Finiata rozpoczęła działalność w Polsce w 2017 r. od świadczenia usług faktoringowych, skierowanych do mikro i małych przedsiębiorców. Niecałe 2 lata później zostały one przekształcone w odnawialną linię finansowania pod nazwą FlexKapital, dedykowaną freelancerom oraz małym i średnim firmom. Dzięki oparciu metodologii scoringowej na innowacyjnym algorytmie Copernicus – przy kalkulacji ryzyka branych jest pod uwagę od dziesięciu do dwunastu tysięcy rekordów danych, m.in. finansowych, behawioralnych, transakcyjnych, z agencji kredytowych oraz mikrogeograficznych. Przy czym najważniejsze są dane finansowe, np. dotyczące operacji na rachunkach bankowych. W Polsce pozyskuje też informacje z biura kredytowego BIK, jednak nie są one kluczowe dla wydania decyzji. Wnioskodawca podaje NIP, swoje dane jako reprezentanta firmy oraz dane transakcyjne z kont bankowych. Wszystkie informacje są przetwarzane i analizowane w czasie rzeczywistym w sposób automatyczny oraz obiektywny, a decyzja wydawana w maksymalnie 24 godziny. Teraz usługa będzie dostępna na polskim rynku w wersji white-label i możliwa do zintegrowania za pomocą API z systemami banków, instytucji finansowych, platform zakupowych czy producentów.
– Dotychczas świadczyliśmy usługi pod marką własną, jednak, aby zapewnić płynność finansową jak największej liczbie mikro, małych i średnich firm zdecydowaliśmy się na udostępnienie naszego rozwiązania innym podmiotom. Dzięki jego wdrożeniu banki będą mogły zastąpić manualne procesy weryfikacji zdolności kredytowej w pełni zautomatyzowanym narzędziem, które umożliwi sprawnie i efektywnie ocenić poziom ryzyka firm z segmentu MŚP. Pozwoli to na szersze działanie i objęcie zasięgiem mało zagospodarowanego segmentu. Z kolei producenci czy platformy zakupowe będą w stanie wesprzeć swoich klientów biznesowych w zakupie produktów lub sprzętu niezbędnego do prowadzenia działalności w momencie, kiedy zajdzie taka potrzeba, a możliwości finansowe nie będą wystarczające, by zrealizować transakcję – mówi Anna Kozłowska, Country Manager Finiaty w Polsce.
Finiata partnerem technologicznym banków
Konwencjonalne metody weryfikacji zdolności kredytowej, stosowane przez większość banków w Polsce i Europie, polegają na sprawdzeniu szeregu dokumentów, których dostarczenie leży po stronie kredytobiorcy. Zgromadzone informacje następnie są przetwarzane przez ludzi, co znacząco wydłuża proces. W związku z tym – szczególnie w przypadku jednoosobowych działalności oraz małych i średnich przedsiębiorstw – jest on nieopłacalny dla instytucji finansowych. Z drugiej strony przy obecnych systemach scoringowych niejednokrotnie wystarczy jedna nieopłacona faktura, by firma została umieszczona poniżej progu akceptacji. Wszystkie te aspekty powodują, że branża finansowa jest idealnym polem do wykorzystania uczenia maszynowego – samouczące się algorytmy są szybkie, precyzyjne i obiektywne. Za pomocą licznych danych napływających do systemuw czasie rzeczywistym rozpoznają prawidłowości i nieprawidłowości, a dzięki ciągłemu uczeniu się identyfikują nowe struktury i przenoszą je na kolejne zdarzenia. Wraz ze wzrostem doświadczenia maszyna spełnia swoje zadanie z coraz większą wydajnością i niezawodnością. Właśnie w taki sposób funkcjonuje stworzony przez Finiatę algorytm Copernicus, dedykowany ocenie ryzyka kredytowego – nieustannie pozyskuje nowe dane, grupuje je w zmienne i w ten sposób zasila cały model. W rezultacie samouczący się algorytm stale poprawia dokładność przewidywania, czyli współczynnik Giniego – obecnie w przypadku Copernicusa wynosi on prawie 70, podczas gdy porównywalne agencje kredytowe osiągają wyniki niższe o około 30 punktów.
– Na ten moment oferta banków dla sektora MŚP jest bardzo uboga. Wdrożenie naszego rozwiązania pozwoli na rozszerzenie jej i dotarcie do szerszej grupy odbiorców, a także precyzyjne określenie poziomu ryzyka przetwarzanych wniosków, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów procesowania. Finansowanie szczególnie w obecnych czasach może zdecydować o „być albo nie być” wielu przedsiębiorców. Pandemia spowodowała, że żyjemy w niepewnych gospodarczo czasach, a małe firmy są szczególnie narażone na występowanie tzw. wąskich gardeł finansowych. Tymczasem dostawcy usług finansowych na rynku – zwłaszcza banki – bardziej ostrożnie niż wcześniej podchodzą do wydawania decyzji kredytowych. Nasze rozwiązanie może to diametralnie zmienić – dając naszym partnerom solidne podstawy do uznawania wniosków i tym samym zapewniając płynność finansową MŚP. Algorytmy samouczące się mają tę zaletę, że w czasie rzeczywistym są w stanie analizować ogromne ilości danych i w oparciu o nie wydawać rekomendacje, nie muszą uczyć się od zera w nowych realiach. Dlatego też w Finiacie w czasie pandemii nie zmieniliśmy swojego podejścia, a terminowa spłacalność rat została utrzymana na niemalże takim samym poziomie – mówi Anna Kozłowska.
Platformy zakupowe i producenci wsparciem finansowym dla swoich klientów
Usługa scoringowa Finiaty w wersji white-label jest doskonałym rozwiązaniem nie tylko dla instytucji finansowych, ale również dla platform zakupowych czy producentów. Dzięki niej mogą zapewnić płynność finansową swoim klientom, którzy np. z powodów niezależnych od siebie nagle muszą kupić drogi sprzęt. Jest też bardzo przydatna dla firm, które regularnie zaopatrują przedsiębiorców z branż gastronomicznej, florystycznej, kosmetycznej czy innych.
– Lokalne piekarnie, restauracje, sklepy czy gabinety kosmetyczne z reguły nie dysponują dużym zapleczem finansowym, a więc, kiedy np. natychmiast potrzebują kupić sprzęt niezbędny do dalszego funkcjonowania – nie mogą sobie na to pozwolić. W takich przypadkach banki rzadko wkraczają z pomocą. Idealną odpowiedzią jest więc finansowanie w punkcie sprzedaży przez producenta. Wyobraźmy sobie sytuację, w której w lokalnej piekarni psuje się piec. Nie da się go naprawić, właściciela nie stać na nowy, a potrzebuje go natychmiast. Z naszym rozwiązaniem wsparcie finansowe mógłby otrzymać bezpośrednio od producenta pieców. Co więcej – w krótkim czasie i bez zbędnych formalności – wyjaśnia Anna Kozłowska.
Przykład piekarni można przełożyć na inne formy prowadzenia działalności – doskonale obrazuje, że popyt na tego rodzaju usługi jest obecny. Teraz przy współpracy z Finiatą producenci mogą na niego odpowiedzieć. Co więcej – dostawcy nie muszą mieć żadnego doświadczenia w branży finansowej, aby wdrożyć je w swojej firmie. Rozwiązanie jest integrowane na ich stronie internetowej za pomocą API i wygląda, jak jej część. Po wprowadzeniu danych przez kredytobiorcę są one przekazywane do systemu scoringowego, który zbiera dalsze informacje z innych źródeł, ocenia wniosek, prognozuje zdolność kredytową i przekazuje gotową decyzję w ręce producenta.
– Rozwiązanie może być również z powodzeniem stosowane przez platformy zakupowe typu Allegro. Jest na nich obecnych wiele mikro, małych i średnich sklepów. W większości przypadków ich obroty utrzymują się na stałym poziomie, a więc jeśli zbliża się sezon na dany produkt lub staje się on wyjątkowo popularny – nie mogą sobie pozwolić na większe zakupy u producentów. W takiej sytuacji to właśnie marketplace’y mogłyby pomóc firmom uniknąć tzw. wąskiego gardła finansowego. Wiąże się to – tak, jak w poprzednim przykładzie – z obopólnymi korzyściami. Sklepy czy obiekty usługowe zostają na rynku, zarabiają więcej, a więc i ich pożyczkodawcy osiągają wyższe przychody – mówi Anna Kozłowska.
Finiata poszerza działalność w Polsce
W związku z rozwojem działalności Finiaty w Polsce zaszła również zmiana w jej wewnętrznych strukturach. Za dalsze tworzenie i realizację strategii biznesowej firmy na rynku polskim oraz kierowanie polskim oddziałem odpowiada obecnie Anna Kozłowska, która awansowała na stanowisko Country Manager Poland. Kozłowska ma 10-letnie doświadczenie w obszarze sprzedaży i zarządzania operacyjnego, a od 2017 roku jest związana ze środowiskiem startupowym. Do Finiaty dołączyła w 2018 roku jako Sales Manager, a następnie zarządzała zespołem sprzedażowym oraz odpowiadała za współpracę z partnerami firmy.