29 sierpnia br. W Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się uroczystość podpisania przez Prezydenta RP inicjatywy ustawodawczej dotyczącej projektu ustawy o Funduszu Rozwoju Technologii Przełomowych. Jak poinformował Karol Nawrocki, jest to projekt obywatelski, bo powstał przy udziale praktyków, akademików, profesjonalistów z zakresu nowych technologii.
Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych miałby zapewniać bezpośrednie wsparcie kapitałowe dla polskich firm rozwijających technologie o strategicznym znaczeniu. Część budżetu miałaby zostać przeznaczona na finansowanie projektów badawczo-rozwojowych oraz rozwijanie współpracy między uczelniami, przemysłem a instytucjami publicznymi.
Ponadto, inicjatywa miałaby uzupełniać istniejące instrumenty, takie jak Narodowe Centrum Badań i Rozwoju czy Polski Fundusz Rozwoju, oferując szybszy dostęp do finansowania oraz działając na szerszą skalę.
– Rewolucja która dzieje się na naszych oczach dotyka wszystkich sfer życia publicznego, poprzez życie akademickie, uniwersyteckie, także kwestii naszego bezpieczeństwa, rolnictwa, energetyki, życia codziennego. Dlatego ta inicjatywa jest dla mnie tak ważna – powiedział Karol Nawrocki.
5 mld rocznie
Zgodnie z zapowiedziami, finansowanie FRTP wyniosłoby co najmniej 5 mld złotych rocznie, a środki te przeznaczone by były na rozwój:
- sztucznej inteligencji i robotyki;
- biotechnologii i medycyny;
- technologii materiałowych i produkcyjnych;
- technologii kosmicznych i transportowych;
- technologii cyfrowych i obliczeniowych;
- interfejsów człowiek – maszyna oraz technologii immersyjnych;
- technologii energetycznych;
- technologii środowiskowych, klimatycznych i rolniczych;
- neurotechnologii.
– Uznaję, że doszczelnienie całego systemu podatkowego i przeznaczenie 5 miliardów złotych na FRTP nie jest wielkim wysiłkiem. Nie jest to prośba o środki finansowe, ale wołanie o środki, które Polsce przyniosą realne zyski – powiedział Karol Nawrocki.
Funduszem Rozwoju Technologii Przełomowych miałaby zarządzać specjalnie utworzona w tym celu Rada, w skład której wejdą przedstawiciele prezydenta, rządu, środowiska naukowego i organizacji przedsiębiorców. Środki byłyby przyznawane w sposób otwarty i transparentny w ramach konkursów dla przedsiębiorców.
Rząd mówi: taki projekt już istnieje
Rząd przypomina, że podobny projekt już istnieje. Minister funduszy, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zwróciła uwagę na Fundusz Polskich Technologii Krytycznych wart 4 mld zł, finansowany z programu FENG.
– Panie prezydencie, nie ma potrzeby wyważać otwartych drzwi. My taki fundusz już stworzyliśmy – napisała Pełczyńska-Nałęcz we wpisie w portalu X.
Z dofinansowania mogą korzystać firmy i jednostki naukowe, także te rozwijające technologie o podwójnym – cywilnym i wojskowym – zastosowaniu. Projekty muszą wzmacniać niezależność gospodarczą Polski i UE oraz wprowadzać innowacje na rynek europejski.
Środki rozdysponowują NCBR (projekty B+R) i PARP (projekty inwestycyjne). Minister we wpisie w portalu X zaznaczyła, że „prezydent może pomóc promować fundusz ponad politycznymi podziałami”.
Panie Prezydencie, nie ma potrzeby wyważać otwartych drzwi. My taki fundusz już stworzyliśmy. W lipcu ruszył Fundusz Polskich Technologii Krytycznych. To 4 mld zł dla rozwoju przełomowych technologii w obszarach cyfrowych, biotechnologicznych, energooszczędnych i… pic.twitter.com/5cpPyp48eS
— Katarzyna Pełczyńska (@Kpelczynska) August 20, 2025