Wśród nowych narzędzi do edycji zdjęć, rekomendowania miejsc w okolicy czy tych do agregowania newsów znajdują się jeszcze aplikacje, które chcą nas rozwijać. Prezentują treści w ciekawy sposób, poprawiają błędy i pomagają w zapamiętywaniu przyswojonej wiedzy. Sprawdziliśmy, które nauczą nas przydatnych rzeczy.
fot. Fotolia
Aplikacje uczą nas jak żyć. Potrafią w kilka sekund zaprezentować interesujące nas treści, a ich największą zaletą jest dostępność, czyli możliwość korzystania z nich w wielu warunkach. W poniższym zestawieniu prezentujemy aplikacje, które naszym zdaniem ułatwią nam życie.
- Startup Deck, to aplikacja dzięki której przygotujemy się do spotkania z potencjalnym inwestorem. Po jej pobraniu na smartfona z Windows Phone widzimy pytania, które mogą pojawić się na takiej rozmowie. Po pojawieniu się jednego z nich mamy dostępne dwie opcje: wiem i następne. Jeśli w przeciągu 30 sekund nie udzielimy odpowiedzi (właściwie, to jej nie udzielamy, a tylko zaznaczamy, że ją znamy) zostanie przedstawione następne pytanie.
- Gain Fitness jest narzędziem dla wszystkich aktywnych użytkowników smartfonów. Każdy z użytkowników po pobraniu aplikacji, aby rozpocząć cykl ćwiczeń musi wybrać dziedzinę sportu, którą uprawia. Następnie zaprezentowany zostanie plan treningowy wraz z instruktażem wykonywania ćwiczeń. Aplikację możemy za darmo pobrać na urządzenia mobilne z systemem iOS. Dzięki Gain Fitness nauczymy się poprawnie wykonywać dane ćwiczenia fizyczne.
- Jak wiązać krawat – Tie a Tie, to aplikacja dla tych, którzy mają problemy z czynnością zawiązywania krawata. Pobierając ją na nasze urządzenia z systemem Android odbędziemy szybki kurs, dzięki któremu łatwo zawiążemy krawat. Twórcy zapewniają, że dzięki aplikacji poznamy 30 (11 za darmo) różnych kombinacji. Ciekawie wygląda też opcja lustra, która „pozwala użytkownikowi śledzić instrukcje na ekranie z jego perspektywy”.
- PlaySay zadba o naszą fonetykę ucząc się języka hiszpańskiego bądź angielskiego. Aplikacja dostępna za darmo na urządzenia z systemem iOS poprowadzi nas przez całą rozmowę z osobą oddaloną od nas o kilkaset kilometrów. System zaprezentuje nam wtedy przykładowy dialog, który będziemy musieli wypowiedzieć w języku, którego chcemy się nauczyć. Zadaniem obojga korzystających z aplikacji będzie sprawdzanie poprawności wypowiadanych słów partnera.
- Marlee Signs nauczy nas angielskiego języka migowego. Pobierając ją na nasze smartfony z systemem iOS mamy dostęp do kilkudziesięciu lekcji tematycznych w postaci kursów wideo. Ciekawie wygląda również możliwość wpisania dowolnego słowa i zobaczenia jak się go „miga”. Wszystkim zainteresowanym proponuję zacząć od zaznajomienia się z alfabetem języka migowego.
Kolejną część zestawienia opublikujemy w następnym tygodniu. Swoje propozycje aplikacji, które uczą przysyłajcie w komentarzach. Jesteśmy ciekaw jak produktywnie korzystacie z Waszych urządzeń mobilnych.
