Jak podkreślają autorzy raportu, wartość inwestycji VC w CEE rośnie, osiągając historycznie rekordowe poziomy, tj. ponad 900 mln EUR pomiędzy pierwszym a trzecim kwartałem 2019 roku. Rośnie też liczba inwestycji powyżej 10 mln EUR oraz powstają kolejne jednorożce (firmy wyceniane na co najmniej 1 mld USD). Zauważalny jest wyraźny trend rosnącej średniej wartości rund inwestycyjnych przy ogólnie mniejszej liczbie transakcji. Można więc powiedzieć, że inwestycje w regionie Europy Środkowo-Wschodniej osiągnęły punkt przełomowy. Widać to wyraźnie we wzroście wartości rund Seed i Serii A. Średnia wartość rund Seed w Europie Środkowo-Wschodniej rośnie z roku na rok. Średnia wartość rundy wzrosła 3 razy od 2014 r. do poziomu 0,6 mln EUR. Średnia wartość rund serii A w Europie Środkowo-Wschodniej osiągnęła punkt przegięcia w 2018 r., a średnia wartość rundy wzrosła 5 razy od 2014 r. do poziomu 8,1 mln EUR.
Omawiane zjawisko to efekt dojrzewania rynku VC w tym regionie, wskazujące na ogromny potencjał do wykorzystania zarówno przez startupy, jak i też inwestorów.
Nowa era dla VC
Analiza danych od 2011 roku potwierdza zwrot w podejściu inwestorów do projektów: od strategii skoncentrowanej na dużej liczbie małych rund, do strategii inwestycyjnej opartej na jakości, w której inwestorzy wraz z międzynarodowymi współinwestorami, wspierają założycieli firm technologicznych nie tylko odpowiednim finansowaniem, a także wartością dodaną, np. doświadczeniem, czy relacjami międzynarodowymi.
– Jako fundusz działający od lat na rynku europejskim, a szczególnie intensywnie na rynku CEE, możemy potwierdzić kierunek, który widać w wynikach analizy opartej na danych Dealroom.
Rynek inwestycji VC w Europie Środkowo-Wschodniej jest w przełomowym momencie rozwoju. Tkwi w nim ogromny potencjał. Region dysponuje wiedzą i doświadczoną, zmotywowaną kadrą managerską, które wnoszą dużą wartość dla rozwijających się startupów – mówi Bartosz Lipnicki, Współzałożyciel i Partner Zarządzający Alfabeat.
Mamy świetnych programistów, założycieli firm technologicznych z międzynarodowym doświadczeniem i rosnące inwestycje. Powstają nowe centra technologiczne globalnych firm technologicznych takich jak Google, IBM, Microsoft, Uber, które korzystają z tego potencjału. Coraz częściej pojawiają się u nas globalne jednorożce.
To jednak, że mamy warunki, nie oznacza, że potrafimy z nich w pełni korzystać. Musimy pracować nad budowaniem silnych relacji z międzynarodowymi ekosystemami, aby zwiększać zainteresowanie globalnych inwestorów regionem.
Wartość inwestycji VC na 1000 inżynierów oprogramowania w Europie Środkowo-Wschodniej jest od 9 do 12 razy niższa niż na rozwiniętych rynkach europejskich; to ogromna szansa i zarazem wyzwanie do wykorzystania przez firmy technologiczne i inwestorów.
Idziemy na regionalny rekord
Polska i Estonia to lokalni championi pod względem całkowitej wartości inwestycji i liczby inwestycji VC. Startupy z kategorii Enterprise Software, Fintech i Transport są liderami zainteresowania inwestorów.
– Polskę na tle innych krajów regionu wyróżnia największa liczba rund w okresie od 2011 roku do 3 kwartału w 2019 – dodaje Lipnicki. Widzimy również zauważalny trend w liczbie większych rund powyżej kilku milionów euro, co jest znaczącą zmianą.
W którym kraju odnotowano regionalny rekord? UIPath z Rumunii stoi na najwyższym stopniu podium. Projekt uzyskał największe całkowite finansowanie (887 mln EUR) ze wszystkich firm z Europy Środkowo-Wschodniej.
– Sukcesy takie jak UiPath, Transferwise, Bolt, Docplanner pokazały, że wiodące światowe startupy rodzą się coraz częściej w Europie Środkowo-Wschodniej. Inwestorzy z Europy, USA i Azji naprawdę zaczęli interesować się tym regionem i bacznie go obserwować. Inwestycje Venture Capital w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosły 3-krotnie od 2016 r., co czyni CEE najszybciej rozwijającym się pod względem inwestycji VC regionem w Europie – potwierdza Yoram Wijngaarde, Założyciel and CEO Dealroom.
Raport dostępny jest pod adresem: https://alfabeat.com/tipping-point-report/