Biznes w młodym wieku. Ten siedemnastolatek stworzył aplikację do komunikacji za pomocą gestów

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Udostępnij:

Siedemnastolatek, z którym dzisiaj rozmawiamy zaskoczył nas. Mimo młodego wieku ma już za sobą serwis internetowy Sagepark.pl, w którym swoimi opiniami dzielili się znani blogerzy. Teraz tworzy aplikację FiveApp, która ma być odpowiedzią na potrzebę komunikowania się obrazkami.

Nie byliśmy przekonani do tego, że tego typu program, w dobie dostępnych narzędzi do szybkiego wysyłania zdjęć i komunikowania się za pomocą czatu, może osiągnąć sukces. Mateusz Mach przekonuje nas jednak, że coraz częściej młodzi zamiast komentować jakieś wydarzenie wysyłają stickery (czyt. naklejki znane z Facebooka Messenger). Dla nich stworzył aplikację FiveApp, która pozwala tworzyć własne gesty i dzielić się nimi ze znajomymi. W projekt uwierzył inwestor, dzięki któremu doszło do realizacji aplikacji. Dowiedzcie się więcej na temat FiveApp i jego początków powstania.

Twórca aplikacji wziął udział w tegorocznym konkursie WolvesSummit. Wraz ze swoją aplikacją dotarł do półfinałów tego wydarzenia. Niebawem, jako jedna z trzydziestu firm powalczy o nagrodę główną w infoShare. Pisały o nim już polskie i zagraniczne media. O FiveApp mogli przeczytać m.in. czytelnicy BusinessInsidera, Mic, czy w TVNie.

Jak zaczęła się historia FiveApp? 

Rok temu, w wakacje, wystartowałem z portalem SagePark. Był to portal technologiczny, który według mnie można uznać za projekt udany – w dwa miesiące udało nam się zgromadzić ok. 10 000 unikalnych czytelników (miesięcznie). Do współpracy udało mi się przekonać: Andrzeja Młynarza (Applefobia), Darka Dziedziczaka (Dobreprogramy), Jarosława Górę (Ipblog) i kilka innych osób. Kiedy opublikowaliśmy nasze wyniki w sieci, dostałem propozycję od Pana Piotra, dotyczącą chęci nabycia 50% udziałów tego serwisu.

Co odpowiedziałeś? 

Że nie ma takiej opcji. Nad Sagepark pracowałem ze znajomym ponad rok. Udało nam się stworzyć layout, jak i cały system CMS od zera. Byłem zbyt mocno przywiązany do tego tworu. Zaproponowałem mu jednak inne rozwiązanie w postaci aplikacji FiveApp.

Kto jest jej współtwórcą? 

Inwestycja Pana Piotra pozwoliła nam na stworzenie międzynarodowego zespołu, w którego skład wchodzi: 2 programistów, grafik oraz 2 marketingowców (jeden z nich pracuje w USA). Prócz tego jestem jeszcze Ja i Pan Piotr, który pomaga mi przy każdym większym problemie, a tych jest sporo, każdego dnia.

Jak działa FiveApp? Jak dzięki niemu mogę komunikować się z innymi?

FiveApp to w skrócie narzędzie, które służy do przekazywania prostych, krótkich komunikatów za pomocą gestów. Mówię tu o 8 gestach, które są dostępne dla każdego po zalogowaniu, jak i tych, które sami możemy stworzyć w kreatorze. Sercem aplikacji jest kreator gestów umożliwiający konstruowanie własnych znaków.

Jak odbywały się testy aplikacji? Wspomniałeś, że 85% badanych okazało zainteresowanie Waszym programem. 

Do testów aplikacji zaprosiliśmy 60 osób mieszczących się w naszej grupie docelowej, którą są młodzi ludzie w wieku: 13 – 24.  Około miesiąc temu, aplikacja osiągnęła stan BETA umożliwiający rozpoczęcie testów. Przez ten okres jesteśmy poddawani nieustannym “atakom” ze strony testerów 😉 

Rozumiem tę ideę uproszczenia komunikacji przez używanie gestów, ale… 

FiveApp na pewno nie będzie zamiennikiem standardowego komunikatora, o co mogę być posądzany. Celem aplikacji jest przekazywanie krótkich komunikatów oraz urozmaicanie konwersacji dodatkami w postaci gestów. Pamiętamy również o osobach niesłyszących, dla których również staramy się przystosować nasz produkt.

Skoro to dodatek do rozmowy, to do czego potrzebna osobna aplikacja? Nie łatwiej byłoby, gdyby FiveApp był dodatkiem do Messengera, albo komunikatorem z chatem i gestami/stickerami? 

Prace nad aplikacją rozpoczęły się w październiku. Nowości dotyczące Messengera spłynęły do nas dosłownie kilka dni temu, kiedy odbyła się konferencja Facebooka i dopiero wtedy zostaliśmy poinformowani, że możemy tworzyć zewnętrzny moduł, który wykorzysta samego Messengera i umożliwi wysyłanie gestów za pomocą tego komunikatora. Pomyśleliśmy, że to bardzo dobre rozwiązanie, dlatego je wdrożyliśmy. Osobna aplikacja umożliwia nam o wiele większe możliwości rozwoju, głównie na urządzeniach typu “wearables”, w które celujemy. Mówię tu chociażby o Apple Watch. Z tego co wiem, FiveApp będzie pierwszym polskim komunikatorem dostępnym na tę platformę. 

Czy użytkownikowi nie będzie przeszkadzać to, że będzie musiał przechodzić z jednej aplikacji na drugą, aby wysłać gest?

Zakładamy, że większość użytkowników, która otrzyma gest z FiveApp na Messengerze, skłoni się ku pobraniu naszej aplikacji. Istnieje ryzyko, że sporej grupie osób może się to nie podobać, ale tak jest zawsze. Proszę spojrzeć na ilość dostępnych na rynku komunikatorów. Czy wszyscy Twoi znajomi używają Messengera? Nie sądzę. 

Bezpośrednio z Messengera mogę wysłać gesty, które stworzyłem w FiveApp? 

Na razie planowane jest wysyłanie gestów tylko i wyłącznie z aplikacji. Na ekranie wysyłania gestów umieszczamy przycisk specjalny, który to umożliwia. Usprawnienia postaramy się wdrożyć w przyszłości. Na wszystko potrzeba czasu. Wyodrębnienie komunikatora Facebooka to świeży news. To sytuacja, którą musimy dokładnie przeanalizować i uporządkować. 

Ile trwa przygotowanie i wysłanie gestów z FiveApp?

Mam aplikację przed sobą, jestem w ekranie głównym, klikam na wybrany gest, szukam użytkownika na liście znajomych i wysyłam znak. To tyle. Kwestia kilku sekund.

Policzyliście, ile można utworzyć gestów? Ile jest kombinacji? 

Wszystko zależy od sposoby liczenia. Przy opcji optymistycznej gestów jest ponad 40 000.

Jeżeli zainstaluję aplikacje, to będę miał do wyboru już przygotowane gesty?

Tak, jest osiem przygotowanych gestów. Są to najbardziej znane gesty w Europie jak i na Zachodzie. Na przykład: high five, call me, turtle, czy peace. Oczywiście jest też thumbs up, thumb down, fuck you i rock and roll. To gesty, z których każdy użytkownik powinien korzystać bardzo często.

Niektóre z nich mogą być źle odebrane w poszczególnych krajach. W Japonii inaczej interpretuje się ”europejskie” gesty.

Mieliśmy okazję wejścia do Chin, ale nie zdecydowaliśmy się na to, bo są tam małe różnice znaczeniowe i pomyśleliśmy nad tym, żeby stworzyć(o ile zostaniemy odebrani pozytywnie) specjalną wersję aplikacji dla krajów azjatyckich.

W przesłanym screenie zauważyłem, pod logiem aplikacji, dopisek “Gold edition”. Co oznacza? 

Każdy użytkownik, który pobierze aplikację w ciągu pierwszych dwóch tygodni od premiery otrzyma wersję gold edition. Różni się ona tym, że wokół gestów znajdziesz złote ramki, widoczne również w ekranie konwersacji. Każda osoba z wersją Gold Edition, może również liczyć na superdodatki w przyszłości. 

Oprócz reklam, jak chcecie zarabiać na aplikacji?

Mamy na to kilka pomysłów, ale cały czas staramy wybrać ten najlepszy. Aktualnie rozmawiamy z dużymi firmami zajmującymi się pomocą osobom niesłyszących, dlatego nie mogę zdradzić konkretnych informacji dot. tego pytania.

Gdzie jeszcze zastosowanie mogłaby znaleźć aplikacja?

Na pewno na zegarkach z Android Wear. Mam nadzieję, że w końcu jakaś firma wypuści projekt, który przebije próg miliona sprzedanych egzemplarzy, bo na razie takiego projektu z Android Wear nie mieliśmy.

Aplikacja jest przygotowywana w języku angielskim. To znaczy, że od początku będziecie promować ją poza Polską?

Tak, dokładnie. Mamy jednego przedstawiciela w Ameryce i jesteśmy w trakcie dogadywania szczegółów, dotyczących ambasadorów marki właśnie w tym kraju. Dodam, że już za kilka tygodni aplikacja zostanie przetłumaczona na kilkanaście języków.

W jakich krajach ma być promowana aplikacja?

Domyślnie miała być to Ameryka oraz Brazylia. Aktualnie zmieniamy naszą strategię, ponieważ spotkaliśmy się z pozytywnym odbiorem w wielu krajach na całym świecie.

Nie obawiasz się, że FiveApp może być za trudne? Mogę przecież szybciej wysłać dziewczynie zdjęcie na Snapchacie, które wyrazi więcej niż gest z aplikacji.

Po pierwsze, nie porównywałbym FiveApp do Snapchata. To dwa różne światy. Po drugie, FiveApp to bardzo prosta aplikacja. Emotikon jak i gestów używamy od wielu lat. Nikt jednak nie pomyślał o personalizacji tych tworów 😉

Aplikację FiveApp możecie już pobrać z Google Play i App Store.

Artykuł sponsorowany