Biurka polskich startupowców: Maciej Młynek (Sneakpick)

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Wcześniej pracował jako projektant graficzny i dyrektor kreatywny. Był pomysłodawcą i twórcą spotkań branżowych “Witajcie w realu”. Dziś jest założycielem firmy Indie Designers, zajmującej się sprzedażą i promocją niezależnego designu z kraju i zagranicy oraz rozwija aplikację sneakpick.co.

O jego startupie, sneakpick, który ułatwia podtrzymanie kontaktu ze wspierającymi kampanie na Kickstarterze, jak i dalsze zbieranie funduszy, pisaliśmy już w tym artykule. Zespół stojący za tą aplikacją wspiera też projektantów i ciekawe, innowacyjne projekty. Pomaga w uruchomieniu kampanii na Kickstarterze. Dziś Maciej Młynek pokazuje nam swoje miejsce pracy, w którym tworzy startup i podejmuje kluczowe dla niego decyzje. Zapraszamy do kolejnej odsłony cyklu pt. Biurka polskich startupowców.

Opis stanowiska pracy:

Zaznaczam, że przed zrobieniem zdjęcia nieco posprzątałem! Centralnym punktem jest oczywiście komputer – MacBook Pro. Do tego myszka, z racji tego, ze zdarza mi się dość dużo projektować. Oprócz tego dwa nieodzowne elementy, czyli kawa i słuchawki, bo bez tego ciężko byłoby mi się obejść. Mimo tego, że większość rzeczy tworzonych jest na komputerze, nie wyobrażam sobie, żeby nie mieć pod ręką czegoś do pisania i trochę papierów – stąd m.in. notes Moleskine, choć większość notatek robię najczęściej na luźnych kartkach papieru lub post-itach. Na biurku mam jeszcze oczywiście telefon.

Całość uzupełniają ulotki naszego sklepu Designersko.pl. Na potrzeby zdjęcia postawiłem również miniaturowe krzesło Diago grupy Tabanda, które zdobyłem podczas ostatniej wizyty na festiwalu DMY w Berlinie. Jest też ulotka z targów, bo szukamy nowych produktów i po każdym wyjeździe zdarza mi się pisać sporo maili.

Czas pracy:

Zazwyczaj jest to około 8 godzin i najczęściej właśnie przy biurku. W związku z tym, że pracujemy razem z żoną i mamy 3-letniego synka, staram się nie przynosić pracy do domu. Co jakiś czas zdarza mi się podróżować (m.in. na targi czy festiwale), ale wtedy najlepsza jest “praca w terenie” i rozmowy z ludźmi.

Miejsce:

Kiedy pracowałem jako freelancer (a stażu pracy już trochę lat mam), zdarzało mi się pracować na kanapie czy w kawiarni. Wszystko zależy jednak od tego, jakie zadanie mam do wykonania. Jeśli jest to projektowanie, wolę usiąść z komputerem przy biurku. Jeśli odpisywanie na maile lub administracja, można zmienić lokalizację.

Na zdjęciu: Maciej Młynek, założyciel Sneakpick

Czego brakuje na Twoim biurku:

Hm… chyba miejsca? Mamy w planie małe przemeblowanie, więc może wtedy się to uda.

Z czego byś nie zrezygnował:

Na pewno z kawy i z muzyki, bo są to rzeczy, bez których ciężko mi jest się zabrać do pracy.