Czemu biznes coraz odważniej wchodzi w UX? Bo to mu się opłaca! Badanie przeprowadzone przez Forrester wykazało, że firmy inwestujące w UX odnotowały niższe koszty pozyskania klientów, niższe koszty realizacji procesu wsparcia posprzedażowego, wyższą retencję klientów i wzrost udziałów rynkowych. Ponadto statystyki pokazują, że każdy 1 USD zainwestowany w UX przynosi 100 USD w zamian, co podnosi ROI do oszałamiającego 1000 procent.
Młodym ludziom coraz trudniej odnaleźć się na współczesnym rynku pracy. Rozwój sztucznej inteligencji i automatyzacja mocno wpłynęły na nastroje potencjalnych pracowników, którzy już szukają, bądź też wkrótce zaczną szukać zatrudnienia.
– Mówi się, że szczególnie młodzi ludzie, tzw. przedstawiciele Gen. Z będą bardziej otwarci na SI w miejscu pracy. Taką wizję chcieliby sprzedać nam reprezentanci firm, które oferują narzędzia do automatyzacji. Ci „cyfrowi tubylcy”, co jest mało trafnym tłumaczeniem angielskiego zwrotu Digital Natives, to ludzie tak zżyci z technologią, że wydaje im się ona czymś naturalnym i oczywistym. Jednak zamiłowanie do IT konsumenckich nie oznacza, że takie same wzorce pojawią się w życiu zawodowym – twierdzi Piotr Chwiedziewicz, Marketing Manager z SYMETRIA UX, polskiej agencji specjalizującej się w projektowaniu doświadczeń użytkownika.
Ryzyko zawodowe
Pracownicy fabryk, sklepów spożywczych i obsługa lokali typu fast food – oni pierwsi odczują na swojej skórze co oznacza powiedzenie: rewolucja zjada swoje dzieci, w tym przypadku mowa o rewolucji IoT. Istnieją jednak profesje, które jeszcze długo pozostaną bezpieczne, a ich etaty zyskają wręcz na znaczeniu. Jedną z nich jest UX designer.
Poszukiwanie „bezpiecznych zawodów” jest dziś niezwykle istotne. Jak wskazują wyniki badania, które zostało przeprowadzone wśród 500 osób w wieku 18–23 lat przez Lucid Research na zlecenie firmy Nintex, większość ankietowanych – 57% obawia się, że automatyzacja negatywnie wpłynie na ich pracę, a około jedna czwarta – 23% stwierdziła, że są poważnie zaniepokojeni swoimi perspektywami.
– Strach przed automatyzacją jest obecnie elementem codziennego życia, który nie ogranicza się do krajów czy kontynentów. Jak pokazują badania, obawy są uzasadnione, dlatego wiele osób poszukuje zawodów, które zapewnią im szansę długotrwałego i stabilnego rozwoju. Przykładem takiej profesji jest UX designer, Data Scientist czy inne zawody wymagające umiejętności abstrakcyjnego myślenia – tłumaczy ekspert, Piotr Chwiedziewicz z SYMETRIA UX Agency.
Ile dokładnie osób jest zagrożonych z powodu rozwoju SI w miejscach pracy? Według ankiety przeprowadzonej przez IBM ponad 120 milionów pracowników na całym świecie będzie wymagać przekwalifikowania w ciągu najbliższych trzech lat ze względu na wpływ sztucznej inteligencji na rynek zatrudnienia.
Rezerwat pracowniczy, czyli UX Designer pod ochroną
Wielki projektant wzornictwa przemysłowego Dieter Rams, powiedział kiedyś: „Nie jesteś w stanie zrozumieć dobrego designu, jeśli nie rozumiesz ludzi; design jest stworzony dla ludzi”. A ponieważ algorytmy nie są w stanie pojąć złożoności ludzkich decyzji, a więc i kolejnych części procesu, który zachodzi codziennie w głowach 5 miliardów obywateli Ziemi. Tak długo jak człowiek nie będzie w stanie samodzielnie rozpisać tego jak funkcjonuje nasz mózg do poziomu kodu programistycznego – nie ma możliwości by algorytmy nas wyprzedziły w kwestii abstrakcyjnego myślenia.
Według Przewodnika po wynagrodzeniach Onward Search Digital, Creative and Marketing Professionals projektant UX zajmuje drugą pozycję w rankingu popytu na 2019 r.
– Obecnie projektanci UX odgrywają kluczową rolę w procesie tworzenia produktów czy usług. Znaczenie ich pracy może tylko wzrosnąć, gdyż każda witryna, aplikacja, czy produkt są skierowane do określonego grona użytkowników, którzy oczekują, że ich doświadczenie będzie bezproblemowe i przyjemne. Raz zrażeni – najprawdopodobniej do nas nie wrócą. Tak dzieje się w większości przypadków – tłumaczy Piotr Chwiedziewicz.
Czy uczenie maszynowe i sztuczna inteligencja zagrożą specjalistom od projektowania UX? Zdaniem Chwiedziewicza z pewnością zmieni się sposób, w jaki pracują, natomiast są nikłe szanse na to, że pozbawi ich pracy, a wręcz przeciwnie, sprawi, że będzie jeszcze bardziej interesująca. SI pozwoli UX designerom projektować bardziej złożone procesy i produkty, zwiększając tym samym wartość dodaną dla użytkowników końcowych.
Adobe rozmawiało z 500 menedżerami i kierownikami działów zajmującymi się projektowaniem UX pytając ich o potrzeby i priorytety rekrutacyjne. Około 87% ankietowanych stwierdziło, że zatrudnienie większej liczby projektantów UX było najwyższym priorytetem dla organizacji, wyższym niż grafików czy menedżerów produktu.