Rewolucja AI w marketingu: jak uniknąć pozostania w tyle? Rady Michała Sadowskiego z Brand24

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Rewolucja AI w marketingu: jak uniknąć pozostania w tyle? Rady Michała Sadowskiego z Brand24

Udostępnij:

– AI to nie „nice to have”, to „must have” – mówi Michał Sadowski z Brand24 i podpowiada, jak wykorzystać AI w marketingu, by nie zostać w tyle.

Marketing przechodzi gigantyczną rewolucję technologiczną. Modele sztucznej inteligencji stają się nowym źródłem ruchu dla biznesów i witryn. Michał Sadowski, CEO Brand24, podpowiada, jak wykorzystać AI w marketingu, by nie zostać w tyle i budować przewagę konkurencyjną w erze dominacji sztucznej inteligencji.

Spadek ruchu organicznego – nowa rzeczywistość marketingu

Dotychczas content marketing był najskuteczniejszą strategią Brand24 i wciąż odgrywa kluczową rolę w działaniach firmy. Jednak wraz z rosnącym znaczeniem sztucznej inteligencji, krajobraz wyszukiwania ulega dynamicznym zmianom. Coraz mniejszy ruch organiczny napływa z Google’a – jego udział w rynku desktopów spadł z około 90% do 75%, co bezpośrednio wpływa na efektywność tradycyjnych działań SEO.

Jednocześnie użytkownicy coraz częściej korzystają z modeli AI, takich jak ChatGPT, DeepSeek czy Perplexity, zmieniając sposób poszukiwania informacji w internecie. Nowe funkcje Google’a, np. AI Overviews, dodatkowo przesuwają treści organiczne w dół wyników wyszukiwania, a spadek ruchu naturalnie wymusza zwiększenie budżetów reklamowych, co podnosi koszty kampanii w modelu CPC.

W odpowiedzi na te zmiany, firmy muszą rozbudowywać swoje strategie contentowe, tworząc treści zoptymalizowane pod AI – podobnie jak kiedyś przygotowywało się je pod Google. Brand24 już przeznacza na ten cel 15–20% swoich zasobów marketingowych.

– To jest trudne, ponieważ tworząc treści pod AI, musimy jednocześnie unikać kanibalizacji z materiałami przygotowanymi pod Google. Dlatego content pod AI budujemy osobno i jasno sygnalizujemy zarówno crawlerom Google’a, jak i crawlerom OpenAI, które treści są przeznaczone dla którego systemu. Dzięki temu nie musimy tworzyć tej samej treści pod oba mechanizmy, a każdy z nich korzysta z właściwego materiału – mówi Michał Sadowski.

Pozycjonowanie pod AI – rady Michała Sadowskiego

Pozycjonowanie pod modele AI, określane czasem jako GEO, przypomina tradycyjne SEO, ale w tym przypadku liczą się zupełnie inne sygnały rankingowe. W odróżnieniu od Google’a, gdzie kluczowe są linki prowadzące do witryny, w modelach AI najważniejsze są wzmianki o marce – zwłaszcza te pojawiające się na autorytatywnych portalach, takich jak New York Times czy Newsweek, powiązane tematycznie z działalnością firmy. Oznacza to, że dobrze prowadzony PR zyskuje dziś zupełnie nowe znaczenie, bo to on buduje widoczność w odpowiedziach generowanych przez AI.

– Główną różnicą jest tutaj podejście „linki versus wzmianki”. W modelach AI kluczowe jest dbanie o liczbę wzmianek o marce w internecie – to właśnie one pozwalają zwiększać widoczność i piąć się w górę w wynikach generowanych przez AI – mówi CEO Brand24.

Równocześnie istotna jest strona techniczna. Firmy powinny umożliwiać crawlerom AI od OpenAI, Perplexity czy Anthropic, indeksowanie swoich treści, na przykład poprzez odpowiednie ustawienia w pliku robots.txt. Warto również korzystać ze standardu LLMSchema, który pozwala tworzyć uporządkowaną strukturę informacji o firmie, ułatwiającą modelom AI „czytanie” i wykorzystanie treści.

Kolejnym krokiem jest tworzenie własnych GPTsów, do których można wgrać wiedzę produktową, blogi czy ebooki, zwiększając szanse na pojawienie się marki w odpowiedziach AI. Ważne jest też, aby treści przygotowywane pod AI były odrębne od tych tworzonych pod Google, co pozwala uniknąć kanibalizacji i konfliktów w indeksowaniu.

Manifest AI Brand24: filozofia i praktyka

Brand24 opracowało własny manifest AI, w którym sztuczna inteligencja traktowana jest jak powietrze – niezbędna i wszechobecna w codziennej pracy firmy.

Filozofia Brand24 jasno określa rolę AI w biznesie. To nie opcjonalne „nice to have”, lecz absolutny must have, stanowiący rdzeń funkcjonowania organizacji. Pracownicy są zachęcani do eksperymentowania z AI i niepowstrzymywania się przed korzystaniem z narzędzi, takich jak ChatGPT, nawet przy tworzeniu strategii czy dokumentów. Ważne jest przy tym, że sztuczna inteligencja wspiera ludzi, podnosi jakość usług i umożliwia rozwój, zamiast zastępować pracowników.

W praktyce, AI w Brand24 wykorzystywane jest w wielu obszarach. Modele pomagają w analizie danych, wykrywaniu korelacji, tworzeniu strategii czy podejmowaniu decyzji biznesowych. Pozwalają także mierzyć się z zadaniami, które wcześniej były trudne lub czasochłonne – na przykład klasyfikacją treści czy generowaniem gotowych wniosków w znacznie krótszym czasie.

– Nie zawsze korzystamy z AI wyłącznie po to, żeby przyspieszyć pracę. Często wykorzystujemy ją, aby zmierzyć się z problemami, które wcześniej były praktycznie nierozwiązywalne i wydawały się całkowicie poza naszym zasięgiem. To pokazuje szerokie spektrum zastosowań AI w codziennej pracy – mówi Michał Sadowski.

Posłuchaj całej rozmowy z Michałem Sadowskim w MamStartup Podcast: