Ekscentryczni miliarderzy. Czy trzeba być kontrowersyjnym, żeby odnieść sukces w biznesie?

Dodane:

Kasia Krogulec Kasia Krogulec

Ekscentryczni miliarderzy. Czy trzeba być kontrowersyjnym, żeby odnieść sukces w biznesie?

Udostępnij:

Aby dopiąć swego, przedsiębiorca często musi myśleć nieszablonowo. Tak się składa, że najbogatsi tego świata łączą tę cechę zarówno w biznesie, jak i w życiu osobistym. Dlaczego tak się dzieje?

Na świecie  jest obecnie około 2755 miliarderów. To o 660 osób więcej niż w zestawieniu z 2020 r. Najwięcej miliarderów pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, bo aż 724. Drudzy w kolejności są Chińczycy. Tych najbogatszych jest 698.

W ostatniej, 35. edycji rankingu Forbesa w gronie najbogatszych zadebiutował Rafał Brzoska. Majątek założyciela InPostu (1,3 mld dolarów) dał mu 2263 lokatę na liście.

Co znamienne, 67% tych miliarderów dorobiło się swoje fortuny dzięki własnej pracy. Na ogół zarabiają pieniądze na jeden z trzech najbardziej popularnych sposobów: wynaleźli użyteczny produkt (np. Bill Gates); opracowali nowy sposób rozwiązania problemu (np. Brian Chesky, Airbnb); lub są inwestorami (np. Warren Buffett).

Dlaczego ludzie biznesu bywają ekscentryczni?

Bardzo często ludzie sukcesu w biznesie to ekscentrycy. Szczególnie ci, którzy są autorami przełomowych rozwiązań – Oni, podobnie jak wybitni naukowcy czy artyści, inaczej doświadczają rzeczywistość, a ten rys osobowości pozwala im na nieprzeciętną kreatywność. Potrafią zobaczyć to, czego inni nie są w stanie zauważyć przyzwyczajeni do zdefiniowanej normami rzeczywistości – mówi Izabela Kielczyk, coach kadry menagerskiej i psycholog biznesu.

Izabela Kielczyk dodaje, że według tradycyjnej psychologii zjawisko to może być nawet nazywane zaburzeniem osobowości, ale sama nie jestem zwolenniczką takiego określenia. To wizjonerzy, dla których świat jest nieco inny, niż dla większości z nas. Otwarci na inną przestrzeń rozumują inaczej i potrafią zobaczyć więcej, dlatego są w stanie wymyślić tak twórcze i innowacyjne idee.

– Kreatywni ekscentrycy zazwyczaj mają problem z układaniem relacji międzyludzkich. Być może to także pomaga im osiągnąć ich sukces i dojść do obranego celu, ponieważ z reguły nie liczą się z opiniami innych. Nie zrażają się niepowodzeniami lub negatywnymi ocenami i wytrwale dążą do realizacji swojej wizjonerskiej misji. Takie osoby już od dziecka wyróżniają się spośród rówieśników. Mają nieprzeciętne pomysły np. niestandardowe układanie klocków lego. Warto na takie symptomy zwrócić uwagę, aby za wszelką cenę nie starać się narzucać takim osobom standardowych rozwiązań. Zdarza się, że te szalone dla większości pomysły przynoszą im później miliardowe fortuny – tłumaczy Izabela Kielczyk.

Oryginalne pomysły najbardziej znanych milionerów i miliarderów

Mark Zuckerberg

Mark Zuckerberg miał zaledwie 20 lat, kiedy wraz z przyjaciółmi założył Facebooka. Teraz jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Jego majątek wynosi obecnie 100 miliardów dolarów.

Powszechnie wiadomo, że aby oszczędzać czas i nie przywiązywać wagi do detali, od lat nosi ten sam strój (szary t-shirt i dżinsy). Kilka lat temu zadziwił świat stwierdzeniem, że będzie jadł tylko mięso, które sam zabije. W związku z tym w poście na Facebooku napisał:

Jadłem dziś lunch z rodziną Norman na ich 2500-akrowym ranczu w Południowej Dakocie. Kilka lat temu w siedzibie Facebooka nasi kucharze ugotowali całą świnię. Pamiętam, jak ktoś powiedział, że było pyszne, ale wolałby ​​nie wiedzieć skąd pochodzi mięso. Zawsze uważałem, że powinniśmy być wdzięczni i rozumieć, skąd pochodzi nasze jedzenie – więc na następny rok wyznaczyłem sobie cel, aby jeść tylko mięso, które sam zabiłem i pomogłem rzeźnikowi ”. Podobno Mark samodzielnie zabił kurczaka, homara, świnię i kozę.

Elon Musk

Elon Musk jest wielkim fanem serii o Jamesie Bondzie. Kupił za 997 000 dolarów  na aukcji w Londynie samochód Lotus Esprit z filmu „The Spy Who Loved Me”. W filmie samochód zamienia się w łódź podwodną. Niestety tylko na ekranie. Kiedy Elon odkrył prawdę o swoim kosztownym nabytku, powiedział:

Byłem rozczarowany, gdy dowiedziałem się, że tak naprawdę auto nie może się zmienić w łódź. Zamierzam uaktualnić je za pomocą elektrycznego układu napędowego Tesli i spróbować sprawić, że będzie się przemieniać”.

Yoshiro Nakamatsu

Japoński wynalazca Yoshiro Nakamatsu, posługujący się przydomkiem Dr NakaMats, ma na swoim koncie więcej patentów niż ktokolwiek w historii. Wynalazł między innymi: pierwszy zegarek elektroniczny z wyświetlaczem, krzesło chłodzące głowę i ogrzewające stopy, czy prezerwatywę z wbudowanym magnesem. Są to tylko niektóre  spośród jego ponad 3 000 wynalazków.

Nakamatsu twierdzi, że najlepsze pomysły przychodzą mu do głowy podczas nurkowania pod wodą, gdzie notuje je za pomocą wodoodpornego urządzenia do notatek. W swojej książce „The Legend of Dr.NakaMats Inventions” Nakamatsu stwierdza: „Brak tlenu daje mi błysk ”.

Poza tym Yoshiro Nakamatsu lubi odpoczywać każdego wieczoru w swoim „Calm Room” wysadzanym 24-karatowym złotem. Mówi: „Złoto blokuje szkodliwe dla wyobraźni fale radiowe i sygnały telewizyjne”.

Wartość rynkową 92-letniego wynalazcy szacuje się na 50 mln dolarów.

Steve Jobs

Steve Jobs był geniuszem, przez wielu uznawanym za osobę z różnymi zaburzeniami emocjonalnymi, co potwierdza również autor jego biografii. Czy Jobs robił coś dziwnego? Właściwie sporo. Kiedyś moczył nogi w toalecie, aby złagodzić stres. W pewnym momencie swojego życia przestał brać prysznic, ponieważ wierzył, że jego bezmięsna dieta powstrzyma jego ciało przed wytwarzaniem nieprzyjemnego zapachu.

Był wymagającym perfekcjonistą. Jobs zwalniał ludzi na miejscu, jeśli popełnili jakieś drobne błędy.

Oprócz zadeklarowanego w młodości frutarianizmu, miał później skłonność do nadmiernego jedzenia marchewek, dlatego jego skóra stała się lekko pomarańczowa.

Jeff Bezos

Jeff Bezos, założyciel Amazon, na początku spotkań lubi najpierw czytać wszystkie notatki ze swoimi pracownikami. Bezos nigdy nie planuje żadnych meetingów rano, a na spotkaniach stosuje „zasadę dwóch pizzy”. Co to oznacza? Na zebraniach musi być na tyle mało osób, by dwie pizze zaspokoiły głód wszystkich zgromadzonych.

Bill Gates

Bill Gates, założyciel Microsoftu, był jednym z najbogatszych ludzi na świecie, zanim Jeff Bezos zajął jego miejsce.

Gates, uważany za ekscentrycznego geniusza, miał zwyczaj zapamiętywania numerów rejestracyjnych aut swoich pracowników, aby śledzić ich wejścia i wyjścia z firmy. Później, gdy Microsoft się rozwinął, zaprzestał liczenia: – W końcu musiałem się rozluźnić, gdy firma osiągnęła rozsądny rozmiar – powiedział w jednym z wywiadów.

Ciekawostką jest, że Gates zbiera rzadkie książki i kiedyś zapłacił 30,8 miliona dolarów za rękopis zawierający eseje Leonarda da Vinci.

Larry Ellison

Założyciel i dyrektor generalny Oracle Corporations Larry Ellison również jest jedną z najbogatszych osób na świecie.

Ellison jest znany ze swojego niekonwencjonalnego zachowania. Gdy drzewo jego sąsiada urosło na tyle, że zasłoniło Ellisonowi widok na zatokę San Francisco, zażądał, aby drzewo zostało wycięte. Jego sąsiedzi odmówili, na co następnie zaproponował, że kupi ich dom, aby zrobić to samemu. Oferta została odrzucona, a sprawa trafiła do sądu.

Walt Disney

Walter Elias Disney, przedsiębiorca o wielu talentach, był pionierem amerykańskiego przemysłu animacji. Poza swoją pracą Disney był zafascynowany kolejnictwem. Tak bardzo kochał pociągi, że nawet ustawił jeden w swoim biurze i jeden na podwórku. Był to dla niego sposób na złagodzenie stresu. Przebierał się w strój maszynisty, aby wozić gości swoją kolejką w Kalifornii.

Warren Buffett

Warren Buffett, dyrektor generalny Berkshire Hathaway, jest uważany za jednego z najlepszych inwestorów na świecie.

Wiedzą to wszyscy jego znajomi, że Buffett lubi jeść jak sześciolatek, pijąc do pięciu coli dziennie oraz jedząc hamburgery i placki ziemniaczane – Jestem w jednej czwartej Coca-Colą – stwierdził w jednej z wypowiedzi.

Jednym z jego hobby jest gra na ukulele, w której jest naprawdę dobry. W sieci są jego filmy, na których śpiewa odę do Coca-Coli i jammuje razem z Bon Jovi. Jedno z ukulele Warrena Buffetta zostało sprzedane za ponad 11 000 dolarów.

Jego metody zatrudniania są również nieco inne niż zwykle. Buffett stwierdził na zgromadzeniu akcjonariuszy: – Gdybym miał wybór między zatrudnieniem kogoś po studiach, które było genialne, a kimś, kto zapamiętał rozdział 8 „Inteligentnego inwestora”, wziąłbym tego, który zapamiętał rozdział 8. nie ma wysokiego IQ. To wymaga dyscypliny i czasu.

Nicolas Berggruen

Założyciel i prezes Berggruen Holdings, Nicolas Berggruen jest znany jako „bezdomny miliarder”. W rzeczywistości nie posiada domu, ponieważ woli mieszkać w hotelach. Berggruen stwierdził, że dobra materialne go nie satysfakcjonują, a wręcz bardziej obciążają. Zamiast tego chce skupić się na przekazywaniu swoich pieniędzy na cele charytatywne.

Nicolas prowadzi interesy tylko przez telefon. Zbił fortunę na przejęciach firm. W pewnym momencie przeprowadził całkowitą zmianę w życiu. Sprzedał nieruchomości, a dzieła sztuki wypożyczył muzeom. Obecnie jest zaangażowany w walkę z głodem i kryzysem, co nie przeszkadza mu w pomnażaniu majątku.

W ramach oszczędności używa każdego posiadanego przedmiotu, dotąd aż ta rzecz się rozpadnie. Podobno większość jego ubrań, mówiąc delikatnie, jest vintage, ale Berggruen nadal je nosi, aż się porwą.

Ingvar Kamprad

Ingvar Kamprad był założycielem IKEA. Pomimo bycia miliarderem, Ingvar zawsze starał się oszczędzać pieniądze. Podróżował autokarem lub jeździł starym Volvo i zawsze zatrzymywał się w najtańszych hotelach. Nic dziwnego, że jego pseudonimy to „Wujek Sknerus” i „Skąpiec”.

Podobno Kamprad potrafił też iść na jarmark pod koniec dnia, bo wtedy jest tam najtaniej, i strzyc się u tańszego fryzjera.

Richard Branson

Z kolei Richard Branson znany jest z ekscentrycznych działań biznesowych. Niegdyś zatrudnił sprzątaczkę jako szefa studia nagrań, a stewardesę – jako kierowniczkę hotelu. Telefony marki Virgin reklamował, wisząc na dźwigu nad ulicą w Nowym Jorku, ubrany… tylko w te telefony, upięte wokół bioder. Poza tym udzielał ślubów w samolocie własnych linii lotniczych.

Zazdrościmy bogaczom, ale ich podziwiamy

Zamożność zawsze wzbudzała zainteresowanie reszty społeczeństwa. Z jednej strony osoby zamożne budzą podziw, z drugiej zazdrość – Do grup wyróżniających się w społeczeństwie dopisujemy wiele stereotypów, które często mijają się z prawdą. To samo dotyczy grupy osób zamożnych – zauważa dr Marzena Rusanowska z Avigon.pl, naukowiec PAN w dziedzinie psychologii, psychoterapeutka i trener szkoleniowy.

Wyniki badań wskazują, że ludzie bogaci są stereotypowo postrzegani jako chciwi, niegodni zaufania, mniej ciepli oraz mniej uczciwi, a także jako bardziej inteligentni, bardziej kompetentni i ciężej pracujący niż osoby mniej zamożne (Fiske, Cuddy, Glick, & Xu, 2002; Parker, 2012).

Czy te postrzeganie jest zgodne ze stanem faktycznym? 

W badaniu opublikowanym w British Journal of Psychology w 2019 roku (Leckelt et al., 2019), badacze skoncentrowali się na porównaniu cech osobowości ludzi zamożnych (posiadających ponad 1 mln euro) z resztą społeczeństwa. Wyniki pokazały, że osoby zamożne różnią się od osób mniej zamożnych pod względem nasilenia pewnych cech osobowości.

– W porównaniu do ludzi mniej zamożnych osoby bogate są bardziej ekstrawertywne, bardziej otwarte i bardziej skrupulatne. Charakteryzują się wewnętrznym umiejscowieniem kontroli, co oznacza, że osoby zamożne przypisują sobie wpływ na swoją rzeczywistość, a nie, że coś z zewnątrz ich kontroluje. Osoby zamożne wykazują więcej cech związanych z dominacją oraz narcyzmem, a jednocześnie cechują się większą emocjonalną stabilnością i mniejszym neurotyzmem. Z drugiej strony osoby zamożne mają trochę mniejszą ugodowość i wyższą rywalizacyjność niż reszta populacji – mówi dr Marzena Rusanowska.

Podsumowując, ekspertka  dodaje, że osoby zamożne są bardziej emocjonalnie stabilne, elastyczne oraz biorące odpowiedzialność za siebie, a także że są skupione bardziej na sobie niż innych.