Założyciele blinkee.city, czyli sieci skuterów elektrycznych wypożyczanych na minuty, chcą wejść ze swoją innowacyjną usługą do Sztokholmu. 25 października została uruchomiona zbiórka społecznościowa na platformie FundedByMe. W zamian za 200 tys. euro blinkee.city chce oddać 5,4 proc. udziałów w szwedzkiej spółce. Po 5 dniach zebrano już ponad 115 tys. euro!
– Chcemy stworzyć ekologiczny i zrównoważony transport w Szwecji. Skutery elektryczne wynajmowane na minuty doskonale wpisują się w tę ideę, tak jak hulajnogi elektryczne, którymi chcemy uzupełnić sztokholmską flotę. Naszym inwestorom oferujemy udział w tym innowacyjnym przedsięwzięciu, a dokładnie 5,4 proc. udziałów oraz pomniejsze benefity, np. kupony na darmowe przejazdy skuterami czy nawet skuter na własność – mówi Marcin Maliszewski, prezes blinkee.city. Na co właściciele planują wydać zebrany kapitał? – Zamierzamy sfinansować ponad 100 skuterów i 300 hulajnóg w Skandynawii w przyszłym roku – odpowiada Marcin Maliszewski. W zamian za inwestycję właściciele marki blinkee.city oferują udziały w Blinkee Nordic AB – spółce-córce założonej z myślą o rynku skandynawskim. – Crowdfunding udziałowy to stosunkowo nowy sposób finansowania firm w naszym kraju, ale w Skandynawii przeprowadziliśmy ich już setki. Teraz z taką propozycją wyszliśmy do Polaków – kampania dla blinkee.city to nasza pierwsza akcja w Polsce – mówi Maciej Gajewski, CEO polskiego oddziału FundedByMe.
Firma blinkee.city od początku rozwija się bardzo dynamicznie. Warszawska flota, od której właściciele zaczynali swój biznes, w 3 miesiące urosła z 6 do 50 pojazdów. Zdobywanie kolejnych po stolicy miast ruszyło lawinowo – minęło półtora roku, a blinkee.city liczy dziś we flocie globalnej ok. 1000 pojazdów, rozlokowanych w 17 polskich i 3 zagranicznych miastach. Zbiórka na FundedByMe ruszyła 25 października i już w pierwszych 24 godzinach zrealizowała cel finansowy w 33 proc. Po 5 dniach w ręce 35 inwestorów trafiły udziały o wartości 115,3 tys. euro. Do założonego celu finansowego brakuje więc tylko 84,7 tys. euro. – Nie spodziewaliśmy się aż tak dobrego tempa pozyskiwania kapitału ze zbiórki, ale bardzo cieszymy się, że inwestorzy zaufali naszemu pomysłowi i chcą wspierać polską markę w rozwoju na skandynawskim rynku. Liczymy, że ta dynamika zostanie zachowana i czym prędzej będziemy mogli zacząć działać z pełnym rozmachem w Sztokholmie – mówi Marcin Maliszewski.
Argumenty, jakimi operuje blinkee.city – o ekologii i oszczędności czasu – zdają się przekonywać inwestujących, o czym świadczy wynik finansowy na FundedByMe. Skutery elektryczne na wynajem to rozwiązanie dla miast, które dbają o zdrowie i komfort mieszkańców – wszystko wskazuje na to, że Sztokholm, dzięki polskim inwestorom, już niedługo dołączy do rodziny blinkee.city.