Zaledwie kilka tygodni temu Yuga Labs przejął CryptoPunks i Meebits od Larva Labs. Dzięki temu przejęciu trzy najbardziej rozpoznawalne kolekcje NFT znalazły u jednego właściciela. W zeszłym tygodniu firma wprowadziła również na rynek kryptowalutę ApeCoin, która będzie zarządzana niezależnie i wykorzystywana jako podstawowa waluta w grach Yuga Labs.
Nowa gra od Yuga Labs
Yuga Labs współpracuje z kilkoma różnymi studiami gier, aby wprowadzić w życie swój najnowszy projekt, grę Otherside. Gra nie będzie ograniczona do posiadaczy Bored Ape. Firma planuje stworzyć narzędzia deweloperskie, które pozwolą NFT z innych projektów pracować w ich świecie.
– Grasz z ludźmi i zaprzyjaźniasz się z nimi tylko dlatego, że dostajesz po d****. Nie sądzimy, aby głębokie doświadczenie społeczne wynikało z czatu na Zoomie lub chodzenia po okolicy i mówienia 'cześć’ – komentuje w The Verge powody tworzenia gry Greg Solano, co-founder Yuga Labs.
Zespół ma planach również grę play-to-earn, która ma pojawić się jeszcze w tym roku.
Jedna z największych rund w krótkiej historii NFT
Runda została przeprowadzona przez Andreessen Horowitz. Przyłączył się również Google, Samsung, Adidas, studio gier Animoca Brands oraz firmy kryptowalutowe Coinbase i MoonPay. Chris Lyons, partner generalny w Andreessen Horowitz, dołączy do zarządu Yuga Labs.
– Dla mnie Yuga Labs, w połączeniu z tymi innymi wschodzącymi firmami (Web3), stanowią ważną przeciwwagę dla firm takich jak Meta – powiedział w The Verge Chris Dixon, który kieruje projektami kryptowalutowymi Andreessen Horowitz. – Istnieje dystopijna przyszłość, w której Meta jest dominującym dostawcą cyfrowych doświadczeń, a wszystkie pieniądze i kontrola trafiają do tej firmy.
Ciekawostką jest, że współzałożyciel Andreessen Horowitz, Marc Andreessen, jest w zarządzie Meta i wcześniej zainwestował w Facebooka.
Pieniądze na zachętę?
Do tej pory Yuga Labs zbudował jednak niewiele. Jego kolekcje NFT mają do 40 000 użytkowników, a firma wydała tylko jedną grę na ograniczony okres czasu. Oznacza to, że Yuga Labs dostał setki milionów dolarów, aby zbudować od podstaw firmę zajmującą się grami.
Co na to polskie VC?
Na LinkedIn, Jakub Chmielniak, współpomysłodawca Fancy Bears Metaverse, zwrócił się z prośbą do naszych rodzimych funduszy, by skomentowali fenomen astronomicznej rundy dla Yuga Lab.
Inwestorzy wypowiadali się dość ostrożnie. Tomasz Swieboda, partner zarządzający w Inovo Venture, skwitował wpis krótko i wymijająco: „Zdecydowaliśmy się nie brać udziału w tej rundzie YugaLabs”. Z kolei Marcin Zabielski, partner zarządzający w Market One Capital napisał: „Zawsze chętnie porozmawiamy z founderami i rozpatrzymy możliwość inwestycji, jeśli pasuje to do naszej strategii inwestycyjnej”.