BeeSafe to działający w Polsce insurtech, należący do wiedeńskiego giganta branży ubezpieczeniowej grupy Vienna Insurance Group, który sprzedaje ubezpieczenia OC i AC online. Startup nawiązał współpracę z firmą Tractable, dzięki czemu wykorzysta jego sztuczną inteligencję do oceny uszkodzeń pojazdów i oszacowania kosztów naprawy. W ten sposób ub chce skrócić czas oceny szkody do kilku minut.
Jak konkretnie ma to wyglądać z punktu widzenia kierowcy? Przedstawiciele BeeSafe tłumaczą nam, że podczas zgłaszania szkody wystarczy, aby kierowca zrobił zdjęcie wspomnianej szkody i dodał je do formularza. Resztą zajmie się algorytm.
Skuteczność algorytmu
Tu jednak pojawiają się dwie wątpliwości. A mianowicie, czy AI oceni szkodę równie rzetelnie co pracownik firmy ubezpieczeniowej oraz co się stanie, gdy klient nie zgodzi się z wyceną sugerowaną przez algorytm? To przecież prawdopodobny scenariusz. Rafał Mosionek, CEO BeeSafe, uspokaja, że w takich sytuacjach sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia. Do tego współpraca między BeeSafe a Tractable ma na razie charakter pilotażowy. A zatem BeeSafe będzie uczyć się obsługi algorytmu, a każda zautomatyzowana wycena będzie weryfikowana przez pracowników firmy.
– Dopiero po pełnym okresie testu i oceny wiarygodności tego narzędzia będziemy mogli ocenić, w jakim stopniu minimalizuje ono koszty prowadzenia spraw związanych z obsługą likwidacji szkód – dodaje Rafał Mosionek.
Niemniej BeeSafe nie jest pierwszą firmą, która zaufała Tractable. Producent systemu istnieje od 2014 roku, działa na rynku wartym ponad 2 miliardy dolarów i już teraz współpracuje z ponad 25 ze 100 największych ubezpieczycieli na świecie.
Przyszłość insurtech
– Przyszłość ubezpieczeń komunikacyjnych nierozerwalnie związana jest ze sposobem korzystania z pojazdów. Już teraz obserwujemy zmiany w tym zakresie. Poczynając od krótkoterminowego wynajmu aut w dużych miastach, aż po rosnące zainteresowanie najmem długoterminowym pojazdów. Może nie zaraz, ale w średnim okresie zmieni się stosunek Polaków do posiadania auta. A to będzie miało wpływ na ubezpieczenia, model ich dystrybucji i konstrukcję produktów ubezpieczeniowych. Ale żeby taka fundamentalna zmiana mogła zaistnieć, za rynkiem musi podążać prawodawstwo – uważa CEO BeeSafe.