Współtwórcy Skype’a biorą się za dostawy
Od mniej-więcej dwóch lat Amazon testuje bezzałogowe drony, dzięki którym paczki miałyby docierać do klientów drogą powietrzną. W czerwcu zarząd spółki poinformował, że usługa Amazon Prime Air, o której mowa, zostanie uruchomiona w Stanach Zjednoczonych do końca tego roku. Zgodnie z zamierzeniami, klienci będą otrzymywać przesyłki w ciągu trzydziestu minut. Na podobny pomysł wpadli Ahti Heinla i Janus Friis, współtwórcy Skype’a.
fot. facebook.com/starshiptech/
Przedsiębiorcy w ramach spółki Starship Technologies budują robota, przypominającego odkurzacz, do którego właściciele sklepów załadują towar, a potem wyślą go odbiorcom zamówienia. Starship dotrze do nich drogą lądową, a czas realizacji ma być nie dłuższy niż w przypadku dronów poruszających się w powietrzu. Twórcy projektu przewidują, że ich robot dostarczy paczki do zamawiających w ciągu od pięciu do maksymalnie trzydziestu minut.
Starship porusza się z prędkością chodu człowieka
Wynika to bowiem stąd, że ten lądowy bezzałogowiec będzie poruszać się na dość krótkich odcinkach. Ahti Heinla i Janus Friis wspominają o promieniu około pięciu kilometrów. Maksymalną prędkość, jaką Starship będzie mógł rozwinąć poruszając się po drogach, czy chodnikach to blisko 7km/h, czyli mniej-więcej tyle ile wynosi szybki chód człowieka. W porównaniu z dronami, które mogą rozpędzić się do prędkość przekraczającej 100km/h to niewiele, ale w tym przypadku zdaje się, że na plus.
Pomysłodawcy przedsięwzięcia wyjaśniają także, że dzięki zintegrowaniu robota z systemem nawigacji i omijania przeszkód może działać on samodzielnie albo może być sterowany przez człowieka. Co więcej, odbiorca przesyłki, za pośrednictwem aplikacji mobilnej może w czasie rzeczywistym śledzić trasę, którą pokonuje Starship. Gdy ten już do niego dotrze wyda mu towar po uprzedniej weryfikacji tożsamości.
Strategia trzech zer
Ahti Heinla i Janus Friis dodają, że pojazd ich konstrukcji jest również przyjazny dla środowiska, bo napędzany elektrycznością. Co zresztą wpisuje się strategię działania Starship Technologies, którą Heinla określił, jako trzy zera: zero kosztów, zero straconego czasu i zero ingerencji w środowisko. Wydaje się wiec, że ten dostawczy robot, przypominający odkurzacz, może być wolniejszą, ale interesującą alternatywą dla dronów poruszających się w powietrzu.