fot. unsplash.com
Komunikaty wyświetlane na skórze
Opracowany minimalnie inwazyjny system ma na celu utrzymanie lekarzy w łączności ze starszymi pacjentami, którzy nie korzystają ze smartfonów i nie używają komputerowych interfejsów. Urządzenie monitorujące zdrowie łączy prosty wyświetlacz LED z tablicą diod 16×24 z aktywną matrycą i zintegrowanym bezprzewodowym czujnikiem biomedycznym.
Jak podaje Design Milk miniaturowy czujnik wykrywa dotyk, ciśnienie i temperaturę, umożliwiając personelowi medycznemu monitorowanie stanu zdrowia swoich pacjentów, a także oferuje możliwość wysyłania łatwych do zrozumienia informacji zwrotnych za pomocą ikon.
Ponieważ system monitorowania jest wytwarzany z przepuszczalną dla gazu, rozciągliwą gumową „skórą” z oddychającymi nanocząsteczkowymi czujnikami, urządzenie medyczne można bezpiecznie nosić przez tydzień bez podrażniania skóry.
Jedno narzędzie, wiele zastosowań
Partner Uniwersytetu Tokijskiego, Dai Nippon Printing (DNP), próbuje obecnie poprawić niezawodność e-skóry, a także poszerzyć jej możliwości oraz obniżyć koszt produkcji. Chociaż rozwój narzędzia został zainicjowany przez służbę zdrowia, a jednocześnie odbywają się konkurencyjne badania, to oczywiste jest, że technologia oferuje wiele możliwości. W kolejce są już zastosowania modowe, rozrywkowe czy sportowe.
Nakładane bezpośrednio na skórę, laminowane elementy elektroniczne mają wygląd hennowych tatuaży biometrycznych. Stworzony wyświetlacz natomiast można rozciągnąć nawet o 45% jego pierwotnej długości bez narażenia na zniszczenie. Czy to wystarczy, aby podbić serca potencjalnych użytkowników?