europie. ZAiKS Lab, jako hybryda łącząca różne funkcje i kompetencje, może odegrać kluczową rolę w realizacji tej wizji.

Sukces ZAiKS Labu będzie mierzony nie tylko liczbą wspartych startupów czy wdrożonych innowacji, ale przede wszystkim wpływem na kształtowanie ekosystemu, w którym twórcy, technologia i prawo mogą współistnieć w sposób zrównoważony i wzajemnie się wspierający.