O rozwiązaniu LiveWebinar i możliwościach, jakie oferuje, opowiada Krzysztof Miłkowski, współzałożyciel LiveWebinar.
Co umożliwia Wasze rozwiązanie?
Stworzyliśmy platformę, która pozwala na bezproblemową komunikację zdalną w czasie rzeczywistym. Nietrudno domyślić się, że obecna sytuacja spowodowała wzrost zainteresowania i rozwój naszego pomysłu. Ekstremalne warunki udowodniły, że nasz zamysł się sprawdza i pomaga wielu osobom na całym świecie w bezpiecznej komunikacji na odległość.
Od samego początku stawiamy na łatwość dostępu do spotkań. W przeciwieństwie do konkurencyjnych rozwiązań, dołączenie do pokoju webinarowego jest niezwykle proste. Wystarczy kliknąć w link i… gotowe! Nie ma tu mowy o pobieraniu i instalowaniu czegokolwiek czy też czasochłonnej konfiguracji. Dzięki temu komunikacja między uczestnikami wydarzenia online nie jest już ograniczona aspektami technicznymi. W spotkaniu może wziąć udział każdy za pośrednictwem zwykłej przeglądarki.
Dobra komunikacja między uczestnikami webinaru to jednak nie tylko łatwość dostępu do wydarzenia. Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Z tego względu wyposażyliśmy użytkowników LiveWebinar w blisko pięćdziesiąt funkcjonalności służących do uatrakcyjnienia prowadzonych webinarów i zwiększenia efektywności spotkań. Głównym zadaniem było oddanie w ręce osób wykorzystujących platformę narzędzi pozwalających budować zaangażowanie i długotrwałe relacje z uczestnikami.
Czy to się udało? Biorąc pod uwagę liczbę możliwości i ich popularność – śmiało możemy stwierdzić, że tak. Wśród ulubionych funkcjonalności użytkowników znajdują się m.in. podzielone pokoje. Pozwalają one na pogrupowanie uczestników spotkania i przydzielenie ich do specjalnie stworzonych podpokoi. Umożliwia to przeprowadzenie dyskusji w mniejszych zespołach, na przykład podczas szkolenia, lekcji zdalnej czy pracy zespołowej. O zaangażowanie uczestników webinarów można zadbać przy użyciu ankiet i testów wielokrotnego wyboru.
Warto powiedzieć także o interaktywnej tablicy, która pozwala na stworzenie przestrzeni, w której uczestnicy mogą ilustrować swoje pomysły, a cała grupa – przeprowadzać burze mózgów. Również tutaj dostępne są liczne możliwości personalizacji. Na tablicę można nałożyć siatkę, by ułatwić rysowanie, dodać tekst czy kształty, a wszystko w kilku kolorach. Stworzone szkice można wygodnie edytować i zapisywać na dysku.
Jaką macie przewagę nad konkurencją?
Rynek platform webinarowych i wideokonferencyjnych jest bardzo konkurencyjny. Niemniej jednak LiveWebinar wyróżnia się na tle nawet największych rywali, co potwierdzają pozytywne recenzje użytkowników.
Na pierwszy plan wysuwa się kwestia bezpieczeństwa oraz ochrony prywatności danych. Z wielką dbałością podchodzimy do tych spraw. Wiemy, że to jedno z kluczowych zagadnień dla wszystkich. Zwłaszcza w obliczu doniesień medialnych na temat ataków hackerskich na trwające wydarzenia online czy też udzielanie danych osobowych użytkowników firmom zewnętrznym. W przeciwieństwie do innych, LiveWebinar inwestuje w najnowsze standardy bezpieczeństwa, a także nie zgadza się na praktyki godzące w prywatność użytkowników.
Drugim elementem wyróżniającym nas od konkurentów są szerokie możliwości personalizacji rozwiązania. W przypadku klientów poszukujących produktu skrojonego na miarę ich potrzeb, jesteśmy w stanie (po zapoznaniu się z wizją i planami) bardzo szybko dostarczyć to, czego potrzebują od zaawansowanej platformy do wideokonferencji.
Nie lubimy utartych schematów i staramy się dać jak najwięcej możliwości konfiguracji platformy użytkownikom. Jako jedyna platforma na rynku pozwalamy na tak duży zakres modyfikacji – blisko 1500 różnych komponentów pozwala na stworzenie indywidualnego rozwiązania odpowiadającego konkretnym problemom biznesowym. Wszystko niczym u zręcznego i doświadczonego krawca – pod wymiar i przy użyciu materiałów najwyższej jakości.
Co sprawiło najwięcej trudności w budowie Waszego rozwiązania?
Od początku celem LiveWebinar było zapewnienie maksymalnej łatwości obsługi i dostępności do usługi użytkownikom. Dlatego stworzyliśmy rozwiązanie, które nie wymaga żadnej instalacji, a także jest dostępne za pomocą szerokiej gamy przeglądarek i urządzeń.
W przeciwieństwie do konkurencji nie wymuszamy na użytkownikach korzystania z konkretnej przeglądarki (np. Chrome). Kierujemy się prostą zasadą – dostajesz zaproszenie, klikasz i już jesteś uczestnikiem danego wydarzenia. Bez żadnych komplikacji. Stworzenie autorskich technologii i infrastruktury, które to umożliwiają, było poważnym sprawdzianem dla całego zespołu, ale okazało się słuszną decyzją.
Drugim wyzwaniem było spełnienie najbardziej restrykcyjnych wymogów bezpieczeństwa. LiveWebinar miał być jedną z najbezpieczniejszych platform tego typu na rynku, gdzie wszystko jest szyfrowane i monitorowane. To duże wyzwanie, ale cały czas realizujemy je z najlepszym możliwym skutkiem. Przykładowo – dane naszych klientów są separowane i szyfrowane. Był to proces, który wymagał od nas wiele wysiłku i czasu spędzonego na pracy projektowej oraz deweloperskiej. Wszystko udało się jednak tak dobrze poukładać, że w efekcie zyskaliśmy zaufanie wielu instytucji, które oczekują spełnienia najwyższych standardów bezpieczeństwa.
Przeszliśmy także bezproblemowo wiele audytów bezpieczeństwa i testów penetracyjnych wykonanych przez firmy ze światowej czołówki rynku cyberbezpieczeństwa.
Jakie są formy abonamentu z korzystania z usługi?
Podstawowe funkcjonalności LiveWebinar są dostępne w formie freemium. Każdy może bezpłatnie się zarejestrować na naszej platformie i korzystać z wideokonferencji dla maksymalnie 5 osób.
Zdecydowanie więcej możliwości dostępnych jest dla użytkowników płacących abonamenty. W ofercie PRO limit uczestników rośnie do 100 osób, dostępne stają się automatyczne webinary (tzw. Evergreen Webinars) czy subkonta. Jedną z najważniejszych korzyści pakietu PRO jest możliwość dostosowania wyglądu pokoju webinarowego do identyfikacji wizualnej firmy. Wbudowany menadżer wyglądu pokoju pozwala między innymi na: dodanie własnego logo oraz zmianę kolorów poszczególnych elementów interfejsu.
Drugą dostępną opcją jest plan BUSINESS. Oprócz wymienionych wcześniej rzeczy umożliwia on także edytowanie nagrań, zapisywanie ich na zewnętrznej przestrzeni dyskowej czy umieszczenie w layoucie spotkania swojego banneru reklamowego z linkowaniem do strony.
Dla wszystkich osób, które potrzebują bardziej indywidualnego pakietu udostępniamy plan CUSTOM. Można w nim dobrać dokładnie te opcje, których dany użytkownik potrzebuje – począwszy od maksymalnej liczby uczestników spotkania, limitu czasu nagrywania spotkań, aż po dodatkowe funkcjonalności w postaci streamingu do mediów społecznościowych czy opcji korzystania z zaawansowanego edytora nagrań.
Ciekawą możliwością, z której skorzystać mogą użytkownicy LiveWebinar, jest panel tzw. add-onów. W każdej chwili mają oni możliwość samodzielnego rozszerzenia swoich abonamentów o dodatkowe funkcjonalności (np. podzielonych pokoi) lub zwiększyć limit uczestników, gdy spodziewają się wyjątkowo dużej frekwencji na kolejnym wydarzeniu online.
Jakie są plany dalszego rozwoju?
Jedną z przyświecających nam zasad jest konsekwentne realizowanie planów rozwoju, aniżeli mówienie o nich głośno. Jesteśmy natomiast świadomi tego, że zdalne wykonywanie obowiązków zawodowych jest istotnym trendem, a w najbliższej przyszłości stanie się być może najpopularniejszym modelem pracy w wielu firmach. Nasza platforma będzie miała tutaj ważne zadanie do spełnienia. Dlatego cały czas skupiamy się na projektowaniu nowych funkcjonalności, które ułatwią funkcjonowanie firmom i instytucjom oraz pozwolą im realizować cele biznesowe bez oglądania się na okoliczności zewnętrzne.
Jak oceniacie branżę martechową w Polsce?
Pandemia koronawirusa udowodniła, że martech to nie kolejne modne słowo obecne w naszym żargonie, ale dziedzina, która będzie decydować o współczesnym obliczu marketingu. W krótkim czasie przedstawiciele wszystkich branż stracili mobilność – swobodę przemieszczania się i osobistego kontaktu. Rozwiązania takie jak LiveWebinar częściowo ją przywróciły, oferując funkcjonalny substytut spotkania „twarzą w twarz”.
W ostatnich latach na polskim rynku rozwiązań tego typu widać ożywienie. Do niedawna na palcach jednej ręki mogliśmy pochwalić się narzędziami, które zdobyły międzynarodowe uznanie. Dzisiaj takich przykładów jest znacznie więcej, choć wciąż możemy czuć się nieco zawstydzeni, gdy spojrzymy na porównania z innymi krajami znajdującymi się dawniej za „Żelazną kurtyną”. Wierzymy jednak bardzo mocno, że wewnętrzna rywalizacja oparta na zasadach fair-play może być jednak istotnym katalizatorem rynku martech w Polsce. W końcu nie od dziś wiadomo, że Polak nie tylko potrafi, ale przede wszystkim chce i wie, jak to osiągnąć.
Jakie są Waszym zdaniem obecnie najważniejsze trendy w martechu?
Zmiany w myśleniu o komunikacji i działaniu w ramach organizacji, jakie mogliśmy obserwować w ostatnich miesiącach, sięgają daleko poza branżę technologiczną czy kreatywną. Praca zdalna, która dla wielu firm okazała się koniecznością, może stać się pożądanym i funkcjonalnym modelem działania, pozwalającym ograniczyć wynajem przestrzeni biurowych i organizowanie na miejscu setek pracowników. Podobne trendy mogą pojawić się w edukacji czy doradztwie osobistym. Zmiany, które dziś dzieją się z konieczności, za jakiś czas mogą okazać się codziennością. Wszystko dzięki dalszemu rozwojowi narzędzi wideokonferencyjnych.
Za tymi zmianami ruszy większy nacisk na bezpieczeństwo. Wymiana mniej lub bardziej wrażliwych informacji między uczestnikami spotkań stawia szereg wyzwań. Kto ma dostęp do danych? Jak je chronić? Co można udostępniać? Jak zabezpieczyć się przed ewentualnymi atakami? Wzrost bezpieczeństwa jest konieczny, bo zaufanie jest podstawą w kontaktach osobistych. Musi być również podstawą profesjonalnych kontaktów w przestrzeni wirtualnej.
Ciekawym trendem jest rozwój technologii AR. Już dziś nowe modele smartfonów oferują nakładki na twarz, które – śledząc ruchy oczu i ust – pozwalają użytkownikowi na zmianę w jednorożca albo pandę. Podobnie działające efekty można zobaczyć między innymi na Instagramie czy Tik Toku. Jednak takie wirtualne animacje mogą w przyszłości wspomagać pracę szkoleniowców czy nauczycieli. Prezentacja materiału w formie elementów rozszerzonej rzeczywistości będzie znacznie ciekawsza niż nawet najlepszy zestaw slajdów.
Nie bez znaczenia w najbliższych latach będzie także rozpowszechnienie się technologii 5G, która znacząco przyspieszy procesy cyfryzacyjne i raz na zawsze odmieni oblicze komunikacji oraz oczekiwań konsumenckich.