Dane satelitarne pozwolą startupom sprawić, że branża turystyczna będzie bardziej zrównoważona. Ich wykorzystanie to możliwość stworzenia innowacyjnych rozwiązań – Jarosław Chojnacki (Krakowski Park Technologiczny)

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Dane satelitarne pozwolą startupom sprawić, że branża turystyczna będzie bardziej zrównoważona. Ich wykorzystanie to możliwość stworzenia innowacyjnych rozwiązań – Jarosław Chojnacki (Krakowski Park Technologiczny)

Udostępnij:

Pozyskiwanie i przetwarzanie danych satelitarnych to skomplikowany proces, prawda? Jarosław Chojnacki z Krakowskiego Parku Technologicznego ma nieco odmienne spojrzenie. W rozmowie ze mną wyjaśnia, gdzie szukać takich danych, jak je zdobywać oraz co z nimi zrobić, żeby rozwiązać problemy branży turystycznej.

Moim rozmówcą jest Jarosław Chojnacki, który od ponad sześciu lat wspiera startupy w Inkubatorze Technologicznym w Krakowskim Parku Technologicznym i współpracuje z Europejską Agencją Kosmiczną. W rozmowie ze mną opowiada o wykorzystaniu i przetwarzaniu danych satelitarnych oraz o zbliżającym się CASSINI Hackathon. To już trzecia edycja wydarzenia, ale pierwsza, w której udział bierze Krakowski Park Technologiczny. Tegoroczna odsłona CASSINI Hackathon poświęcona jest problemom branży turystycznej i wykorzystaniu danych satelitarnych aby te problemy rozwiązać. Więcej szczegółów znajdziecie w poniższym wywiadzie.

Pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy, gdy słyszę dane satelitarne to rolnictwo i ochrona środowiska. Tymczasem dane satelitarne znajdują zastosowanie także w innych dziedzinach. Gdzie najczęściej są stosowane?

Trafnie zauważyłeś, że dane satelitarne są popularne w rolnictwie. Ale tak naprawdę mają znacznie szersze zastosowanie, chociażby w turystyce. Branża turystyczna wykorzystuje dane satelitarne, aby zwiększyć bezpieczeństwo podróżujących. Za przykład niech posłużą aplikacje mobilne, które opierają się na danych nawigacyjnych. To dzięki nim możemy przekazać służbom ratunkowym nasze położenie, gdy będąc na górskim szlaku, znajdziemy się w niebezpieczeństwie. Ale to nie wszystko – zdjęcia satelitarne pozwalają np. na monitorowanie wylewów rzek czy tąpnięć spowodowanych trzęsieniem ziemi lub pracą kopalni, a rozszerzona rzeczywistość może wprowadzić do podróży element grywalizacji łącząc świat rzeczywisty z wirtualnym. Taki mechanizm wykorzystano w popularnej grze Pokemon GO.

Druga myśl jaka przychodzi mi do głowy, gdy słyszę dane satelitarne to trudność w ich pozyskiwaniu. Jak do tej pory firmy i twórcy aplikacji zdobywali takie dane?

Satelitarne dane nawigacyjne to otwarte dane, a co za tym idzie nie ma problemu, żeby po nie sięgnąć. Z kolei optyczne i radarowe dane satelitarne to dane udostępniane przez konstelację Sentinel w programie Copernicus. Podczas hackathonu uczestnicy będą mogli sięgać po otwarte dane, a dostęp do nich uzyskać można za pośrednictwem serwisów DIAS.

Ciekawe, że wspominasz o przynajmniej częściowej bezpłatności tych danych, bo moje kolejne pytanie dotyczy właśnie kosztów. Czy tylko korporacje mogą pozwolić sobie na zdobywanie danych satelitarnych, czy także startupy z ograniczonymi budżetami?

Podane źródła są bezpłatne, więc startupy z powodzeniem mogą po nie sięgać. Przy czym warto podkreślić, że koszty dotyczące użytkowania danych satelitarnych to koszty związane z ich przetwarzaniem w chmurze. A te koszty mogą się różnić w zależności np. od liczby zapytań do chmury lub ilości pobranych danych. Poza bezpłatnymi danymi dostępne są również komercyjne źródła danych oferowane przez takie firmy jak Maxar Technologies, Planet Labs czy Airbus.

OK. Ale czy czasem nie potrzebuję być specjalistą od analityki lub danych kosmicznych, żeby z pozyskanych danych wyciągnąć przydatną dla mojego projektu informację?

Nie, nie musisz być specjalistą ani od zagadnień kosmicznych, ani od analityki takich danych, żeby z powodzeniem je wykorzystywać. I to właśnie chcemy pokazać podczas organizowanego przez nas CASSINI Hackathon. Aby wziąć udział w tym wydarzeniu, wystarczy mieć dobry pomysł na rozwiązanie z zakresu turystyki z wykorzystaniem danych satelitarnych. Trzeba więc zastanowić się, w jaki sposób mogą one odpowiadać na wyzwania stojące przed branżą turystyczną, a następnie zweryfikować taki pomysł w trakcie spotkań z mentorami, podczas samego hackathonu lub tuż przed nim. Przed startem hackathonu pomiędzy 26 kwietnia a 5 maja organizujemy spotkania dla uczestników, podczas których będą mogli zadawać pytania i dowiedzieć się, jakich danych potrzebują. Podczas tych spotkań będą mogli też poddać swój pomysł wstępnej weryfikacji. Zapisy na poszczególnye spotkania dostępne są już teraz na https://hackathons.cassini.eu/poland#agenda

Zatem jakie kryteria możemy przyjąć, aby już teraz stwierdzić, czy pomysł, który chcę rozwinąć w trakcie hackathonu, jest warty uwagi?

Podobnie, jak w każdym przypadku prowadzenia startupu ostatecznym walidatorem pomysłu jest rynek – należy mieć to na uwadze. Co za tym idzie, w pierwszej kolejności warto poszukać niszy na rynku i zdiagnozować problem, który chce się rozwiązać. Z kolei mając już zdefiniowany problem i pomysł na jego rozwiązanie, trzeba się zastanowić, czy jesteśmy w stanie zrealizować go, korzystając z danych satelitarnych. Warto również zweryfikować, czy ktoś już nie rozwiązuje zdiagnozowanego przez nas problemu w podobny sposób. Jeśli tak, pytanie: czy chcemy rozpocząć pracę nad projektem czy nie – czy warto oraz co możemy zrobić, żeby czymś się wyróżnić. W końcu musimy mieć jakąś przewagę nad konkurencją.

Dlaczego podczas hackathonu skupiacie się na rozwiązywaniu problemów branży turystycznej, a nie np. branży rolniczej?

Zacznę od tego, że CASSINI Hackathon to europejska inicjatywa, która z edycji na edycję zajmuje się innymi problemami. Tematem trzeciej – tej, w której właśnie bierzemy udział – są problemy branży turystycznej. A zatem tematyka hackathonu została nam niejako odgórnie narzucona i każdy z 10 krajów biorących udział w wydarzeniu podejmuje ten sam temat. Jest to o tyle ciekawe, że dzięki innemu tematowi każdego roku, organizatorzy pokazują, jak szerokie zastosowanie mogą mieć dane satelitarne i nawigacyjne. Pamiętajmy jednak o wyzwaniach towarzyszących tej edycji. Jasno z nich wynika, że turystyka to nie tylko podróże, ale również ograniczenie śladu węglowego, zrównoważone sposoby na cieszenie się lokalnymi atrakcjami, jednocześnie wspierające lokalne firmy, odkrywanie przyrody z troską o nią, czy też zwiedzanie w wirtualnej rzeczywistości.

Załóżmy, że mam pomysł na aplikację z wykorzystaniem danych satelitarnych oraz wiem, jakie wyzwania w obszarze turystyki są przez Was preferowane. Czego potrzebuję, żeby wziąć udział w wydarzeniu?

Zależy nam na pomysłach, które są na bardzo wczesnym etapie – pomysłach, które są świeże i do tej pory nie zostały zrealizowane. A czego potrzebują zainteresowani? Minimum 3-osobowego zespołu, którego jeden z członków będzie programistą, pozostali muszą wykazać się innymi umiejętnościami. Mogą to być na przykład osoby odpowiedzialne za biznes, UX lub kreatywne aspekty działalności. Chodzi o to, żeby zespół tworzyły osoby, które się uzupełniają i potrafią dowieść projekt do końca. To o tyle ważne, że pod koniec hackathonu uczestnicy będą prezentować swoje projekty przed jury. Najlepszy zespół otrzyma nagrodę finansową w wysokości 10 000 złotych, a trzy kolejne otrzymają nagrody rzeczowe.

Fajnie, że wspominasz o nagrodach, bo prawdę mówiąc, miałem o nie zapytać. Z nagród, które poza aspektem finansowym wydają się najbardziej interesujące, jest mentoring od międzynarodowych ekspertów. Jakie kompetencje będzie można zdobyć podczas mentoringu?

Dodam tylko, że nagroda w formie 100 godzin mentorskich będzie do wygrania w międzynarodowym finale. A ten odbędzie się tydzień po ukończeniu lokalnej części hackathonu. Spośród 10 krajów, które biorą udział w imprezie, wybierzemy po jednym finaliście z każdego. To oni zmierzą się ze sobą w międzynarodowym Demo Day i powalczą o wspomniany mentoring. Co ciekawe, mentorami w programie będą eksperci indywidualnie dobierani do każdego projektu, więc będą pomagać zespołom rozwiązywać ich konkretne, realne problemy.

Nie wszyscy wygrają. Nie wszyscy zdobędą nagrody. Ale przypuszczam, że wśród tych, którzy nie zwyciężą, również znajdą się interesujące projekty. Czy jako Krakowski Park Technologiczny będziecie wśród tych zespołów szukać talentów?

Twórców takich projektów zapraszamy do inkubacji w ramach ekosystemu Krakowskiego Parku Technologicznego, gdzie pomagamy jego uczestnikom nawiązywać kontakty oraz udostępniamy im przestrzeń biurową.

Na koniec powiedz, co trzeba zrobić, żeby wziąć udział w CASSINI Hackathon?

Na początek należy odwiedzić stronę CASSINI Hackathon, zapoznać się z challenge’ami. Następnie należy się zarejestrować i dołączyć do Discorda, który posłuży nam do komunikacji zarówno przed, jak i w trakcie hackathonu. Mówię „przed”, ponieważ przed wydarzeniem – na przełomie kwietnia i maja – będziemy prowadzić spotkania z zainteresowanymi, podczas których omówimy uczestnictwo w imprezie oraz będziemy edukować o potrzebach branży turystycznej i wykorzystaniu danych satelitarnych. Zapraszamy do aplikowania i oczywiście spotkania w maju w trakcie hackathonu w siedzibie Krakowskiego Parku Technologicznego!

 

Artykuł powstał we współpracy z Krakowskim Parkiem Technologicznym