Podczas kolejnego dnia konferencji InternetBeta 2013, organizowanej przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, przygotowano aż 3 równoległe bloki. Przyglądamy się sieci m.in. pod kątem trendów w marketingu, technologii, e-commerce oraz świata startupów.
Nie rozczarował żaden z prelegentów. Wśród kilkunastu wystąpień w bloku Varia można było usłyszeć wczoraj, jak w praktyce wygląda branża młodych rekinów e-biznesu. Wystąpił m.in. Przemysław Kadula z Notatek.pl, który przekonywał, dlaczego warto robić start-upy dla studentów. Co powoduje, że polskie projekty się nie skalują, zdradził z kolei Grzegorz Pietruszyński z Gameboxed.
W części poświęconej e-commerce i technologiom wystąpienia dotyczyły m.in. ewolucji i perspektyw w e-handlu, zarządzania aplikacją dla milionów odbiorców i sposobu zwiększania sprzedaży poprzez nowe metody płatności on-line. O aplikacjach webowych, natywnych i hybrydowych mówił Arkadiusz Lewicki z WSIiZ.
Mad Man AD 2013
O tym, jak dziś wygląda promocja w sieci można było dowiedzieć się z wystąpień w 3 bloku tematycznym. Prezentacje dotyczyły m.in. nowej szkoły marketingu, ewolucji komunikacji, angażowania klientów poprzez social media, a także marketingu konwersji na przykładzie projektu realizowanego przez Internet Designers dla T-Mobile.
Sporo emocji wywołało prelekcję Krzysztofa Sobieszka i Marcina Barcińskiego z Naszej Klasy pod prowokacyjnym tytułem „Mad man vs math man. Decydujące starcie?” Każdy z ekspertów bronił jednej z 2 skrajnych strategii marketingowych: „mad man” i „math man”.
Strategia mad man to klasyczne podejście do marketingu, oparte na długofalowym planowaniu strategii marketingowej, gdzie ważne są: intuicja, kreatywność, big idea, insight. Mad man opowiada się przeciwko tabloizacji, podczas gdy math man to dyktatura większości i myślenie funkcjonalne – podkreśla Krzysztof Sobieszek, pełnomocnik zarządu ds. marketingu i danych sp. z o.o. Nasza Klasa.
W opozycji stoi strategia math man, która opiera się na stanowisku, iż biznesowi przysłuży się lepiej reklama oparta na analizie danych i algorytmie.
Jest to strategia dużo mniej ryzykowna, w której priorytet stanowi zmaksymalizowanie zysku klienta. Odpowiada na podstawowe trendy, opiera się na dużej ilości dostępnych, przetworzonych danych w czasie rzeczywistym – przekonuje Marcin Barcinski, head of business development & RTB w sp. Z o.o. Nasza Klasa.
Przesiewamy start-upy!
Na konferencji nie zabrakło ducha rywalizacji. Swoje pomysły zaprezentowało 7 finalistów wybranych przez jury z nadesłanych zgłoszeń. Wystąpili twórcy takich projektów jak Turbo tłumaczenia, Upoluj e-booka i Zaprojektuj ogród.
Zwycięzcę poznamy dzisiaj. Poza prezentacją, autorzy projektów mają 20 godzin na przekonanie jury i publiczności do swoich pomysłów. Dla wygranych przygotowaliśmy atrakcyjne nagrody, które z pewnością pomogą uczestnikom w rozwoju ich biznesu – mówi Mateusz Tułecki, pomysłodawca i organizator konferencji InternetBeta.
W tym roku, poza prestiżową statuetką zaprojektowaną i wyprodukowaną przez Materialination, na zwycięzców czekają: udział w warsztatach przedsiębiorczości SPIN (nagroda Innovation Nest), udział w Inno-Tech Expo wraz z prezentacją dla inwestorów (nagroda od Com Creation), analiza modelu biznesowego przeprowadzona przez Grupę Unity oraz wejściówki na InternetBeta 2014.
źródło: informacja prasowa