Ark – wyszukiwarka ludzi

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Nk.pl, Facebook czy Twitter to portale pomagające nam w utrzymaniu znajomości. Dla niektórych osób to jest za mało. Dlatego powstał startup Ark, który znajdzie nam rówieśników, których powinniśmy poznać ze względu na dzielenie podobnej pasji.

Nk.pl, Facebook czy Twitter to portale pomagające nam w utrzymaniu znajomości. Dla niektórych osób to jest za mało. Dlatego powstał startup Ark, który znajdzie nam rówieśników, których powinniśmy poznać ze względu na dzielenie podobnej pasji.


Baza licząca miliard ludzi, 30 filtrów oraz przeszukiwanie największych portali społecznościowych – to oferuje Ark. Startup powstał przy pomocy Y-Combinatora. Twórcy startupu starają się wykorzystać lukę w portalach społecznościowych. Jaka jest ich wada? Na znanych portalach społecznościowych łatwo nie znajdziemy osób, które ukończyły tą samą szkołę co my, jeśli nie znamy ich imienia i nazwiska. Portale społecznościowe, co prawda, pomagają w utrzymaniu kontaktów międzyludzkich, ale nie ułatwiają znalezienia nowych kolegów czy koleżanek. Ark ma nam pomóc w takich sytuacjach. Korzystając z 30 filtrów możemy znaleźć osoby z naszego miasta, o podobnym wykształceniu i zainteresowaniach oraz po miejscu gdzie pracuje. Startup umożliwia również szybkie przeszukanie profili naszych obecnych znajomych. Jak zacząć poszukiwania? Wystarczy, że najpierw zaznaczymy jedną z zakładek: nowi ludzie, znajomi ze szkoły, biznesowe kontakty oraz moi przyjaciele. W późniejszym etapie określamy z region, zainteresowania czy wykształcenie.

Kilka tygodni temu twórcy startupu, Patrick Riley oraz Yiming Liu, otrzymali 4,2 miliona dolarów na rozwój projektu od Andreessen Horowitz, Greylock Partners, SV Angel i kilku aniołów biznesu. Jest to największa dotąd runda finansowania, która została przekazana startupowi biorącemu udział w programie Y-Combinator. Ark nadal jest w fazie beta i testuje go 15 tysięcy osób. Oprócz aplikacji webowej, potencjalnych znajomych w przyszłości będziemy mogli wyszukiwać korzystając ze smartfona.

źródło: techcrunch.com