– Bardzo dziękujemy wszystkim inwestorom, którzy uwierzyli w naszą wizję dowozowej rewolucji. Jesteśmy rentowni i osiągnęliśmy już wiele, najbardziej ekscytujący jest fakt, że to nic w porównaniu do możliwości jakie przed nami stoją. W samej Polsce rynek usług gastro-kurierskich jest o kilkadziesiąt razy większy niż nasza obecna skala działania. W Europie czekają na nas tysiące miast, w większości bez bezpośredniej konkurencji. To potencjał do wielokrotnego wzrostu firmy – mówi Paweł Aksamit, prezes Stava.
Stava ma obecnie 31 oddziałów franczyzowych w 27 miastach w całej Polsce. Codziennie realizuje tysiące dostaw posiłków z restauracji oraz zakupów ze sklepów. Współpracuje z największymi markami rynku gastronomicznego (McDonald’s, Grupa AmRest, Grupa Sfinks) i handlowego (sieć Stokrotka) jak i setkami niezależnych restauracji oraz sklepów. W ciągu najbliższych lat planuje poszerzyć zasięg swojej działalności na całą Europę.