Transakcja, której warunki pozostają nieujawnione, została po raz pierwszy ogłoszona pod koniec ubiegłego tygodnia. Natomiast pod koniec listopada w mediach pojawiła się informacja, że Circ boryka się z trudnościami i ogłosił rundę zwolnień. W tym czasie Gadowski powiedział w rozmowie z mediami, że Circ musi nauczyć się obsługiwać usługę micromobilności na wielu rynkach europejskich jednocześnie.
Bird przejmuje europejską firmę Circ produkującą skutery, wraz z nową inwestycją o wartości 75 milionów dolarów.
W wyniku przejęcia Bird zatrudni ponad 300 pracowników w Europie, co pozwoli mu zbliżyć się do amerykańskiego konkurenta, firmy Lime. Travis VanderZanden, dyrektor naczelny Bird, powiedział, że skupia się na zbliżeniu firmy do zerwania z biznesem skuterów i sugeruje, że zespół Circ może mu w tym pomóc.
Założony w 2017 roku Bird stał się jednym z najmłodszych startupów w historii, który osiągnął status jednorożca z wyceną przekraczającą 1 miliard dolarów. Rozwijał się agresywnie, zatrudniając pracowników w USA i za granicą, rozwijając niestandardowe skutery i przejmując firmy, w tym startup z San Francisco zwany Scoot.
Problemy rynku hulajnóg
W 2018 roku Bird jako pierwsza firma rozrzuciła swoje skutery po ulicach miast w USA. Od tego czasu rynek skuterów elektrycznych eksplodował, a na całym świecie powstało kilkanaście podobnych firm. Firma Bird pozyskała 350 milionów dolarów finansowania od inwestorów, podczas gdy jej największy konkurent, firma Lime, pozyskała 765 milionów dolarów i posiada skutery w około 30 krajach.
Jednak branża ta nie odnotowała jeszcze zysków, ponieważ firmy wypożyczające hulajnogi na minuty borykają się z wysokimi kosztami eksploatacji hulajnóg i bitwami regulacyjnych. W efekcie Bird, Circ i Lime zwalniali pracowników w ciągu ostatniego roku.
Również podekscytowanie inwestorów skuterami ostygło. W listopadzie, Lyft Inc. powiedział, że wycofuje skutery z sześciu miast i zwalnia pracowników, aby skupić się na innych rynkach. W piątek, Bloomberg poinformował, że Richard Corbett, szef Brid w Wielkiej Brytanii i Irlandii, odchodzi. Od czasu premiery w Londynie w 2018 roku, Bird miał trudności z rozmieszczeniem tam swoich skuterów w związku z rygorystycznymi przepisami. Corbett powiedział, że skupienie się ustawodawców na Brexicie ograniczyło zdolność firmy do uzyskania homologacji.
Ciekawi jesteśmy jak dalej potoczą się losy firmy Bird i jeśli rzeczywiście będzie chciała ona zrezygnować z jednośladów, to jakie będą kolejne kierunki rozwoju spółki.