Najem przestrzeni biurowej z blockchain. Share Space udostępniło taką możliwość pierwszemu klientowi

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Polska wyszukiwarka powierzchni biurowych Share Space pozwoliła użytkownikom zawrzeć umowę najmu z Business Link, wykorzystując do tego celu rozwiązanie oparte o technologię blockchain.

fot. materiały prasowe

Szybko i bezpiecznie

– Blockchain w procesie realizacji umów najmu jest więcej niż zasadny. Dzięki atrybutowi niezmienności zapisanych w blockchain informacji, wszystkie strony transakcji mają pewność odnośnie powziętych uzgodnień. Taki sposób zapisu uznaje się za spełniający wymogi tak zwanego trwałego nośnika – mówi Jacek Szczepański, wiceprezes zarządu Atende, spółki, która w procesie wynajmu powierzchni biurowej była odpowiedzialna za dostarczenie rozwiązania opartego o technologię blockchain.

Wspomniane wcześniej rozwiązanie zintegrowano z wyszukiwarką coworków Share Space, by firma Ricoh mogła znaleźć biuro dla swojego zespołu i wykupić dostęp do przestrzeni oferowanej przez Business Link. Według stron transakcji, implementacja technologii blockchain w procesie wynajmu pozwoliła na skrócenie czas negocjacji i zachowanie wszelkich standardów bezpieczeństwa, które wiążą się z tym procesem.

Blockchain w wielu obszarach 

– Dzięki zautomatyzowaniu całego procesu nie tylko zaoszczędziliśmy czas, ale i umożliwiliśmy profesjonalistom łatwiejszy dostęp do naszej sieci 17 niepowtarzalnych przestrzeni, które znajdują się w największych miastach w Polsce – mówi Maciej Król, dyrektor growth w Business Link. Okazuje się, że dzięki współpracy Atende z Share Space, Ricoh znalazło biuro i zawarło umowę z BL w ciągu zaledwie 10 minut. 

O tym, że blockchain to coraz chętniej wykorzystywana technologia przez różne firmy w różnych obszarach, świadczy chociażby zainteresowanie amerykańskich gigantów. Microsoft i Intercontinental Exchange, właściciel giełdy na Wall Street, zamierzają do października tego roku uruchomić Bakkt, czyli platformę, która ma stanowić swojego rodzaju cyfrowy portfel, pozwalający użytkownikom na przechowywanie kryptowalut i dokonywanie płatności za towary i usługi w punktach handlowych. 

Wirtualny pieniądz 

Według nieoficjalnych informacji, pierwszym partnerem Bakkt ma zostać sieć kawiarni Starbucks. Na razie jednak nie wiadomo, czy na pewno do tego dojdzie, a jeśli tak, to kiedy, bo póki co przedstawiciele Starbucksa nie wypowiadają się na ten temat. Po ewentualnym dołączeniu sieci kawiarnii do projektu płatniczego, być może pojawią się inne spółki, które także zechcą umożliwić swoim klientom taką opcję.

Microsoft i Intercontinental Exchange z pewnością planują rozszerzyć sieć partnerów o kolejnych operatorów kryptowalut. Jest to przecież rynek, który coraz dynamiczniej się rozwija, pojawiają się na nim nowe podmioty, a inwestorzy chętnie angażują się w rozwój tego typu przedsięwzięć. Widać to na przykładzie Atende i Share Space.