Pomysłodawca Tweetie stworzył nową aplikację – Letterpress

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Loren Brichter zanim zakończył współpracę z Twitterem, stworzył popularną na całym świecie aplikację na urządzenia mobilne do obsługi portalu społecznościowego, w którym pracował. Wczoraj udostępnił kolejną aplikację na system iOS.

Loren Brichter zanim zakończył współpracę z Twitterem, stworzył popularną na całym świecie aplikację na urządzenia mobilne do obsługi portalu społecznościowego, w którym pracował. Wczoraj udostępnił kolejną aplikację na system iOS. Dzięki Letterpress wspólnie z drugim graczem ułożymy słowa z dostępnych liter.


Brichter jest uznanym projektantem aplikacji mobilnych. Jego pierwsza aplikacja Tweetie (klient Twittera) zmieniła sposób w jaki obecnie tworzy się aplikacje na smartfony i urządzenia mobilne. Inspiracją dla Path czy Sparrow było właśnie dzieło Brichtera. Dla tych, którzy nie znają historii Lorena cytuje jego wpis na blogu:

W 2007 roku odszedłem z Apple i założyłem własną firmę. W 2010 roku została ona przejęta przez Twittera. Dzisiaj [15 października – przyp. red.] próbuję po raz kolejny. Przywitajcie atebits 2.0.

Atebis 2.0 jest software housem nad którym pieczę sprawuje Brichter. Jego firma zajmuje się tworzeniem aplikacji mobilnych. Pierwszym dziełem spod szyldu atebis 2.0 jest Letterpress. Jak wpadł na pomysł stworzenia Letterpress? W wolnych chwilach Loren wraz z żoną grał na smartfonie w SpellTower. Po pewnym czasie doszli jednak do wniosku, że ta gra powinna być inaczej zrobiona. Według ich opinii nie udostępnienie możliwości integracji z przeciwnikiem było błędem. W SpellTower układamy słowa z bloku liter, a sama gra przypomina Tetrisa. Aplikacja ta nie przewiduje jednak współpracy z drugim graczem – możemy jedynie z nim rywalizować na osobnych platformach.

Jak się gra w Letterpress

Przygodę rozpoczynamy łącząc konto z GameCenter. Pomoże nam to w znalezieniu przeciwników. Możemy też zaprosić naszych znajomych z listy kontaktowej, co jeszcze bardziej uatrakcyjni rozgrywkę.

Zabawa polega na tym, aby ułożyć słowa z 25 dostępnych liter. Aby wygrać musimy dotknąć najwięcej literek, z których potrafimy ułożyć słowa. Jedną literkę może przejąć jedna osoba. Gra kończy się gdy wszystkie literki z tablicy zostały użyte albo gdy oboje graczy chce przejść dalej. Jak wygląda rozgrywka? Pierwsza osoba gdy ułoży słowo z dostępnych liter, akceptuje je i czeka na potwierdzenie zgodności ze słownikiem Letterpress. Następnie przeciwnik wykonuje ruch o czym przeciwnik zostaje powiadomiony wiadomością push. Pierwsza tura należy do łatwych, ponieważ mamy dostęp do wielu literek. Problemy rozpoczynają się w dalszym etapie, gdy jest ich coraz mniej. Co ciekawe jeśli w naszym słowie brakuje literek to możemy pożyczyć je od przeciwnika, ale będzie to nas kosztować stratę punktów.

Letterpress to typowa łamigłówka. Trzeba się postarać, żeby ułożyć długie, ciekawe i mocno punktowane słowo. Gra wciąga, tym bardziej, gdy pierwszy raz przegramy rozgrywkę (tak jak ja).

Aplikacja dostępna jest za darmo w AppStore, a jej model biznesowy opiera się na zasadach Freemium. Za 99 centów możemy kupić wersję rozszerzoną. Dzięki niej możemy zmienić kolorystykę tematów, mieć wgląd do wszystkich poprzednich słów w danej rozgrywce (w darmowej wersji mamy dostęp tylko do poprzedniego słowa, które ułożyliśmy) i grać w więcej niż jedną grę na raz.

źródło: theverge.com