Zastanawiałeś się kiedyś, czy można sprzedawać produkty, których fizycznie nie posiadasz? Jeżeli chcesz otworzyć sklep internetowy bez zamrażania większego kapitału w produkty, powinieneś zainteresować się właśnie dropshippingiem. W tym artykule postaram się przedstawić model dropshippingu krok po kroku, poruszając jego wady i zalety oraz zwrócę uwagę na to, jak wygląda pozycjonowanie sklepu opartego o dropshipping.
Jak działa dropshipping?
Dropshipping to jeden z modeli logistycznych, znajdujący z powodzeniem zastosowanie w sprzedaży internetowej. W tym modelu przenosi się cały proces realizacji zamówienia na dostawcę. Rola właściciela sklepu ogranicza się do gromadzenia zamówień, które za pomocą platformy przekazuje do dostawcy – hurtowni, producenta etc. Dostawca odpowiada w całości za wysyłkę zakupionych towarów. Do działania w tym modelu, nie potrzebujesz nawet internetowego sklepu, ponieważ możesz sprzedawać przedmioty również za pośrednictwem popularnych serwisów aukcyjnych.
Proces realizacji zamówienia składa się z następujących kroków:
- Kupujący składa zamówienie i dokonuje płatności. Płaci za produkt cenę powiększoną o ustaloną przez właściciela sklepu marżę.
- Sprzedawca składa zamówienie u dostawcy, podając dane do wysyłki Klienta i opłaca zamówienie zgodnie z dostępnym na platformie hurtownika cennikiem. Dodatkowo część dostawców umożliwia tygodniowy lub nawet dwutygodniowy odroczony system płatności.
- Dostawca kompletuje zamówienie i wysyła na adres Klienta przesyłkę.
Dropshipping – rozwiązanie idealne?
Model, w którym dostawca odpowiedzialny jest w całości za zaopatrzenie i realizację zamówień, a właściciel sklepu zarabia na ustalonych przez siebie prowizjach, wydaje się wręcz idealny. Niestety wszystko na świecie ma swoje wady i zalety, dlatego postaram się wypunktować najważniejsze z nich.
Model realizacji zamówienia, w którym większość zadań związanych z dostarczeniem towaru do Klienta powierza się dostawcy ma wiele zalet. Oto niektóre z nich:
- możliwość otworzenia sklepu internetowego z ograniczonym kapitałem,
- niskie ryzyko finansowe,
- brak zamrażania kapitału finansowego,
- oszczędność czasu,
- szybki dostęp do ogromnej liczby produktów.
Istnieją też wady tego rozwiązania, takie jak:
- często mało konkurencyjne ceny detaliczne,
- duża konkurencja,
- brak kontroli nad procesem realizacji zamówienia,
- możliwe kłopoty ze zwrotem produktów,
- brak wpływu na liczbę dostępnych produktów.
Dropshipping krok po kroku
Przy zakładaniu nowego biznesu nie warto podejmować pochopnych decyzji. Przed otworzeniem sklepu powinieneś na chłodno zweryfikować jego biznesowy potencjał. W pierwszej kolejności ustal, jakie produkty chcesz sprzedawać i znajdź kontrahentów współpracujących w modelu dropshipping. W sieci jest wiele darmowych list takich hurtowni, podzielonych na kategorie tematyczne. Najlepiej, jakby tematyka sklepu pokrywała się z Twoimi zainteresowaniami, jednak nie jest to koniecznie. Utwórz konta na wybranych wcześniej platformach i zapoznaj się z oferowanym asortymentem oraz cenami detalicznymi. W przypadku braku możliwości rejestracji poproś mailowo o przesłanie aktualnego katalogu produktów wraz z cennikiem. Po ustaleniu konkretnych produktów zweryfikuj zainteresowanie ofertą w sieci.
Weryfikacja potencjalnych fraz
Analiza wyrażeń kluczowych pozwoli oszacować ewentualny ruch możliwy do osiągnięcia, w przypadku pojawienia się Twojego sklepu oraz ułatwi Ci planowanie przyszłej struktury serwisu. Dodatkowo sprawdzisz, czy Twój potencjalny dostawca ma w ofercie najpopularniejsze produkty na rynku.
W sieci znajdziesz wiele narzędzi do weryfikacji fraz. Z tych darmowych najbardziej polecam Ubersuggest. Na potrzebę tego wpisu przyjąłem założenie, że chcesz otworzyć sklep internetowy sprzedający gry planszowe. W narzędziu wpisujesz najbardziej ogólną frazę np. gry planszowe, a po chwili dostajesz podobne tematycznie frazy kluczowe wraz z ich średnią miesięczną wyszukiwalnością.
Weryfikacja trendu
Otwarcie sklepu z reguły jest inwestycją długoterminową, dlatego warto przeanalizować obrane frazy w narzędziu Google Trends, w którym Google za darmo udostępnia informacje na temat zainteresowania danym tematem na przestrzeni czasu.
Warto przeanalizować popularność obranych fraz w perspektywie kilku miesięcy, a nawet lat. Taka analiza pozwoli ustalić sezonowość branży i jej stabilność na przestrzeni czasu. Niektóre tematy zyskują gwałtownie na popularności, jednak równie szybko tracą zdobyte zainteresowanie i mogą być złym wyborem na długotrwały biznes. Jak widzisz na przykładzie gier planszowych, zainteresowanie w ciągu kilku lat pozostaje praktycznie niezmienne, natomiast na największą sprzedaż możesz liczyć pod koniec roku w okresie przedświątecznym. Niestety, w omawianym modelu logistycznym, nie masz bezpośredniego wpływu na stan magazynowy dostawcy. Dodatkowo informacja o sezonowości jest szczególnie istotna w przypadku planowania wsparcia promocji sklepu płatnymi kampaniami reklamowymi.
Analiza konkurencji sklepów opartych na dropshippingu
W przypadku popularnych tematów, a w szczególności sklepów w modelu dropshipping, możesz być pewny, że w sieci znajduje się wiele konkurencyjnych sklepów z dokładnie tym samym asortymentem. Doświadczony marketingowiec jest w stanie skutecznie przeanalizować konkurencję i oszacować trudność poszczególnych fraz. Jednakże podstawową analizę jesteś w stanie wykonać samodzielnie.
Liczba podstron
W tym celu warto posłużyć się zapytaniem w Google, które zwróci Ci liczbę zaindeksowanych podstron w danym serwisie. W tym celu w wyszukiwarkę wprowadź:
site:domenakonkurencji.pl
Po wprowadzeniu zapytania w szybki sposób sprawdzisz, ile dany konkurent ma zaindeksowanych podstron. Warto je sprawdzić, ponieważ czasem niektóre z nich mają zaindeksowane małowartościowe podstrony i tagi, które w znaczny sposób mogą przekłamać analizę. Warto wynotować wszystkie domeny z pominięciem najpopularniejszych serwisów aukcyjnych i agregatorów. Analizuj tylko i wyłącznie bezpośrednią konkurencję z TOP 10 na potencjalne frazy. Taka analiza pozwoli Ci w szybki sposób zobaczyć, jak bardzo rozbudowane są strony konkurencji.
Wiek domeny
Wiek domeny uznawany jest za czynnik rankingowy, na który nie masz bezpośrednio wpływu podczas prowadzonych działań. Czas, w jakim konkurencja istnieje na rynku, może być również wyznacznikiem świadomości ich marki wśród potencjalnych konsumentów.
Dlatego warto zweryfikować datę wykupienia konkurencyjnych domen w bazie WHOIS. Data wykupienia domeny nie jest wyznacznikiem ilości czasu, w jakim dany sklep funkcjonuje na rynku, dlatego warto wspomóc się przy analizie historii domeny serwisem Webarchive, który pozwala sprawdzić, jak analizowana strona konkurencji wyglądała w poszczególnych latach.
Ceny produktów
Cena odgrywa znaczącą rolę przy podejmowaniu decyzji zakupowej przez konsumenta. Niestety w wielu przypadkach dropshipping daje ograniczone możliwości w tym zakresie. Dostawca musi w cenie uwzględnić koszty magazynowania i procesu realizacji wysyłki. Natomiast rabaty dostępne są zazwyczaj dopiero po osiągnięciu pewnego pułapu obrotów na jego platformie. Musisz w analizie porównać ceny tych samych produktów u konkurencji – sklepy zamawiające większą liczbę sztuk, mogą wynegocjować dużo lepsze warunki finansowe. W takim przypadku zdarza się, że produkt u konkurencji posiada cenę, którą Ty płacisz u dostawcy za dany towar, co jest mało korzystne. Przy weryfikacji ustal, jaką maksymalną prowizję możesz nałożyć na dany produkt, by nadal być konkurencyjnym na rynku.
Dropshipping i SEO
Na skuteczne pozycjonowanie wpływa wiele czynników. Na blogu Grupy TENSE znajdziesz wiele ciekawych treści na ten temat. Tutaj opisuję wyłącznie podstawowe problemy sklepów w modelu dropshipping. W przypadku optymalizacji on-site, jak i off-site postępuje się analogicznie, jak w przypadku tradycyjnych sklepów, które posiadają magazyn produktów. Dla Google sklepy oparte o dropshipping nie różnią się niczym od pozostałych, algorytm nie analizuje samego procesu realizacji zamówienia.
Duplikaty zewnętrzne w witrynie
Kontrahenci umożliwiający sprzedaż w modelu dropshipping, udostępniają zwykle plik integracyjny z ich ofertą. Dzięki niemu możesz w szybki sposób importować produkty, ich zdjęcia oraz opisy do sklepu. Plik ten dodatkowo aktualizuje w sklepie dostępne stany magazynowe. W tym aspekcie pojawiają się problemy, ponieważ zazwyczaj stany magazynowe nie są aktualizowane w czasie rzeczywistym. Musisz brać pod uwagę sytuację, w której dany przedmiot zostanie zakupiony w wielu sklepach jednocześnie. W takim przypadku możesz nie być w stanie zrealizować zamówienia z powodu braków magazynowych po stronie dostawcy.
Sprawa integracji jest bardzo prosta, jednak przysparzająca często wielu problemów z pozycjonowaniem. Mała bariera wejścia na rynek sprawia, że w sieci znajdziesz wiele konkurencyjnych sklepów z dokładnie tym samym asortymentem oraz opisami. Często strony konkretnych produktów nie różnią się niczym i tworzy to duży problem w pozycjonowaniu. Warto pamiętać, że Google to wyszukiwarka tekstowa, która w szczególności ceni oryginalne opisy, zachęcam więc do przygotowywania unikalnych treści dla wszystkich produktów oraz kategorii.
Jeśli już je przygotujesz, zwróć uwagę na integracje zewnętrzne z portalami aukcyjnymi. Przygotowane przez Ciebie treści nie powinny być publikowane poza domeną, zwłaszcza na serwisach agregujących ogłoszenia. Ciekawym sposobem na zwiększenie unikalności treści w sklepie, jest tzw. user-generated content. Przykładem tego typu contentu są opinie i komentarze, które mogą pojawiać się przy produkcie.
Określ klientów Twojego sklepu
Nierzadko wśród początkujących właścicieli sklepów we wspomnianym modelu, zauważam przekonanie, że im więcej produktów w sklepie, tym lepiej. Platformy kuszą przy migracji ogromną liczbą dostępnych przedmiotów z różnych kategorii, jednak uważam, że nie tędy droga. W konsekwencji takie sklepy sprzedają wszystko i nic, a sami właściciele nie wiedzą, na sprzedaży jakich produktów najbardziej im zależy. W takiej sytuacji w sklepie są setki produktów, które występują w zaledwie kilku sztukach na daną kategorię tematyczną. Nie róbmy z nowo powstałego sklepu internetowego serwisu aukcyjnego. Lepiej skupić się na jednej, wąskiej tematyce i starać się dostarczyć kupującym jak największy wybór z danej dziedziny. Warto wspomnieć, że Google często promuje serwisy tematyczne, które wyczerpują dany temat „do końca”.
Blog w sklepie online
Regularne prowadzenie bloga pozwoli wyróżnić Ci się na tle konkurencji i autorytet domeny w kontekście tematyczności (ang. topical authority). Wpisy powinny poruszać wyszukiwane tematy dotyczące tematyki Twojego sklepu. W prowadzeniu bloga warto również analizować frazy kluczowe. Najszybszym sposobem jest analiza widoczności konkurencji np. przy użyciu narzędzia Senuto. Wpisy powinny być odpowiedniej długości. Długość tekstu zwykle ustala się na podstawie liczby znaków aktualnie rankingujących na dane zapytanie artykułów. Warto we wpisach blogowych nawiązywać do swojej oferty bądź wyświetlać aktualnie dostępne produkty tak, aby ruch pozyskany przy użyciu bloga, przekładał się bezpośrednio na zamówienia w sklepie.
Podsumowanie
Pozycjonowanie sklepu w dropshipping nie różni się znacząco od sklepów opartych na innym modelu sprzedaży. W tym przypadku wykonuje się identyczne działania zarówno on-site, jak i off-site. Warto pamiętać o powyższych kluczowych bolączkach, z którymi zmagają się tego typu rozwiązania, a w szczególności o unikalnej treści. Pamiętaj, że warto nabyć oferowane produkty, w celu wykonania własnych zdjęć. Uważam także, że kluczowa jest wstępna analiza pomysłu. Mała bariera wejścia sprawia, że wiele osób podejmuje zbyt pochopną decyzję o otwarciu sklepu, która przysparza im strat. Wiele działań z zakresu podstaw pozycjonowania jesteś w stanie wykonać samodzielnie, ale gdy Twój sklep będzie coraz większy lub staną przed Tobą trudniejsze wyzwania z dziedziny SEO, zapraszam do zapoznania się z ofertą Grupy TENSE. Na naszej stronie znajdziesz opinie naszych klientów i liczne case study.
–
Autor: Michał Morella, Team Leader w Dziale Pozycjonowania w Grupie TENSE. Na co dzień pracuje głównie z małymi firmami, których bolączki poznał od podszewki i może na nie skutecznie reagować. Nieustannie szuka najlepszych rozwiązań, aby maksymalnie wykorzystać potencjał działań SEO nawet przy niewielkim budżecie. Z wykształcenia technik informatyk, zaocznie pogłębia wiedzę na studiach z zakresu prawa. Po pracy interesuje się rynkiem finansowym, a wolny czas spędza ze swoimi szynszylami.
Artykuł powstał przy współpracy Grupy TENSE
