City Game Heyah – podchody XXI wieku

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Strzelanie do niezidentyfikowanych obiektów latających, układanie puzzli z łapki Heyah czy gra w memory – to tylko kilka zadań, które wykonali uczestnicy tegorocznych Ursynaliów. Podchody XXI wieku zostały zorganizowane we współpracy Loktera z naszym partnerem T-Mobile.

Strzelanie do niezidentyfikowanych obiektów latających, układanie puzzli z łapki Heyah czy gra w memory – to tylko kilka zadań, które wykonali uczestnicy tegorocznych Ursynaliów. Podchody XXI wieku zostały zorganizowane we współpracy Loktera z naszym partnerem T-Mobile.


City Game Heyah – tak nazywała się gra miejska toczona podczas Ursynaliów w Warszawie, które odbyły się w czerwcu tego roku. Do współpracy przy stworzeniu platformy, na której przeprowadzona została gra, został zaproszony Lokter, czyli startup geolokalizacyjny. Korzystając z aplikacji Loktera możemy rzucać wyzwania innym uczestnikom i zdobywać punkty “grając w mobilne zabawy w przestrzeni miejskiej” podobnie jak w opisywanym wcześniej startupie Leap.

Na czym polegała konkurencja?

Zacznijmy od tego, że zaproszeni do udziału zostali facebookowi fani marki Heyah. Spośród setek zgłoszeń ostatecznie zostało wyłonionych 45 osób, które zostały podzielone na 9 zespołów. Liderzy drużyn zgodnie z regulaminem mogli zatrzymać po całym przedsięwzięciu smartfony, które w czasie gry służyły im za narzędzie pracy. Aby zostać liderem drużyny należało pobrać bezpłatną aplikację Freeyah, pozwalającą na skorzystanie z darmowych połączeń i smsów, a następnie odpowiedzieć na kilka pytań w ankiecie na Facebooku. Do osób, które udzieliły najciekawszych odpowiedzi oddzwonił organizator konkursu z propozycją kierowania zespołem.

Każdy z liderów zespołu otrzymywał smartfona Samsunga ACE i korzystając z technologii augmented reality (rozszerzonej rzeczywistości) brał udział w konkursie, w którym miał za zadanie wraz ze swoją drużyną zeskanować qr kody w wyznaczonych miejscach. Aby wygrać główną nagrodę w konkursie, każdy z zespołów musiał wykonać 4 zadania. Liczył się czas. W czterech punktach na mapie w odległości 100-200 metrów znajdowały się znaczniki, które należało zeskanować kamerą otrzymanego smartfona. Miejsca wskazane były za pomocą GPSu. Po zeskanowaniu kodu w wyznaczonym miejscu na wyświetlaczu smartfona pojawiała się treść zadania, które zespół musiał wykonać. Zespół, który jako pierwszy pojawił się w podanych miejscach, zeskanował odpowiednie qr kody i poprawnie wykonał zadania otrzymywał w nagrodę iPady.

– Jednym z zadań było zestrzelenie obcych statków pojawiających się na widoku kamery i latających nad głowami gracza. Było to bardzo fajne połączenie AR z grą miejską. Inne zadania wymagały rozwiązania zagadki, ułożenia układanki z łapy Heyah czy rozegrania partyjki klasycznej gry memory. (…) Ciekawym rozwiązaniem było to, że w danym miejscu (znaczniku) zadanie mógł wykonać tylko jeden zespół, więc gdy wszyscy przybiegli do najbliższego punktu tylko ten, kto najszybciej wykonał zadanie zdobywał punkty. Pozostali musieli szukać kolejnego znacznika i rozpocząć wykonywanie zadania od nowa – mówi Jakub Ferenc, Business Developer Loktera.

Jak doszło do współpracy Loktera z Heyah?

– Nasz inwestor (HGV w osobie Piotra Sienkiewicza) zaaranżował spotkanie z Jakubem Probolą z Polskiej Telefonii Cyfrowej – operatora T-Mobile i Heyah – przy okazji spotkań z mentorami w ramach GammaRebbels. Jakub występował tam jako mentor i służył radami zespołom GammaRebbels i mimo, że my nie byliśmy częścią GR, to udało nam się porozmawiać. A potem, dzięki Jakubowi udało się zaprezentować nasze rozwiązania i pomysły szerszemu gronu w PTC czyli T-Mobile, w tym osobom związanym w Heyah, m. in. Erykowi Smólskiemu. Eryk zainteresował się pomysłem mobilnej gry miejskiej i tak to się zaczęło – mówi przedstawiciel Loktera.

Zgodnie z regulaminem, zwycięski zespół otrzymał iPady. Obie strony organizujące wydarzenie są zadowolone z jego przebiegu. W przyszłości T-Mobile i Heyah planują kolejne akcje podobne do tej zorganizowanej podczas Ursynaliów w warszawskim kampusie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.