Junior Brand Manager poznaje, jak się projektuje logo

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Udostępnij:

„Make my logo bigger” – chyba najczęściej używana fraza w komentarzach wysyłanych do projektantów. Powoduje opad szczęk i rąk. A mogłoby być inaczej, wystarczy zwiększać świadomość i wiedzę branży.

„Make my logo bigger” – chyba najczęściej używana fraza w komentarzach wysyłanych do projektantów. Powoduje opad szczęk i rąk. A mogłoby być inaczej, wystarczy zwiększać świadomość i wiedzę branży.

Już z faktu sięgnięcia marketera po „Podręcznik projektantów logo” autorstwa Garetha Hardy’ego może wyjść sporo dobrego. Książka kompleksowo wprowadza w proces tworzenia identyfikacji marki i choć skierowana do twórców, zdecydowanie powinna być obowiązkową lekturą także po stronie opiekunów marek. Porządkuje i wytycza zasady, jakimi warto posługiwać się planując nowy znak, omawia każdy z etapów i wskazuje najważniejsze momenty i decyzje.

Rozpoczyna się teorią. Możesz być nieco zaskoczony, jak wiele należy wiedzieć i zrobić, zanim postawi się pierwszą kropkę w projekcie. Poznasz różne rodzaje znaków graficznych i dowiesz się, na co zwrócić uwagę przy zatrudnianiu projektanta oraz czym tak naprawdę jest logo. Drugi rozdział opowiada o procesie powstawania znaku: briefie, grupie docelowej, harmonogramie i budżecie. Wreszcie na koniec poruszone są techniczne aspekty projektowania (to w sumie najmniej ciekawa część książki, ale ja po prostu szukałem innej wiedzy).

Chyba najmocniejszym punktem publikacji jest fakt, że całość oparta jest na praktycznych przykładach i sprowadza się do konkretnych rad i zasad. Kilka, które najmocniej zapadły mi w pamięć to:

  • Dobrze zaprojektowane logo powinno być ponadczasowe i unikalne. Trendy przychodzą i odchodzą, a wcześniej czy później stają się banalne.
  • Warto ufać projektantowi, a nie traktować go jak śrubokręt w naszych rękach. Skoro poświęciliśmy czas na znalezienie najlepszego człowieka, dajmy mu możliwość wykorzystania swojej wiedzy i doświadczenia.
  • Inspiracje są wszędzie. Nie szukajmy ich w komputerze, to tylko narzędzie.
  • Znaki dosłowne i banalne są przeważnie słabe i mało zapamiętywalne.
  • Proces projektowania logo nie lubi pośpiechu. W miarę możliwości warto przeznaczyć kilka tygodni na spokojną pracę.

Książkę możecie kupić za 59zł pod tym adresem. Polecamy!

Jeśli przed Tobą zadanie w postaci stworzenia dobrego znaku Twojej marki, to musisz wiedzieć, jak zrobić to dobrze. Nie chcesz przecież stać się kolejną inspiracją poniższego mema?

Obrazek pochodzi z fanpage’a Junior Brand Manager.