Na zdjęciu: Michał Borkowski, CEO Brainly | fot. materiały prasowe
Łącznie ponad 38 mln dolarów
– Po spotkaniu z Sebastianem Kulczykiem na początku tego roku, doszliśmy wspólnie do wniosku, że mamy podobną wizję edukacji i wspierania jej rozwoju, dlatego też ogromnie się cieszę, że ta zbieżność pomoże nam tworzyć środowisko, w którym uczniowie mogą dzielić się wiedzą współpracując ze sobą w ramach społeczności – mówi współzałożyciel i CEO Brainly Michał Borkowski. Zamknięta runda finansowania nie jest pierwszą jaką jego zespół ma na koncie, bo do tej pory pozyskał łącznie 38,5 mln dolarów.
Jedną z poprzednich rund zamknął w połowie maja ubiegłego roku, pozyskując wówczas 15 milionów dolarów. Przedstawiciele krakowskiego startupy wyjaśnili wtedy, że przeznaczą zdobyty kapitał na zwiększenie bazy klientów i podobnie jak przy tej rundzie na obsadzenie stanowisk pracy. Wspominali, że zatrudnią w swoim krakowskim biurze programistów, natomiast do oddziału w Nowym Jorku przyjmą specjalistów od marketingu.
100 mln użytkowników
Postępy jakie poczynili od czasu ostatniej rudny finansowania przekonały inwestorów, aby ponownie zaangażowali się w rozwój platformy edukacyjnej. – Brainly idealnie wpisuje się w naszą strategię vc. To bardzo dobry zespół, świetny produkt i globalny potencjał rozwoju. Łączy nas fascynacja nowoczesną technologią oraz partnerskie budowanie wartości – mówi prezes Kulczyk Investments Sebastian Kulczyk. Obok niego udział w tej rundzie wzięli Naspers, General Catalyst, Point Nine Capital i Runa Capital.
Przy tej okazji dyrektor generalny Brainly pochwalił się wynikami serwisu. Jeszcze w maju minionego roku korzystało z niego 60 milionów uczniów, ale dzisiaj liczba ta jest większa o kolejnych 40 milionów. Według przedstawicieli startupu, przekroczenie tego pułapu, stawia Brainly w światowej czołówce firm technologicznych oraz jest ważnym krokiem dla spółki po zeszłorocznym przejęciu największego konkurenta na rynku amerykańskim OpenStudy.
Model Biznesowy
– Uczenie się jest czymś bardzo indywidualnym dla każdego ucznia, dlatego staramy się, aby każde doświadczenie edukacyjne stało się wspólną i ciekawą podróżą dla studentów z całego świata. Dotarcie do 100 milionów użytkowników miesięcznie wzmacnia nasze przekonanie, że spersonalizowane doświadczenie w uczeniu się to takie, które pomaga uczniom osiągnąć sukces i dające im możliwość wzajemnej pomocy – mówi Borkowski.
Podobnie jak przy okazji ostatniej inwestycji zespół Brainly nie chwali się swoją wyceną i wynikami finansowymi. Jednak wówczas Patrycja Szostakowska z Brainly wyjaśniła Money.pl, że firma jeszcze nie zarabia, ale pracuje nad skutecznym modelem biznesowym. Wspominała też, że nie zamierzają zarabiać na reklamach, ale raczej na mikropłatnościach i że niebawem będą testować taki sposób monetyzacji projektu.