Według treści raportu Bezpieczna Firma 2013 wykonanego przez Business Security Agency na próbie 500 przedsiębiorców, 26% zapytanych nie przywiązuje uwagi do weryfikacji swoich partnerów biznesowych. Ponad połowa zna jednak co najmniej jedną firmę, która padła ofiarą przestępstwa gospodarczego. Pomocne w takim przypadku mogą okazać się poniższe sposoby sprawdzenia czy warto współpracować z daną osobą.
Zdjęcie royalty free z Fotolia
– Czasem wystarczy usiąść przy jednym stole, porozmawiać i spojrzeć w oczy – odpowiada zapytany o sposoby weryfikacji wiarygodności klienta Michał Samojlik, szef agencji interaktywnej Autentika. Dla naszego bezpieczeństwa warto jednak skorzystać z kilku metod, które teoretycznie powinny nas uchronić od oszustwa. Dowiedzcie się jak sprawdzić wiarygodność klienta.
1. Research
Ciężko ukryć swoje przewinienia w internecie. Dlatego podchodząc do weryfikacji klienta znajdźmy jak najwięcej informacji o nim. Jak mówi Michał Samojlik, pomocne w tym przypadku okazują się powiązania na grupach w serwisach społecznościowych, takich jak GoldenLine i LinkedIn. Piotr Biegun, właściciel firmy Whalla Labs, w celu weryfikacji korzysta jeszcze z Google, Facebooka i strony danej firmy. – Nasza branża jest na tyle mała, że nie ma problemu z zweryfikowaniem opinii o danej firmie czy osobie. Zazwyczaj udaje się to zrobić w przeciągu kilku godzin, maksymalnie kilku dni – mówi Biegun.
2. Referencje
To przeszłość mówi o tym kim jesteśmy. Jeśli wcześniej potencjalny klient pozytywnie zakończył współpracę z jakąś firmą i ma na to dowód w postaci referencji, to sygnał, że możemy mu zaufać. Warto jednak upewnić się i skontaktować z byłym zleceniodawcą/zleceniobiorcą osoby, z którą mamy współpracować, w celu ich weryfikacji. Grzegorz Zięba, współwłaściciel studia Ikona KMP, stosuje jeszcze inną metodę na sprawdzenie wiarygodności klienta. – Kontaktuję się ze znajomymi, którzy mogą znać tę osobę zarówno prywatnie jak i z kontaktu biznesowego – mówi Grzegorz Zięba. Rekomendacje osobiste uważam za najbardziej wartościowe – dodaje.
3. Zaliczka
Przyjmując zlecenia na wykonanie jakichś prac warto zabezpieczyć się w postaci zaliczki. To chyba najpewniejszy sposób ocenienia czy dana osoba jest warta poświęcenia na nią czasu. Piotr Biegun, właściciel Whalla Labs, często stosuje tę metodę i uważa ją za satysfakcjonującą dla obu stron. Zdradza również, że w miarę możliwości stara się, aby klienci rozliczali się z jego firmą za wykonanie konkretnych etapów prac. Ten zabieg chroni przede wszystkim wykonawcę przed tym, że klient zrezygnuje w połowie zlecenia i nie zapłaci. Nie każdy zleceniodawca zgodzi się jednak na ten sposób rozliczania się.
Z jakich metod weryfikacji klienta korzystacie Wy? Czy spotkaliście się już z próbą oszustwa?