Equity crowdfunding to dynamicznie rozwijający się mechanizm o ogromnym potencjale dla rynku kapitałowego, wspierany przez Komisję Europejską i wykorzystywany przez wielu przedsiębiorców na całym świecie. Eksperci i interesariusze jego rozwoju w Polsce dyskutowali o skutecznych strategiach jego stosowania i adaptacji podczas konferencji zorganizowanej przez fundację Centrum Gospodarki Społecznościowej.
– Postaram się zrobić projekt w branży nieruchomości stosując crowdfunding udziałowy. Takie przedsięwzięcia miały miejsce na świecie i, choć jest to wyzwanie, to podejmę taką próbę, ale zrobię to poza grupą kapitałową Rank Progress S.A. – zadeklarował Prezes Jan Mroczka. W Polsce mechanizm ten dopiero się rozwija, ale jego potencjał został dostrzeżony i doceniony przez wielu uczestników rynku kapitałowego.
Zdjęcie royalty free z Fotolia
– Crowdfunding to nie jest moda. Jako społeczeństwo nadążamy za ważnym trendem. Chcemy wszyscy żyć w sposób prostszy i przyjemniejszy, dlatego stworzyliśmy mechanizm crowdfundingu – mówił Adam Maciejewski, Prezes Giełdy Papierów Wartościowych. Dodał, że przejście przez proces pozyskiwania kapitału jest dosyć trudny i czasem zabija to inicjatywę, ten najważniejszy pierwiastek małej przedsiębiorczości. A to uzasadnia zainteresowanie rozwojem rozwiązań, które zwiększają dostęp do finansowania, zwłaszcza dla przedsięwzięć we wczesnych fazach rozwoju.
Regulacja
Bank Światowy szacuje, że w ciągu 11 lat rynek udziałowego finansowania społecznościowego będzie wart 96 miliardów dolarów. Tylko na 10 największych portalach tego typu w Europie przedsiębiorcy pozyskali łącznie 473,5 miliona złotych. – Equity crowdfunding to nie jest efekt ewolucji portali społecznościowych, tylko dopasowania rynku finansowego do aktualnych potrzeb przedsiębiorców i inwestorów, przy wykorzystaniu technologii – mówił Karol Król z Centrum Gospodarki Społecznościowej. Przekonywał też, że equity crowdfunding należy rozumieć jako hasło-parasol na różne formy koinwestycji, nie tylko te społecznościowe i mocno rozproszone.
Przepisy w tym zakresie są klarowne, a Komisja Europejska rozważa nawet deregulację, która ułatwi dostęp do kapitału. – Do kwoty 100 000 euro rocznie nie występują obowiązki prospektowe, a do kwoty 2,5 miliona euro spółka musi jedynie przygotować memorandum informacyjne, które nie podlega zatwierdzeniu, ale musi zawierać określone informacje – mówiła Ilona Pieczyńska-Czerny z Komisji Nadzoru Finansowego. Uczestnicy dyskusji podkreślali jednak wagę regulacji rynku kapitałowego w prowadzeniu działalności tego typu, a w szczególności kwestię ochrony inwestorów. Uznali jednak, iż nadmierna regulacja może być szkodliwa i wyhamuje rozwój rynku. – W przypadku crowdfundingu udziałowego mamy de facto do czynienia z przeniesieniem do internetu procesu, który i tak można przeprowadzić w świecie rzeczywistym. Może wystarczy ustalić, jak on powinien przebiegać przy zgodzie wszystkich uczestników, albo wręcz otworzyć pewne nowe ścieżki – pytał Król. – Wydaje się, że warto wykorzystać doświadczenia z wielu lat rozwoju publicznego rynku kapitałowego, a dobrym rozwiązaniem byłaby samoregulacja branży – skwitował Mirosław Kachniewski.
Rejs 2 dzięki społeczności
Część dyskusji poświęcono praktycznym aspektom finansowania projektów inwestycyjnych tą drogą. Poza historiami sukcesu polskich przedsiębiorców, pojawił się też wątek inwestowania w branży rozrywkowej. – Film jest terenem o szybkiej stopie zwrotu, ale i dużym stopniu ryzyka. To ryzyko można jednak rozpoznać i je minimalizowować – mówił o specyfice inwestowania w projekty rozrywkowym reżyser Marek Piwowski. – Od pewnego czasu planujemy wykorzystanie crowdfundingu do sfinansowania produkcji „Rejsu 2”. Budżet to 6-7 milionów, nie będzie to proste, ale wydaje się możliwe – dodał Król.
-W moim głębokim przekonaniu rozwój kolejnych możliwości pozyskania kapitału wspomaga rynek. Nie sama forma finansowania jest najważniejsza, a wspieranie przedsiębiorców, także tych, którzy dopiero startują, podejmują trud działalności na własną odpowiedzialność – komentował Artur Zaperty z Banku Pekao S.A. Goście konferencji zastanawiali się nad możliwości skutecznej adaptacji equity crowdfunding na polskim rynku kapitałowym. – Przejście przez proces pozyskiwania kapitału jest dosyć trudne i czasem zabija to inicjatywę, ten najważniejszy pierwiastek małej przedsiębiorczości – Adam Maciejewski, Prezes Giełdy Papierów Wartościowych, który niedawno zapowiedział, iż GPW platformę tego typu utworzy. O tym, w jaki sposób crowdfunding może pomóc firmie pozyskać inne źródła finansowania mówił Krzysztof Ślisiński z Fundacji CGS. – Świetny przykład stanowi polska spółka Zortrax, która pozyskała 180 tys. dolarów w ramach kampanii finansowania społecznościowego, a po tym sukcesie uplasowała emisję obligacji na rynku Catalyst na kwotę 6 milionów złotych.
Przyszłość equity crowdfunding
Wspólnicy.pl i crowdangels.pl to portale, z których już obecnie mogą korzystać polscy przedsiębiorcy, podobne plany ma też GPW. – Giełda planuje realizację zarówno platformy equity crowdfunding, jak i podobnego rozwiązania dla instrumentów dłużnych – mówił Adam Drutel. W sens takich rozwiązań wierzą także przedstawiciele Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, czy Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
Karol Król przekonywał, że rozwój equity crowdfunding w Polsce wymaga połączenia trzech czynników – odpowiedniej i bezpiecznej infrastruktury, dobrze przygotowanych i profesjonalnie wycenionych projektów biznesowych oraz świadomych inwestorów. – Jest potrzeba rozwoju tego procesu, zwiększenia profesjonalizmu i wprowadzenia określonych standardów informacyjnych. Dopiero to przyciągnie inwestorów, doprowadzi do zwiększenia transparentności procesu inwestycyjnego na prywatnym rynku kapitałowym i zagwarantowania ochrony jego uczestników – ocenił Król.
Equity crowdfunding ma duży potencjał do rozwoju i stwarza ogromne szanse dla polskich przedsiębiorców i inwestorów. Choć wymaga zwiększenia świadomości i zaangażowania interesariuszy rozwoju rynku kapitałowego, to uczestnicy konferencji zgodnie przyznali, że należy go promować. Wkrótce zostanie opublikowany specjalny raport „Equity Crowdfunding w Polsce”.
Celem powstania Centrum Gospodarki Społecznościowej jest zwiększanie dostępu do kapitału, popularyzacja alternatywnych form finansowania oraz rozwoju przedsięwzięć biznesowych, społecznych i kulturalnych. Doradzamy, edukujemy i wspieramy pomysłodawców, przedsiębiorców, inwestorów oraz współpracujemy z nauką i administracją publiczną.
Partnerami strategicznymi organizacji konferencji był Bank Pekao S.A., Mind Progress Group i właściciel portalu wspólnicy.pl. Więcej informacji www.cgs.org.pl.