Na początku maja tego roku Plus jako pierwszy polski operator postanowił udostępnić swoim klientom sieć 5G. Przez lockdown postanowiono przesunąć w czasie właściwą aukcję 5G na w paśmie 3,4 – 3,8 GHz, ale Plus uruchomił swoje 5G na posiadanych już własnych zasobach w postaci częstotliwości 2600 MHz TDD.
Początkowo ta częstotliwość pojawiła się na 100 nadajnikach rozlokowanych w 7 miastach w Polsce (Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Poznaniu, Szczecinie, Wrocławiu i w Katowicach), a użytkownicy mogli skorzystać z kilku wybranych urządzeń, które obsługiwały nową sieć (m.in. Huawei P40 128GB, Samsung Galaxy S20).
Po kilku miesiącach oferta znacznie się rozszerzyła – Plus umożliwia nabycie blisko 20 urządzeń wspierających nową technologię 5G, a sama sieć i liczba nadajników 5G systematycznie rosną.
„Oferujemy najszybszą sieć internetu 5G w Polsce. Zależy nam na tym, by w możliwie jak najkrótszym czasie, jak najwięcej Polaków otrzymało do niej dostęp. Podobnie jak 10 lat temu, kiedy jako pierwsi w Polsce wprowadzaliśmy LTE, tak teraz pierwsi chcemy dać milionom mieszkańców Polski prawdziwe 5G.” – mówi Jacek Felczykowski, Członek Zarządu Cyfrowego Polsatu i Polkomtelu, operatora sieci Plus.
Zgodnie z zapowiedziami Plusa, jeszcze w tym roku, do końca listopada, uruchomionych będzie z tego 700 nadajników z 5G, które pozwolą korzystać z sieci nowej generacji mieszkańcom Warszawy, Łodzi, Gdańska, Katowic, Poznania, Szczecina i Wrocławia (dotychczasowe miejscowości z dostępem do 5G), ale także aglomeracji śląskiej, Trójmiasta, Krakowa, Bydgoszczy, Częstochowy, Olsztyna, Kielc, Radomia, Torunia, Zielonej Góry, Opola czy Gorzowa Wielkopolskiego.
Plany operatora są jednak bardziej ambitne – w I kwartale 2021 roku do wspomnianych wyżej 7 miejscowości dołączy aż 150 kolejnych miast. W większości będą to wszystkie byłe i obecne miasta wojewódzkie oraz miejscowości znajdujące się w ich pobliżu. Łącznie Plus uruchomi swoje 5G na ponad 1700 stacjach bazowych w 150 miastach w Polsce, co pozwoli objąć zasięgiem aż 11 mln mieszkańców Polski.