Tym razem, o odpowiedzi na 10 startupowych pytań poprosiliśmy Rafała Tomkowicza – pomysłodawcę i współtwórcę portalu Finansosfera.pl, redaktora prowadzącego Banking-Magazine.pl.
Dobry startup to taki, który… (na przykładzie ostatniego sukcesu naszej reprezentacji Polski w piłce siatkowej) potrafi osiągnąć największy sukces, przy niedużych nakładach finansowych w porównaniu z konkurencją. Dla przykładu z budżetami rozgospodarowanymi przez rodzimą piłkę nożną, gdzie pomimo samych naświetlanych „gwiazd” i „fachowców” nie możemy osiągnąć nic. Reasumując to taki, w którym przychody są dużo wyższe niż ponoszone koszty.
Najważniejszą cechą startupowca jest… wytrwałość i wiara w to, co się robi. Bardzo duża ilość samomotywacji ma niebagatelny pozytywny wpływ na dążenie do wybranego celu. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt znalezienia się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Podobno szczęście sprzyja właśnie wygranym 😉
Najważniejsze umiejętności zespołu tworzącego startup to… zgranie oraz dążenie do jasno określonego wspólnego celu. Błędem jest założenie, że robi się startup dla kasy. Startup robi się dla siebie, z założeniem czerpania z tego korzyści majątkowych w późniejszym czasie (oczywiście im wcześniej on nadchodzi, tym lepiej). Dobry lider (nieraz frontman) bardzo pomaga.
Polskie startupy różnią się od zagranicznych tym, że… działają w Polsce i czasami udaje się im przebić za granicę, a zagraniczne działają wszędzie i podpatrywane przez Polaków są najczęstszą inspiracją do tworzenia kolejnych startupów na rynek polski.
Innowacyjność jest dla startupu jak… kreatywność oraz inteligencja dla ludzi. Bardziej kreatywni, pomysłowi i inteligentni są zawsze o pół kroku przed ludźmi bez inicjatywy. Osoba bierna, całkowicie zarządzalna pozostaje z tyłu i stanowi tło całokształtu kreowanego właśnie przez innowacyjność.
Gdybym musiał skorzystać z finansowania swojego pomysłu, zdecydowałbym się… na odpowiednią formę finansowania (fundusz, inwestor prywatny) projektu od momentu jego wczesnego stadium zaawansowania. Mówią, że pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to w sumie nic 🙂
Najlepszym sposobem na promocję startupu jest… reklama, działanie marketingowe pokazujące markę oraz korzyści wynikające z oferowanego produktu czy usługi. Im więcej tym lepiej. Znalezienie odpowiedniego odbiorcy oraz grupy docelowej to efekt prób i błędów, które trzeba popełnić, aby wybrać tą najwłaściwszą. Dobry PR ma również bardzo duże znaczenie, z tym, że trzeba pamiętać, że PR nie sprzedaje, dobrze zrobiona reklama, a i owszem.
Najczęstszą przyczyną porażki startupu jest… brak wiary twórców w jego powodzenie. Reszta zależy od nas samych.
Najczęstszą przyczyną sukcesu startupu jest… porażka dziesięciu innych.
Warto jest zrobić startup, ponieważ… pozwala nam spełniać swoje marzenia. Nawet jeżeli nie zarobimy miliona, to sukcesywne budowanie rozwoju przedsiębiorstwa zawsze będzie dla nas alternatywą na dalszy rozwój i w perspektywie czasu możliwością uzyskania godnych gratyfikacji pieniężnych. Zaś satysfakcja oraz możliwość generowania przychodów (dochodów) z wdrożenia własnych rozwiązań, czy to sprzedażowych czy też technologicznych, jest wyczerpującym zaspokojeniem naszych ambicjonalnych potrzeb, które jak to matka natura sprawiła, będą rosły jak apetyt w miarę jedzenia.