Maksymą Błażeja Marciniaka, pomysłodawcy Sher.ly, są słowa wypowiedziane przez Jeffa Bezosa, dyrektora generalnego Amazon.com: „bądź uparty co do wizji, ale elastyczny jeśli chodzi o szczegóły”. Trzymanie się tej zasady pozwoliło Marciniakowi i jemu partnerowi biznesowemu zbudować ciekawe przedsięwzięcie. Więcej o jego podejściu do biznesu dowiecie się z kolejnej odsłony Startupowej 11.
1. Co najwięcej nauczyło Cię na temat przedsiębiorczości?
Zdecydowanie swój własny biznes. Zwykła działalność, ale po 8 latach w korporacji się poczułem jakby mi ktoś dopiął skrzydła.
2. Jak zarobiłeś swoje pierwsze pieniądze? Na co je wydałeś?
Zasuwałem całe lato przy jakichś truskawkach czy porzeczkach, żeby kupić sobie stację dyskietek 5,4 cala do Commodore64 – po magnetofonie i kasetach to był wypas! Mogłem sobie pograć w gry, które na taśmie kasety się nie mieściły, czyli np. czołgi: duży prostokąt, który zasuwał po ekranie i strzelał trójkątami. Warto było całe wakacje harować.
3. Masz 2, 20, 200k złotych na inwestycje. W co inwestujesz?
2k wydałbym na Customer Development, żeby sprawdzić założenia do biznesu.
Za 20k zrobiłbym proste MVP i zebrał feedback.
Za 200k zaplanowałbym i wykonał coś, co dałoby się sprzedać pierwszym klientom.
4. Masz też możliwość zaprosić do współpracy twórcę znanej firmy. Kogo wybierasz i dlaczego?
Trudno powiedzieć, wybrałbym kogoś, kto jest ekspertem w danej dziedzinie, nie mam na liście guru od wszystkiego.
5. Projekt, aplikacja, której żałujesz, że nie wymyśliłeś Ty?
Plex.tv – bardzo mi się podoba ich podejście do konsumpcji multimediów i design aplikacji, chociaż kilka rzeczy bym poprawił.
6. Jeśli nie startup, to gdzie byś pracował?
Pracowałbym pewnie gdzieś w firmie tworzącej rozwiązania na styku komunikacji, transmisji danych i bezpieczeństwa. Ale zdecydowanie wolę małe, elastyczne i twórcze środowisko pracy.
7. Jak Internet zmienił Twoje życie?
Przeskoczyłem z dialup V.90 56kbps od razu na “szerokopasmowy” Internet rzędu 512kbps, to było jak dostać klucz do pokoju zastawionego książkami, nieograniczony dostęp do wiedzy i informacji. Wolność.
8. Jakie miękkie i twarde umiejętności potrzebne są w biznesie?
Myślę, że umiejętność nawiązywania kontaktu i motywowania ludzi do działania, osiągania postępów w projekcie. Zarządzanie wieloma wątkami złożonego procesu potrafi być dużym wyzwaniem, miałem tego przedsmak i w projekcie pierwszego mobilnego mBanku i teraz mam to na co dzień w Sher.ly.
9. Jak określiłbyś idealnego partnera w biznesie?
Swoje przeciwieństwo. Mój wspólnik, Marek Cieśla jest taki właśnie i dzięki temu mamy dwa, zupełnie odmienne punkty widzenia oferujące lepszą perspektywę na problem. Pytanie kogoś takiego samego o opinię ma niewielki sens, chyba że szukamy tylko potwierdzenia dla własnych przekonań.
10. Co jest kluczem do sukcesu przedsięwzięcia?
Wytrwałość. Jeff Bezos powiedział ciekawe zdanie: “be stubborn on vision, flexible on details”.
11. Jak motywujesz się do działania?
Motywuje mnie rodzina: żona i syn, chcę im zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Jest w tym oczywiście ogromna własna satysfakcja z rzeczy, które się udały, ale w chwilach zwątpienia świadomość że na mnie liczą, daje mi siłę i wytrwałość. Mam też szczęście pracować ze świetnymi ludźmi i nie zamieniłbym tego na nic innego.