Kiedy startup może wejść na giełdę?

Dodane:

Kasia Krogulec Kasia Krogulec

Kiedy startup może wejść na giełdę?

Udostępnij:

– Debiut na giełdzie służy do dwóch podstawowych celów. Po pierwsze jest to pozyskanie środków na rozwój, a po drugie – chęć sprzedaży części akcji przez dotychczasowych właścicieli – mówi Wojciech Iwaniuk, członek zarządu INC S.A.

Dlaczego giełda może przydać się startupowi? 

Wojciech Iwaniuk: Giełda jest jednym z podstawowych mechanizmów pozyskiwania środków na rozwój działalności. Młode innowacyjne firmy często nie posiadają długiej historii, majątku czy pozytywnych wyników finansowych. Powoduje to, ze nie mogą one liczyć na finansowanie bankowe. Z tego powodu w naturalny sposób muszą sięgać po finansowanie ze strony funduszy VC lub prywatnych inwestorów. Ci ostatni często w celu zabezpieczenia swoich interesów i płynności posiadanych aktywów oczekują notowania spółki na giełdzie.

Kto może myśleć o wejściu na giełdę?

Aby myśleć o debiucie na giełdzie, przede wszystkim trzeba prowadzić działalność w formie spółki akcyjnej. Warszawska giełda prowadzi dwa rynki obrotów akcjami. Jest to NewConnect (rynek dedykowany młodym innowacyjnym firmom) oraz rynek główny GPW, który przeznaczony jest dla większych i bardziej dojrzałych przedsiębiorstw. Ze względu na to, że mamy rynek NewConnect nie ma dolnych ograniczeń odnośnie wielkości czy historii projektów. Każda firma jest oceniana indywidualnie i jeżeli spełni kryteria GPW to może z sukcesem na niej zadebiutować.

W którym momencie należy o tym myśleć?

Zasadniczo debiut na giełdzie służy do dwóch podstawowych celów. Po pierwsze jest to pozyskanie środków na rozwój, a po drugie – chęć sprzedaży części akcji przez dotychczasowych właścicieli. Jeżeli chodzi o moment debiutu, to powinien on być optymalny zarówno z punktu widzenia rozwoju naszego biznesu (inwestorzy niechętnie kupują akcje spółek, które nie poprawiają swoich wyników) jak i koniunktury na samej giełdzie. Czy jesteśmy w fazie hossy, czy bessy. Nawet bardzo dobry biznes sprzedawany w czasie długotrwałych spadków na giełdzie może nie znaleźć inwestorów.

Jak się do tego przygotować? 

Przede wszystkim spółka, która chce wejść na giełdę nie może tego zrobić samodzielnie. W przypadku NewConnect niezbędny nam jest autoryzowany doradca, a w przypadku rynku głównego dom maklerski. Wiec w mojej ocenie należy zacząć od wyboru doradcy, który pomoże nam w tym procesie i oceni nasze realne szanse na skuteczne przeprowadzenie takiego procesu. Jako Grupa INC posiadamy obie licencje i wprowadziliśmy najwięcej w historii spółek na NewConnect, ale takich podmiotów jest więcej.

Jakie korzyści niesie ze sobą obecność na giełdzie?

Giełda oprócz pieniędzy daje silny efekt marketingowy. Nie tylko w zakresie inwestorów, ale również klientów czy kontrahentów. O spółkach notowanych na GPW mówi się znacznie więcej, a media mocno interesują się takimi podmiotami. To, co zmienia się w życiu spółki to pozyskanie nowych akcjonariuszy, wobec których mamy określone zobowiązania. Spółki notowane na giełdzie w określonym trybie muszą podawać swoje wyniki finansowe oraz informować o najważniejszych zdarzeniach w ich życiu biznesowym. Jest to pewien nakład pracy, ale jest też to mocno mobilizujące do systematycznego porządkowania swojej działalności

Skąd czerpać wiedzę o giełdzie?

Temat giełdy jest szeroko opisany w serwisach internetowych i mediach biznesowych. Wystarczy dobrze poszukać, aby złapać ogólny ogląd. Po bardziej szczegółowe informacje można zwrócić się do działu emitentów warszawskiej giełdy lub do wybranego domu maklerskiego, czy autoryzowanego doradcy, który z pewnością podzieli się swoją wiedzą z ciekawymi firmami.