Przedsiębiorcy, którzy osiągnęli w 2019 roku przychód nieprzekraczający 120 tys. zł oraz dochód nieprzekraczający 76 314,2 zł, mogą skorzystać z tzw. małego ZUS plus. Obniżony ZUS obowiązuje od lutego br. Z preferencyjnych stawek można korzystać maksymalnie przez 36 miesięcy. Na złożenie wniosku zostało już bardzo mało czasu – można to zrobić jedynie do 2 marca.
Rządowe prognozy mówią, że z „małego ZUS plus” skorzysta ok. 320 tys. małych firm. Obniżą one swoje miesięczne zobowiązania z tytułu składek średnio o 369 zł – szacuje Carsmile, co daje średnio ponad 4000 zł oszczędności w całym 2020 roku.
Więcej pieniędzy w firmach – szansa na rozwój
Korzyści z „małego ZUS plus” mogą być jeszcze większe jeśli połączymy przejście na preferencyjne składki z inwestycjami w rozwój firmy. Twórcy nowej ustawy sami do tego zachęcają, twierdząc, że dzięki programowi, więcej pieniędzy zostanie w małych firmach, dzięki czemu będą się mogły lepiej rozwijać.
Carsmile przeprowadził symulację, jakie byłyby rzeczywiste koszty wynajęcia trzech wybranych modeli samochodów, jeśli umowę wynajmu połączylibyśmy z przejściem na „mały ZUS plus”. Efektywny koszt abonamentu na samochód jest w takim przypadku średnio aż o 40% niższy niż cena widoczna na fakturze za wynajem. W zależności od przyjętego do obliczeń wariantu, tak rozumiana „dotacja” na nowy samochód waha się w przedziale od 16% do nawet 55% ceny netto abonamentu.
Mały ZUS + abonament
– Korzyść finansowa dla przedsiębiorcy jest bardzo duża. Dlatego warto rozważyć, czy nie wydać zaoszczędzonych na ZUS pieniędzy na wynajęcie nowego auta. Przedsiębiorca zyska nowy, bezpieczny samochód, który ze względu na formę abonamentu, nie będzie sprawiał mu żadnych problemów, a ułatwi codzienną pracę i być może przyczyni się do rozwoju firmy – zachęca Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.
Analitycy Carsmile przeprowadzili symulację efektywnych kosztów wynajęcia auta przez osoby decydujące się na „mały ZUS plus” dla 3 modeli samochodów. Są to: najpopularniejszy SUV Dacia Duster, popularny kompakt – Opel Astra oraz typowo miejski Hyundai i20.
Założenia:
Symulację przeprowadzono na przykładzie trzech przedsiębiorców rozliczających się wg 19-proc. liniowej stawki podatkowej:
- Przedsiębiorca A ma średni miesięczny przychód na poziomie 10 000 zł netto i średnie miesięczne koszty wynikające z faktur na poziomie 3 000 zł netto
- Przedsiębiorca B ma średni miesięczny przychód na poziomie 7 000 zł netto i średnie miesięczne koszty wynikające z faktur na poziomie 1500 zł netto
- Przedsiębiorca C ma średni miesięczny przychód na poziomie 5 000 zł netto i średnie miesięczne koszty wynikające z faktur na poziomie 1000 zł netto
W pierwszym kroku wyliczono minimalny ZUS na dotychczasowych zasadach (bez składki chorobowej), który w każdym z tych przypadków (A, B i C) wynosi 1354,64 zł. Dochód przedsiębiorcy pomniejszono następnie o obowiązkowe składki ZUS, obliczając podstawę opodatkowania, a następnie dochód „na rękę”.
Mniejszy dochód, mniejszy ZUS
W kolejnym kroku założono, że każdy przedsiębiorca zwiększa swoje miesięczne koszty o kwotę miesięcznego abonamentu. Wynosi on 952 zł netto dla wersji 1.3 TCE FAP Essential Dacii Duster, 929 zł netto dla wersji 1.2 T Edition S&S Opla Astry oraz 979 zł netto dla wersji 1.2 Classic Plus Hyundaia i20. Do obliczeń przyjęto, ze umowa wynajmu podpisywana jest na 3 lata, a wkład własny wynosi 5000 zł. Przedsiębiorca wybiera opcję z ubezpieczeniem i pakietem assistance.
Dodanie miesięcznego abonamentu do kosztów firmy spowoduje obniżenie dochodu przedsiębiorców w każdym z wariantów. Ponieważ przedsiębiorcy zdecydowali się jednocześnie przejść na preferencyjny ZUS, od obniżonego dochodu zapłacą jeszcze dodatkowo mniejsze składki niż przedsiębiorcy niewynajmujący samochodów. W kolejnym kroku obliczono preferencyjny ZUS (bez składki chorobowej), podstawę opodatkowania oraz dochód „na rękę”.
Efektywnie niższy abonament
Porównując dochód „na rękę” przedsiębiorców wynajmujących i niewynajmujących Dacię Duster, Opla Astrę oraz Hyundaia i20 obliczono, ile wynosi miesięczny efektywny koszt abonamentu. Jest on znacząco niższy od kwoty, jaką przedsiębiorca zobaczyłby na fakturze za wynajem auta. Najwięcej zyskałby przedsiębiorca C.
Nie ma elektryka, a jest „dotacja”
Różnicę między tymi kwotami , a ceną abonamentu widoczną na fakturze można potraktować jako swego rodzaju „dotację”, jaką może uzyskać przedsiębiorca, który połączy przejście na mały ZUS plus z wynajęciem samochodu. We wszystkich 9 przypadkach ujętych w analizie Carsmile, tak rozumiana „dotacja” wyniosła od 155 zł miesięcznie (Opel Astra, przedsiębiorca A) do 523 zł miesięcznie (Hyundai i20, przedsiębiorca C). Korzyści finansowe są tym większe, im mniejszych dochód osiąga przedsiębiorca.
Oczywiście, sytuacja, w której przedsiębiorca płaci efektywnie mniej za auto niż wynikałoby to z kwoty widocznej na fakturze, jest standardowym efektem rozliczania kosztów i przychodów w firmie. Jednak połączenie tego zjawiska z przejściem na mały ZUS plus może dać dodatkowe korzyści.
Ile można zyskać łącząc przejście na mały ZUS plus z wynajęciem Dacii Duster?
Ile można zyskać łącząc przejście na mały ZUS plus z wynajęciem Opla Astry?
Ile można zyskać łącząc przejście na mały ZUS plus z wynajęciem Hyundaia i20?
Artykuł powstał we współpracy z marką Carsmile
